|
Wszystko w Twoim uśmiechu.. |k.f.y
|
|
|
Znamy się za mało, to problem. I po bardzo długiej chwili zastanowienia chce rozmawiać o problemach, choćby na korytarzu. Ale tak, zeby to, co powie, pasowało do tego jak wyobraża sobie życie.|k.f.y
|
|
|
Hipokryzja jest wszędzie, rozejrzyj się. |k.f.y
|
|
|
Najmocniej ranią najbliżsi. |k.f.y
|
|
|
Im bardziej kogoś potrzebuje, tym bardziej wszystkich odpycham.|k.f.y
|
|
|
Szybko biegniemy przed siebie. Spokojnie i cicho. Bez odstępów, blisko. Byłam w szoku unosząc się nad ziemią. Pół anioł, ze skrzydłami i nawet mówi normalnie. On nie przestanie mnie zaskakiwać. Wyjście z szoku i zrozumienie, co się właściwie stało zajęło znacznie więcej czasu. Tylko pytając nikt nie odpowiadał, bo przecież dobrze pamiętaliśmy.|k.f.y
|
|
|
Ludzie przez zazdrość robią wiele dziwnych rzeczy, ale to nas nie usprawiedliwia, prawda? Zazdrość to zły argument..|k.f.y
|
|
|
Żegnaliśmy się zawsze w tym samym miejscu i w ten sposób. Czułam Twój oddech na karku. Oddech, który z każdą sekundą mocniej oplatał moją szyję, tak, że nie mogłam złapać tchu. A potem odchodziłeś. Zawsze z tym samym uśmiechem, zawsze tak samo wolno.|k.f.y
|
|
|
|
A jeśli nie możesz wybaczyć, to przynajmniej zapomnij.
|
|
|
|