Wstałam przed 6 chociaż n praktyki dopiero mam na 10, nie mogłam spać, zrobiłam sobie kawę, wzięłam papierosa, sporządziłam liste najbardziej dołujących piosenek siadłam, zapatrzyłam się w jedno miejsce i myślałam. Po dwóch godzinach weszła moja mama i powiedziała 'dziecko, nie mozesz tak żyć, wpadniesz w depresje, nie mogę patrzeć na to jak kolejny facet złamał Ci serce' . Zalałam się łzami odpalając kolejną szlugę./kokaiina
|