 |
|
czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
 |
|
- Śpisz? - Nie. - Dlaczego? - Bo nie chce wkraczać do świata marzeń. - Jak to? - Bo tam jest za pięknie..
|
|
 |
|
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej (...) Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać...
|
|
 |
|
myślałam, że będzie na zawsze, teraz wiem, że nigdy nie ma na zawsze.
|
|
 |
|
Musiałeś wpieprzyć się w to życie jak byłam szczęśliwa?
|
|
 |
|
Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz! Cokolwiek. Już go nie potrzebuje...
|
|
 |
|
i chociaż nie wyszła nam ta miłość, będę ją wspominać z uśmiechem na ustach.
|
|
 |
|
miłości nie wolno karać przyjaźnią .
|
|
 |
|
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość .
|
|
 |
|
Miał prawie 1,80 wzrostu a ja zaledwie 1,65. Wkurwialo mnie to że nawet gdy stawałam na palcach niemogłam dosięgnąć jego ust, a on śmiał się ze mnie. Nigdy się nie poddawałam. Ciągnęłam go do ławki, wchodziłam na nią i zaczynałam go całować. Uśmiechnął się cwaniacko- Kurduplu, mogłaś mnie poprosić. Schyliłbym się- wtedy uderzełam go w brzuch i z obrażoną miną usiadałam, a on koło mnie. Siłą wziął mnie na kolana i dodał - Kocham jak się dla mnie starasz, kurdupelku- po czym przytulałeś się do mnie, a na mojej twarzy automatycznie pojawił się uśmiech / weespierdalaj .
|
|
 |
|
Zawsze się z Tobą wykłócałam że wiem lepiej. Denerwowało mnie to że Ty zawsze miałeś racje i gadałeś te swoje " A nie mówiłem " śmiejąc się w niebo głosy. Obrażona odsuwałam się od Ciebie a Ty robiłeś swoją pokerface. Rzucałeś się na mnie i zaczynałeś łaskotać, mówiąc : Kocie, ja zawsze będę miał racje. PO czym przytulałeś się do mnie szepcząc mi do cucha : Kocham Cie mój mały głuptasku.
|
|
|
|