|
Kiedy byłam z Tobą szczęśliwa nikt nie pytał mnie o nasz związek, o Ciebie, o to jak nam się układa. Teraz, kiedy Ty usunąłeś konto na pierdolonym fb i na moim profilu już nie istnieje ' w związku z uzytkownikiem ..........' wszyscy nagle się przejęli, pytaja, każdy chce wiedzieć co i jak. Ludzie są podli, kochają słuchać, że komuś się coś nie układa. /kokaiina
|
|
|
Od samego początku mówiłam Ci, że boję się miłośći, że każdy facet jest taki sam. Starałeś się udowodnić mi, że nie. Twoje słowa: ' Uwierz, w to, że to co jest między nami może być piękne i wieczne''. Tak bardzo pragnąłeś, żebym sie do Ciebie przekonała, żebym uwierzyła w miłość. Troszczyłeś się o mnie każdego dnia, a ja w końcu straciłam kontrolę nad tym co czuję i.... tak....uwierzyłam w Ciebie, w Nas, w miłość. A potem ? Z dnia na dzień zmieniłeś się o 360 stopni. To jest Twoje prawdziwe ja ? A wczesniej to tylko udawałeś? Bo juz się gubię ? Chciałeś żebym się do Ciebie przekonała tylko po to żeby mnie teraz zranić ?Na prawdę możesz być taką świnia, żeby zrobić coś takiego drugiej osobie ? Przecież ciągle powtarzałeś, że za bardzo szanujesz swoje uczucie, żeby ranić innych, a teraz ? /kokaiina
|
|
|
a co jeśli nie zapomnę? jeśli zawsze już będziesz moją głowną myślą w głowie i w sercu? co jeśli nie dam rady? no powiedz mi kurwa, jak to będzie?
truskawkowyszeejkx3
/
|
|
|
Wszystko robię i żyję tak jak wtedy kiedy byłeś. Z tą tylko jebaną różnicą, że wszystko z przymusu, bo trzeba. Nie cieszy mnie nic, a kiedy byłeś cieszyło mnie wszystko, każdy dzień, poniedziałkowy poranek. Kiedyś obiecałam sobie, że żaden facet nie stanie się dla mnie wszystkim, mając na uwadze to, że kiedy odejdzie nie zostanie mi nic. Zjebałam. Ty odszedłeś zabierając wszystko, nie tylko siebie, ale także mnie, moją duszę i serce. W miłości najgorsze jest to, że zabija, ale Ty nigdy nie umrzesz do końca, nie ma gorszych tortur niż myśli i wspomnienia. Ja już nie żyję, ja egzystuję. /kokaiina
|
|
|
Wstałam przed 6 chociaż n praktyki dopiero mam na 10, nie mogłam spać, zrobiłam sobie kawę, wzięłam papierosa, sporządziłam liste najbardziej dołujących piosenek siadłam, zapatrzyłam się w jedno miejsce i myślałam. Po dwóch godzinach weszła moja mama i powiedziała 'dziecko, nie mozesz tak żyć, wpadniesz w depresje, nie mogę patrzeć na to jak kolejny facet złamał Ci serce' . Zalałam się łzami odpalając kolejną szlugę./kokaiina
|
|
|
|
A jedyne co chce słyszeć to barwę twojego głosu.
|
|
|
melanż robimy, wódę walimy, blanty kręcimy, szlachecko tańczymy./
2810
|
|
|
|