 |
On bawił się jej uczuciami, traktował ją jak zabawkę, a Ona była naiwna jak dziecko... Wierzyła że on ją kocha ...
|
|
 |
Patrzy na Ciebie wzrokiem pokerzysty. Myslisz sobie, że ona tylko gra, nie ma prawdziwych uczuć, nie wie co to znaczy kochać, czy ból tęsknoty. Myślisz sobie ona tego nie zna, bo ona całe życie gra i bawi się ze wszystkimi. Mylisz się... Ona doskonale wie co to znaczy kochac, nienawidziec, tęsknić... Pogrzebała swe uczucia... Chcą zapomnieć...Ona cierpi i kocha... Ale w osamotnieniu, sama w swojej duszy....
|
|
 |
Nie jestem żadną cholerną kukiełką ani lalką. Więc bardzo Cię proszę, przestań się mną bawić. Przestań grać na moich uczuciach niczym na cymbałkach. Nie jestem Twoim ulubionym misiem, więc przestań się do mnie przytulać, kiedy masz na to ochotę, zupełnie się ze mną nie licząc. Przestań udawać, że mnie kochasz, bo za chwilę udowodnisz to, wyrzucając mnie na śmietnik, razem z innymi nic nie znaczącymi przedmiotami. Ale pamiętaj, jesteś jak mały chłopczyk. Za kilka dni przypomnisz sobie o swojej ulubionej zabawce i zacznie Ci mnie brakować. Ale będzie już za późno. Bo wtedy odnajdzie mnie inny mały chłopczyk dla którego będę ulubioną, najlepszą, najpiękniejszą... ale już nie zabawką. Chłopczyk, który przestanie być małym chłopcem i który pokocha mnie już na zawsze. I razem ze mną stworzy wspólną bajkę, zakończoną happy end’em.
|
|
 |
Nigdy nie sądziła, że byłaby w stanie kogoś skrzywdzić. Nie chciała tego, nie planowała. Nie zrobiła tego z premedytacją. Stało się. I nic już tego nie zmieni. Pozostało tylko gryzące ją poczucie winy. Wiedziała jedno. On sobie na to nie zasłużył. Nikt na to nie zasługuje. Zraniła jego uczucia, ale ją również zraniono, bawiono się jej kosztem. I zarówno ona, jak i on się na to podświadomie zgadzali. A dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest niesłychanie prosta: oboje byli zakochani. Szkoda tylko, że bez wzajemności.
|
|
 |
Cz.2. Zapomniała o bólu, który On jej sprawił...
Mimo że ma szafę z pudełkami nie otwiera ich i nie wspomina...
Zapomniała o Nim...
Dziś on nagle obudził się ze snu i docenił Ją, przejrzał ze była i jest cząstką jego życia...
Wspominać nie ma, co...
Chyba ze ten upojny seks, który uprawiał z kolejnymi dziewczynami...
Nie doceniał tego, co Ona mu dawała tej miłości bez granic...
Traktował jak rzecz...
A jednak coś do niej czuje...
Czy zapomni o Niej i pójdzie dalej zaliczać inne dziewczyny?
A może już wydoroślał i zrozumiał swój błąd?
Czy ona da mu szanse?
Miłość ślepa jest...
|
|
 |
Cz.1.
A ona kochała Go całym sercem...
Oddałaby dla Niego wszystko...
Każdą minutę spędzoną z Nim starannie zamykała w pudełeczku z kokardą i wsadzała do szafy wspomnień...
A On bawił się jej uczuciami...
Ranił bez końca...
Nie kochał na zabój... kochał dla seksu...
Wszystkie chwile z Nią były nie ważne...
Wyrzucone w kąt...
Niezapakowane w pudełko z kokardą...
Dziś Ona jest szczęśliwa ze swoim narzeczonym...
|
|
 |
Najpierw chcieliśmy być - się nie udało.
Zatem postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło.
A teraz stoimy gdzieś pomiędzy i z braku pomysłu co dalej, bawimy się uczuciami...
|
|
 |
Kiedy ktoś mówi ci że cie kocha pomyśl dwa razy zanim oddasz mu swoje serce... Może się bowiem okazać że kolejna osoba bawi się twoimi uczuciami a ty znów myślisz że tym razem to prawdziwe uczucie...
|
|
 |
Mówiłeś:
"Masz piękne oczy, śliczny uśmiech, podobasz mi się"
Zabiegałeś o mnie. Kiedy ja byłam już gotowa, aby Cię pokochać, okazało się, że bawiłeś się moimi uczuciami. Później powiedziałeś mi:
"Szukam laski, z którą mógłbym się zabawić. Lubię Cię, ale to wszystko. Żegnaj."
I to wg Ciebie było fair. Ja tak nie myślę. Zraniłeś mnie. Okazało się, że jesteś taki jak wszyscy inni faceci. Szukałeś panienki, z którą mógłbyś się przespać. Może teraz role powinny się odwrócić. Dopiero wtedy zobaczyłbyś, co ja teraz czuję.
|
|
 |
Ale ponad wszystko.. Proszę, nie baw się uczuciami. Nie traktuj mnie jak królika doświadczalnego. Nie jestem zabawką. Nie odłożysz mnie na miejsce, kiedy znudzisz się zabawą. Nigdy nie mów czegoś, jeśli wiesz, że to i tak bez sensu. Nie kłam... Nigdy. Przenigdy nie kłam. Prawda i tak wyjdzie na jaw, a wtedy nie będzie już odwrotu. I żadne słowa nie przekonają mnie o tym, że to nie tak. Łzami też nic nie zyskasz, a każde słowo wypowiedziane wcześniej, przestanie się liczyć. To, że Cię kocham nie oznacza, że będę zawsze, mimo wszystko. Chcę czegoś więcej niż tylko swojego wyobrażenia o miłości...
|
|
 |
Tak, kobiety zdradzają, łamią serca i bawią się uczuciami oraz potrafią porzucić bez słowa wyjaśnienia, ale w końcu zostały stworzone z męskiego żebra.
|
|
 |
Bawisz się moimi uczuciami jak dziecko klockami. Budujesz.... Niszczysz....
|
|
|
|