 |
Siedzieliśmy na przeciwko siebie w ciemnym pokoju, po turecku na Twoim łóżku omawialiśmy wszystkie za i przeciw miłości. Po jakimś czasie zapadła cisza.. -W sumie.. to jaki jest Twój typ kobiety? zapytałam z szelmowskim uśmiechem skierowanym w jego stronę - Idź po lusterko- rozkazał, -Po co? -Tam kryje się odpowiedź.
|
|
 |
Przełknęła ślinę.. Kłamanie było dla niej niczym pstryknięcie palcem ale nie w przypadku kiedy miała zrobić to w oczy, jemu." Dla ich wspólnego dobra", z tą myślą z jej ust wylał się potok słów, mówiła jak rozciął jej serce na kawałki, jak bardzo ją zranił i zmienił na gorszą. Ze łzami w oczach wykrzyczała, że jego miejsce zajął już ktoś inny. Spuścił tylko głowę i wyciągnął zawiniątko w jej stronę, oddał jej połówkę srebrnego serca, kiedyś znak ich cennego uczucia.
|
|
 |
Moja mama uważa, że klawisze w klawiaturze komputerowej powinny być ułożone w kolejności alfabetycznej od góry.
|
|
 |
Siedziała na nim okrakiem, jego twarz obsypały długie ciemne włosy przy kolejnym pocałunku. Długo na to czekali, obydwoje pragnęli całkowitej bliskości. Oderwała się łapiąc oddech - To chyba nie jest dobrym wyjściem, kumplujemy się, nie chce tego psuć skoro i tak nam się nie uda. Jak wyobrażasz sobie później nasze stosunki?, zmarszczyła brwi - Nasze stosunki? zaśmiał się naciskając palcem na czubek jej nosa - Nie mam pojęcia, pragnę Cię, coraz bardziej, czuję coraz większą potrzebę mienia Cię blisko, teraz, zawsze.
|
|
 |
Nie uda nam się. Dlaczego? Bo ja chcę mieć Cię na stałe, Ty mnie na chwilę.
|
|
 |
Kocham kiedy patrzysz na mnie tak jakbym była ciastkiem.
|
|
 |
Każdego dnia obiecuję sobie, że już jutro zapomnę. I tak codziennie.
|
|
|
|