 |
Nie każdy mógł ją mieć, ale ona mogła mieć każdego. Chciała tylko jego, on jej nie chciał.
|
|
 |
Jest tyle wspomnień, a żadno z nich nie jest dobre. Popsułeś każde z nich, jesteś tam, jednak tu Cię nie ma. Problem widać z daleka, oddaj mi to lepsze życie. Nie żegnaj się ze mną, nie wiem co mam z siebie wydusić. Ostatnie spojrzenie. Wspólny oddech. Koniec.
|
|
 |
Jestem tak bardzo oddana Tobie, że nie zauważam, gdy inni pod nogi sypią mi płatki róż. Siedzę i czekam na Ciebie, zatopiona we wspomnieniu Twoich oczu, Obok pełno kwiatów i choć żadne nie są od Ciebie - to właśnie do Ciebie należy moje serce. Nie wiem, co zrobię, gdy nie zjawisz się tej nocy u progu mojego domu.
|
|
 |
Mogliśmy godzinami gadać o jednym, leżąc w opuszczonym pokoju, w ogromnej ciszy. I pasowaliśmy do siebie nawet, gdy byliśmy tylko szeptem. Ale w tym miejscu to się kończy. Miłość umarła, słowa krzyczą bólem i to rani jak nigdy choć już nie chcę z Tobą milczeć.
|
|
 |
Zabrałeś wszystko, co miałam. A więc nawet samą mnie. Odebrałeś mi siebie, odbierając mojej duszy życie. Nikt nie mówił "Hej, będzie łatwo", więc nie sądziłam, że będzie tak źle. Mały błąd sprawił, że stałeś się niewierny, mówiąc, że robisz to dla mnie, aby łatwiej było mi odejść, ale wiem, że to moja wina i teraz żyję bez serca, a każdy oddech to wspomnienie Ciebie.
|
|
 |
Gdyby to był koniec... Powiedz, przekazałbyś mi? Czy mogę czuć się bezpieczna wiedząc, że koniec jest tak blisko? Powiedz. Bądź tu. Wybacz. Czasem zapominam o całym świecie, ale uwierz to dla Ciebie. Tak ciężko uwierzyć, że ten skarb został zakopany. Tak głęboko. Ja sama go nie odkopię, wiesz? Więc przyjdź z pomocą. Przecież to było tak ważne. Zatrzymajmy się na przystanku "Tu jest dobrze", czy nie tego chcesz?
|
|
 |
Szłam zwyczajnie prostą drogą, czując, że Cię teraz potrzebuję. W słuchawkach, zamiast muzyki, rozbrzmiewał Twój głos. W mojej głowie widać było tylko Twój obraz. Moje serce kazało do Ciebie biec choćby przez deszcz. Tym bardziej czułam potrzebę spojrzenia w Twoje oczy. Dostrzegłam, że rodzi się we mnie obsesja, tym większa, im dłużej Ciebie nie było. Tutaj. Przy mnie. Jestem całkiem sama. Opuszczona. Widzisz? Chciałam modlić się o Twój powrót, ale to było tak żałosne... Miałam prosić i błagać. Zrezygnowałam..
|
|
 |
Ludzie którzy słuchają rapu od miesiąca i jest to dla nich chwilowa zajawka jak dla nastolatek Bednarek mnie śmieszą. Kurwa mać, wcześniej jarali się popem a teraz rap. Dla mnie to całe życie zapisane w 3 literach a dla Was trend. Odbij kurwa. / Stostostopro .
|
|
|
|