 |
''I może dobrze, że los nie postawił na nas.
W tym, czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania.''
|
|
 |
Kolejnego razu może już nie być.
|
|
 |
Lepiej się budzić, niż spać.
Lepiej popełnić największy,
najstraszniejszy,
najbardziej nieodwracalny błąd,
niż nigdy nie spróbować.
|
|
 |
Okaż mi respekt albo ja pokażę Ci drzwi.
|
|
 |
I patrz, daję słowo, że ten czas nas zmienił,
im więcej lat, tym więcej blizn i więcej cieni.
|
|
 |
Chce doczekać się dnia w którym dostając od Ciebie wiadomośc odłoze telefon i stwierdze 'nikt wazny'
|
|
 |
Rano Łukasz przyjechał po mnie z Kuba ;) wyruszylismy w stronę Sandomierza, dla Mateusza miała to byc niespodzianka. miał wyjechac po nas jego brat ;) Droga sie dłuzyła , Mateusz dzwonił co jakis czas ,wmawiałam mu że jestem u przyjaciółki. Gdy zobaczyłam tabliczke SANDOMIERZ serce zabiło szybciej niż normalnie. Czekalismy w umowionym miejscu na Damiana(brata Mateusza) przyjechał wiedziełam ze jeszcze chwila a juz bede obok niego ;);
-Czesc jestem Damian, a Ty to pewnie Dadzia, ta słynna w Matiego ustach
-We własnej osobie,:)
chlopaki zaczeli rozmawiac a ja juz nie wytrzymujac cicho zapytałam 'a czy moglibysmy juz jechac :)' i za 5 minut podjechalismy pod wielki dom z mega podworkiem. Damian wział mnie za reke i zaprowadził za dom;
-Mateusz chodz na chwile
-Damian mam duzo pracy, pomoz mi a nie wołaj
-ale to tylko sekunda
Usłyszałam marudzenie Matiego pod nosem, gdy popatrzyl na Damiana obok ktorego stałam z Łukaszem i Kuba zaniemówił, podszedł całujac i przytulajac mnie.
|
|
 |
Rwiemy się na strzępy jak niepotrzebne wspomnienia.
|
|
 |
''Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli,
I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.''
|
|
 |
Mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu,
który robisz w moim życiu.
|
|
 |
To nie są wspomnienia.
To tylko resztki wczorajszego powietrza krążące po mojej głowie.
|
|
 |
Wiesz, upadłam nie raz,
gdy po Ciebie szłam.
|
|
|
|