  |
Żart jest lekceważoną formą prawdy.
|
|
  |
- Ludziom nie przeszkadza obecność drugiej osoby. Przeszkadza im niepotrzebna paplanina. / gieenka
|
|
  |
Byłaś tak długo sama, że nawet nie zdajesz sobie sprawy ze swojej samotności. / gieenka
|
|
 |
Kiedy na tym świecie coś się psuje wiecznie, jesteś moim szczęściem, wiesz?
|
|
 |
Uczucia, jeśli były już dawno się ulotniły, kiedyś jak aloes teraz raczej dla mnie chili.
|
|
 |
Te rzeczy miną, przyjaźnie giną, te suki Cię zostawią, jak panowie je zawiną.
|
|
 |
Baby you got me feeling a high I've never known, every time you come around, I don't want you to go, cause you're so good to me, yeah you so bad to me.
|
|
 |
"Wyobraź sobie że życie polega na żonglowaniu pięcioma piłkami. Ich nazwy to praca, rodzina, zdrowie, przyjaciele i prawość. Wszystko udaje Ci się utrzymywać w powietrzu. Ale pewnego dnia wreszcie do ciebie dociera, że praca jest gumową piłką. Jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery piłki - rodzina, zdrowie, przyjaciele, prawość - to szklane kule. Jeśli się którąś upuści, może się obić, wyszczerbić lub nawet roztrzaskać." James Patterson
|
|
  |
W dupie mam co sobie pomyślą. Będę wbiegać w tlum zarażając wszystkich śmiechem. Będę tańczyć w deszczu nawet jeśli będę miała taką ochotę i fałszować piosenki pod nosem. Będę się uśmiechać do telefonu i do pani przy kasie. Będę komplementować ubrania obcych osob. Będę podróżować i robić selfika z każdego zakontka nawet jeśli bedzie to drugi koniec miasta. Będę szczęśliwa.
Prawdopodnie zdarzyć się może, że nie smutek ludzkości mnie przeciąży, wtedy przyjdź do mnie, przynieś slonokarmelowe lody i kilogramy truskawek. Włącz „Epokę lodowcową” i przytul. Nie potrzeba mi nic więcej. / gieenka
|
|
  |
Boję się, ze któregoś dnia sie obudzisz i nie będziesz mnie pamiętał, ze jestem i czekam, znow naiwnie Czekam. | gieenka
|
|
  |
[2] Chce, abyś był szczęśliwy w pracy i odnosił sukcesy. Nie musisz być super kochankiem. Chce poznać twoje ciało i nauczyć się swojego. Od czasu do czasu możesz być zachłanny, egoistyczny i wymagający. Chce dojść z tobą do porozumienia. Chce w pełni wykorzystać dany wam czas. „Czego ona chce?” - ktoś zapytał.
Chce tylko być kochana, po prostu. Tak samo jak kocha wszystko w swoim życiu. Nie kieruje się żadną skomplikowaną formułą. Wszystko pochodzi z serca. Chce, abyś ją kochał sercem. Jak dotąd jednak nikt jej tak nie kochał, bo ludzie poświęcają czas na rozmyślania i analizy, na robienie głupstw i wynajdywanie powodów, by nie kochać sercem.
| J. Carroll
|
|
  |
[1] Ona pragnie tego, co niewielu potrafi dać. Pragnie rzeczy prostych. Mało kto potrafi jeszcze robić to co proste. Chce jeść kanapki z topionym serem, moczone w keczupie i podane na papierowym talerzyku, a nie obiad w luksusowej restauracji. Chce siedzieć na plaży o zachodzie słońca, a nie spędzać urlop w egzotycznych krajach. Otrzymywać skreśloną własnoręcznie kartkę z napisem zależy mi na Tobie, zamiast jubilerskiego cacka kupionego przed trzema laty. Chce, abyś ją uczesał, nie posyłał na cały dzień do salonu piękności.
Ona pragnie rzeczy jeszcze prostszych. Takich o których można by sądzić, że o nich zapomnieliśmy. Chce abyś spytał ją o zdanie, nim pocałujesz ją po raz pierwszy i drugi. Chce abyś trzymał ją za rękę, kiedy będziecie oglądać stare filmy na kanapie. Chce, abyś przy rozmowie patrzył na nią. (…)
Nie ma nic przeciw temu, abyś wychodził z kumplami tak często, jak ci się podoba. Chce abyś cieszył się życiem. Możesz pracować poza domem i wyjeżdżać służbowo.
|
|
|
|