głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ezza

2. Natomiast  gdy będziesz chciała nocą przejść  się po mieście  lecz nie będziesz czuła się  bezpiecznie  pamiętaj  że zjawię się w parę  sekund gotowy oddać za Ciebie życie. A gdy  będziesz chciała wyżyć się na kimś  nastawię  policzek byś mogła bić i ulżyć emocjom. Jeśli  będziesz chciała odejdę  ale musisz mnie  zapewnić  że będziesz szczęśliwa  że uśmiech  będzie czymś normalnym  ale nie ten z maski   ten prawdziwy. Natomiast jeśli będziesz  chciała  abym nigdy więcej nie wspominał o  uczuciach zamilknę jak posąg  byle twoje 36 6  było przy mnie i pozwalało się sobą opiekować.  Pamiętaj  proszę  zapamiętaj  że Cię NIGDY nie  zostawię  bo kocham cię na dobre i na złe.  Szczególnie na złe  bo to właśnie dzieję się  najczęściej. Najczęściej płaczemy z bólu i  najczęściej cierpimy niemiłosiernie. Dlatego  nieważne co zrobisz  jak bardzo mnie zranisz   jak bardzo będzie bolała twoja obojętność  twój  brak uczucia  ja BĘDĘ  tak jak BYŁEM  i tak jak  JESTEM.

skejter dodano: 10 lipca 2013

2. Natomiast, gdy będziesz chciała nocą przejść się po mieście, lecz nie będziesz czuła się bezpiecznie, pamiętaj, że zjawię się w parę sekund gotowy oddać za Ciebie życie. A gdy będziesz chciała wyżyć się na kimś, nastawię policzek byś mogła bić i ulżyć emocjom. Jeśli będziesz chciała odejdę, ale musisz mnie zapewnić, że będziesz szczęśliwa, że uśmiech będzie czymś normalnym, ale nie ten z maski, ten prawdziwy. Natomiast jeśli będziesz chciała, abym nigdy więcej nie wspominał o uczuciach zamilknę jak posąg, byle twoje 36,6 było przy mnie i pozwalało się sobą opiekować. Pamiętaj, proszę, zapamiętaj, że Cię NIGDY nie zostawię, bo kocham cię na dobre i na złe. Szczególnie na złe, bo to właśnie dzieję się najczęściej. Najczęściej płaczemy z bólu i najczęściej cierpimy niemiłosiernie. Dlatego nieważne co zrobisz, jak bardzo mnie zranisz, jak bardzo będzie bolała twoja obojętność, twój brak uczucia, ja BĘDĘ, tak jak BYŁEM, i tak jak JESTEM.

1. Pamiętaj  że jestem  kiedy płaczesz  bo ktoś  Cię zranił. Pamiętaj  że jestem dla Ciebie gdy  coś Cię boli. Pamiętaj  że przejadę pół Polski   kurwa cały świat  by Cię przytulić. By ukoić  Twój ból. By łzy nie leciały już strumieniem  a  usta znów ułożą się w odpowiedni kształt.  Pamiętaj  że moje ramiona są otwarte na  Ciebie  by koiły strach podczas burzy  czy  podczas opalania przy wodzie. Pamiętaj  że  moje palce są zawsze w gotowości by gładzić  Twoją skórę podczas  gdy Ty będziesz zasypiać.  Pamiętaj  że gdy tylko powiesz  że źle się  czujesz stanę w progu z startą leków  zakupów   gotowy przejechać miliony kilometrów  by  spełnić Twoją zachciankę. I gdy chcesz się z  kimś pośmiać to wiedz  że zrobię z siebie  największego błazna  by słyszeć Twój beztroski  śmiech  by Twoje dołeczki ujrzał świat i  zakochał się w nich jak ja. A gdy będziesz  chciała zrobić coś szalonego  zadzwoń  będę za  5 minut z pełną głową pomysłów  gotowy do  realizacji każdego planu.

skejter dodano: 10 lipca 2013

1. Pamiętaj, że jestem, kiedy płaczesz, bo ktoś Cię zranił. Pamiętaj, że jestem dla Ciebie gdy coś Cię boli. Pamiętaj, że przejadę pół Polski, kurwa cały świat, by Cię przytulić. By ukoić Twój ból. By łzy nie leciały już strumieniem, a usta znów ułożą się w odpowiedni kształt. Pamiętaj, że moje ramiona są otwarte na Ciebie, by koiły strach podczas burzy, czy podczas opalania przy wodzie. Pamiętaj, że moje palce są zawsze w gotowości by gładzić Twoją skórę podczas, gdy Ty będziesz zasypiać. Pamiętaj, że gdy tylko powiesz, że źle się czujesz stanę w progu z startą leków, zakupów, gotowy przejechać miliony kilometrów, by spełnić Twoją zachciankę. I gdy chcesz się z kimś pośmiać to wiedz, że zrobię z siebie największego błazna, by słyszeć Twój beztroski śmiech, by Twoje dołeczki ujrzał świat i zakochał się w nich jak ja. A gdy będziesz chciała zrobić coś szalonego, zadzwoń, będę za 5 minut z pełną głową pomysłów, gotowy do realizacji każdego planu.

siedzieliśmy objęci  kiedy znowu wszedł na jego temat. tradycyjnie zaczęliśmy się kłócić  doprowadzać do szaleństwa ciągłą zazdrością. odwróciłam się na pięcie mówiąc  ze nie chcę o nim rozmawiać i poszłam torami przed siebie ledwo widząc kolejne belki. słyszałam jak idzie za mną  więc przyśpieszyłam i z moim cudownym szczęściem  potknęłam się. podbiegł do mnie i chwycił wysoko w ramiona jeszcze zanim zdążyłam upaść. chciałam aby mnie puścił  szarpałam się  machałam nogami  odpychałam rękoma  ale to go tylko rozbawiło. chwycił moją twarz i przytrzymał naprzeciw swojej  słuchaj  on jest totalnym idiotą chociażby dlatego  że pozwolił ci odejść. ja nigdy cię nie wypuszczę  bo wiem  że drugiej takiej jak ty już nie znajdę.

briefly dodano: 7 lipca 2013

siedzieliśmy objęci, kiedy znowu wszedł na jego temat. tradycyjnie zaczęliśmy się kłócić, doprowadzać do szaleństwa ciągłą zazdrością. odwróciłam się na pięcie mówiąc, ze nie chcę o nim rozmawiać i poszłam torami przed siebie ledwo widząc kolejne belki. słyszałam jak idzie za mną, więc przyśpieszyłam i z moim cudownym szczęściem, potknęłam się. podbiegł do mnie i chwycił wysoko w ramiona jeszcze zanim zdążyłam upaść. chciałam aby mnie puścił, szarpałam się, machałam nogami, odpychałam rękoma, ale to go tylko rozbawiło. chwycił moją twarz i przytrzymał naprzeciw swojej "słuchaj, on jest totalnym idiotą chociażby dlatego, że pozwolił ci odejść. ja nigdy cię nie wypuszczę, bo wiem, że drugiej takiej jak ty już nie znajdę."

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 07 pewna historia.html  Patrzcie co znaleźliśmy u Michała na dysku  Michaś tylko się nie denerwuj :

skejter dodano: 6 lipca 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/07/pewna-historia.html Patrzcie co znaleźliśmy u Michała na dysku, Michaś tylko się nie denerwuj :*

już? to już wszystko co chciałaś mi udowodnić? no proszę  uderz mnie jeszcze raz  pokaż swoją siłę i władzę. nie widzisz co robisz? zabijasz mnie  swoje własne dziecko  które nosiłaś pod sercem przez całe dziewięć miesięcy. co ja ci takiego zrobiłam? gdzie popełniłam błąd? nie potrafię tego zrozumieć. patrzysz na moją twarz całą we łzach i z jeszcze większą satysfakcją mi dokopujesz. nie chcę takiego życia. nie chcę spędzać codzienności z kobietą  dla której najlepszym sposobem na odreagowanie ciężkiego dnia jest urządzanie mi piekła. wiesz  że nie mogłam dzisiaj zasnąć? że przez całą noc płakałam obwiniając się za każde słowo  które wypowiedziałaś? chwyciłam za papierosa  wybiegłam na zewnątrz i usiadłam na samym środku głównej drogi. tej nocy po raz kolejny milion razy z rzędu chciałam umrzeć  przestać być dla ciebie ciężarem. ale ty o niczym nie wiesz  nic nie rozumiesz.

briefly dodano: 4 lipca 2013

już? to już wszystko co chciałaś mi udowodnić? no proszę, uderz mnie jeszcze raz, pokaż swoją siłę i władzę. nie widzisz co robisz? zabijasz mnie, swoje własne dziecko, które nosiłaś pod sercem przez całe dziewięć miesięcy. co ja ci takiego zrobiłam? gdzie popełniłam błąd? nie potrafię tego zrozumieć. patrzysz na moją twarz całą we łzach i z jeszcze większą satysfakcją mi dokopujesz. nie chcę takiego życia. nie chcę spędzać codzienności z kobietą, dla której najlepszym sposobem na odreagowanie ciężkiego dnia jest urządzanie mi piekła. wiesz, że nie mogłam dzisiaj zasnąć? że przez całą noc płakałam obwiniając się za każde słowo, które wypowiedziałaś? chwyciłam za papierosa, wybiegłam na zewnątrz i usiadłam na samym środku głównej drogi. tej nocy po raz kolejny milion razy z rzędu chciałam umrzeć, przestać być dla ciebie ciężarem. ale ty o niczym nie wiesz, nic nie rozumiesz.

obudziłam się w ciemnym pokoju  szczelnie zawinięta w kołdrę. dlaczego znalazłam się w tym miejscu? ponoć zaczęło się od migreny. na dwie godziny straciłam świadomość ze światem  ale krzyczałam z bólu  błagałam o leki przeciwbólowe i absolutną ciszę. ponoć nie mogłam się ruszyć  bo każdy najmniejszy ruch powodował  że niemal płakałam z bólu. najgorsze jest to  że nic nie pamiętam. ani jednego słowa  zupełnie nic. teraz mam napady gorąca na zmianę z przenikającym zimnem. widzę przerażenie na twarzy mojej rodzicielki  ale to wciąż nic nie zmienia. dopóki widzę w lustrze wystające boczki  chomikowate policzki i grube nogi  nie przestanę. dążę do doskonałości  która dotychczas nigdy nie była mi dana. takie sytuacje jak dzisiaj nie są w stanie mnie powstrzymać.

briefly dodano: 2 lipca 2013

obudziłam się w ciemnym pokoju, szczelnie zawinięta w kołdrę. dlaczego znalazłam się w tym miejscu? ponoć zaczęło się od migreny. na dwie godziny straciłam świadomość ze światem, ale krzyczałam z bólu, błagałam o leki przeciwbólowe i absolutną ciszę. ponoć nie mogłam się ruszyć, bo każdy najmniejszy ruch powodował, że niemal płakałam z bólu. najgorsze jest to, że nic nie pamiętam. ani jednego słowa, zupełnie nic. teraz mam napady gorąca na zmianę z przenikającym zimnem. widzę przerażenie na twarzy mojej rodzicielki, ale to wciąż nic nie zmienia. dopóki widzę w lustrze wystające boczki, chomikowate policzki i grube nogi, nie przestanę. dążę do doskonałości, która dotychczas nigdy nie była mi dana. takie sytuacje jak dzisiaj nie są w stanie mnie powstrzymać.

Braliśmy morfinę  heroinę  cyklozynę  kodeinę  signopam  nitrazepam  luminal  amobarbital  algafan  metadon  nalbufinę  dolargan  fortral  buprenorfinę  chlorometiazol. Pełno jest prochów na ból i smutek. Braliśmy wszystkie. Bralibyśmy i witaminę C  jeśli byłaby zabroniona   Trainspotting.

briefly dodano: 2 lipca 2013

Braliśmy morfinę, heroinę, cyklozynę, kodeinę, signopam, nitrazepam, luminal, amobarbital, algafan, metadon, nalbufinę, dolargan, fortral, buprenorfinę, chlorometiazol. Pełno jest prochów na ból i smutek. Braliśmy wszystkie. Bralibyśmy i witaminę C, jeśli byłaby zabroniona / Trainspotting.

2.  i przede wszystkim zakochana w Tobie całym sercem  które tak naprawdę już dawno Ci oddała  a Ty zrobiłes z niego ciepłe  ciekłe ścierwo. Egoistycznie przytulasz Ją do siebie i wprowadzasz do swojego świata by znowu krwawiła i umierała z Twoim imieniem na duszy. I kurwa jestem tym pieprzonym  zjebanym  frajerem. Każdego dnia jak Bin Laden  bombarduje miasto skryte w Jej pięknym wnętrzu  w którym buduje naszą przyszłość. I kurwa nienawidzę siebie za to i choć próbuję się zmienić  to jest to syzyfowa praca. Skurwiel pozostanie skurwielem.

skejter dodano: 2 lipca 2013

2. i przede wszystkim zakochana w Tobie całym sercem, które tak naprawdę już dawno Ci oddała, a Ty zrobiłes z niego ciepłe, ciekłe ścierwo. Egoistycznie przytulasz Ją do siebie i wprowadzasz do swojego świata by znowu krwawiła i umierała z Twoim imieniem na duszy. I kurwa jestem tym pieprzonym, zjebanym, frajerem. Każdego dnia jak Bin Laden, bombarduje miasto skryte w Jej pięknym wnętrzu, w którym buduje naszą przyszłość. I kurwa nienawidzę siebie za to i choć próbuję się zmienić, to jest to syzyfowa praca. Skurwiel pozostanie skurwielem.

1.Wiesz  co jest najgorsze? Gdy kochasz kogoś każdą najmniejszą cząsteczką w sobie  do granic. Widzisz w tej osobie ideał w ciele człowieka  Twoje serce ubrane w skórę. Jej uśmiech jest drogowskazem w ciemnych alejach codzienności  krwiobiegiem napędzającym Cię do życia  sensem bez którego nie potrafisz istnieć. A Ty jesteś Skurwiałym dupkiem  który wszystko niszczy jak tornado  w kilka sekund rozwalasz całą utopię waszych serc  uczucie  o którym sobie szeptały i uśmiechy tak szczere jak małe dzieci. Jesteś debilem  który owija w szkło słowa i rzuca nimi prosto w środek Jej serca  tak by skurczyło się i pękło na kryształki  kryształki  które spłyną po zimnym policzku. Jesteś skończonym idiotą  który każdego dnia drze Jej cierpliwość  oddanie i zaufanie na strzępy. Jesteś frajerem i pierdolonym szczęściarzem  bo Ona każdego dnia staje w progu Twojego życia  z wyciągniętym sercem i pyta czy może wejść. Stoi cała zakrwawiona  pocięta  zmęczona  poobijana  postrzępiona i przede wszystkim z

skejter dodano: 2 lipca 2013

1.Wiesz, co jest najgorsze? Gdy kochasz kogoś każdą najmniejszą cząsteczką w sobie, do granic. Widzisz w tej osobie ideał w ciele człowieka, Twoje serce ubrane w skórę. Jej uśmiech jest drogowskazem w ciemnych alejach codzienności, krwiobiegiem napędzającym Cię do życia, sensem bez którego nie potrafisz istnieć. A Ty jesteś Skurwiałym dupkiem, który wszystko niszczy jak tornado, w kilka sekund rozwalasz całą utopię waszych serc, uczucie, o którym sobie szeptały i uśmiechy tak szczere jak małe dzieci. Jesteś debilem, który owija w szkło słowa i rzuca nimi prosto w środek Jej serca, tak by skurczyło się i pękło na kryształki, kryształki, które spłyną po zimnym policzku. Jesteś skończonym idiotą, który każdego dnia drze Jej cierpliwość, oddanie i zaufanie na strzępy. Jesteś frajerem i pierdolonym szczęściarzem, bo Ona każdego dnia staje w progu Twojego życia, z wyciągniętym sercem i pyta czy może wejść. Stoi cała zakrwawiona, pocięta, zmęczona, poobijana, postrzępiona i przede wszystkim z

My tutaj  tacy słabi wszyscy  błagamy o miłość  krzyczymy  bo miłość  błagamy  mówimy  kochaj mnie  no weź  pokochaj mnie  tak jak ja kocham Ciebie  pokochaj mnie i nie daj mi zapomnieć  że dla Ciebie nie ma nic ważniejszego ode mnie  że nigdy nikt  nic  nigdzie  tak bardzo  jak ze mną  no proszę  proszę  przyznaj  że odwzajemniasz to  co ja czuję do Ciebie  przyznaj  że też czujesz to  o czym żadne z nas nie ma odwagi powiedzieć na głos ani słowa  no weź  pokochaj mnie  proszę  przecież byłoby cudownie  przecież też jesteś słaby  wszyscy jesteśmy  tacy słabi  wszyscy  którzy jednak prędzej czy później przekonali się  dowiedzieli się  że jednak nie  że jednak to nie to  że jednak to nie działa  że jednak nikogo nie obchodzi Twoje złamane  zakochane do granic możliwości serce i  że  krótko mówiąc  to możesz je sobie wziąć i spierdalać.

briefly dodano: 2 lipca 2013

My tutaj, tacy słabi wszyscy, błagamy o miłość, krzyczymy, bo miłość, błagamy, mówimy, kochaj mnie, no weź, pokochaj mnie, tak jak ja kocham Ciebie, pokochaj mnie i nie daj mi zapomnieć, że dla Ciebie nie ma nic ważniejszego ode mnie, że nigdy nikt, nic, nigdzie, tak bardzo, jak ze mną, no proszę, proszę, przyznaj, że odwzajemniasz to, co ja czuję do Ciebie, przyznaj, że też czujesz to, o czym żadne z nas nie ma odwagi powiedzieć na głos ani słowa, no weź, pokochaj mnie, proszę, przecież byłoby cudownie, przecież też jesteś słaby, wszyscy jesteśmy, tacy słabi, wszyscy, którzy jednak prędzej czy później przekonali się, dowiedzieli się, że jednak nie, że jednak to nie to, że jednak to nie działa, że jednak nikogo nie obchodzi Twoje złamane, zakochane do granic możliwości serce i że, krótko mówiąc, to możesz je sobie wziąć i spierdalać.
Autor cytatu: niecalkiemludzka

siedzę słuchając setny raz tą samą piosenkę  nie wiedząc czego tak naprawdę chcę. prosił mnie  nawet błagał abym dzisiaj przyszła. nie ma Go obok mnie zaledwie trzy godziny  a ja już na nowo pragnę być obok Niego. wiem  że to niepoprawne  że właśnie raz na zawsze przekreślam naszą przyjaźń na rzecz czegoś niepewnego  ale moje serce odeszło tam razem z nim i z całych sił próbuje mnie do siebie przywołać. jeśli go posłucham  pokażę Mu  że mi zależy  udowodnię że nie jest wyłącznie przyjacielem. zostając  dam nam czas na dokładne przemyślenie dzisiejszych słów. to jeden z tych dylematów  których nienawidzę najbardziej. dylemat  w którym po przeciwnych stronach znajduje się rozum i serce i żadne nie chce dać za wygraną.

briefly dodano: 1 lipca 2013

siedzę słuchając setny raz tą samą piosenkę, nie wiedząc czego tak naprawdę chcę. prosił mnie, nawet błagał abym dzisiaj przyszła. nie ma Go obok mnie zaledwie trzy godziny, a ja już na nowo pragnę być obok Niego. wiem, że to niepoprawne, że właśnie raz na zawsze przekreślam naszą przyjaźń na rzecz czegoś niepewnego, ale moje serce odeszło tam razem z nim i z całych sił próbuje mnie do siebie przywołać. jeśli go posłucham, pokażę Mu, że mi zależy, udowodnię że nie jest wyłącznie przyjacielem. zostając, dam nam czas na dokładne przemyślenie dzisiejszych słów. to jeden z tych dylematów, których nienawidzę najbardziej. dylemat, w którym po przeciwnych stronach znajduje się rozum i serce i żadne nie chce dać za wygraną.

pomiędzy naszą przyjaźnią zaczęły plątać się uczucia  nad którymi nie potrafię zapanować. jest dla mnie jedną z najważniejszych osób i tak bardzo boję się Jego straty. jednak coś głęboko w środku mówi mówi mi  że pragnę Jego bliskości. mogłabym nawet teraz mieć wszystko gdzieś i stworzyć z Nim najwspanialszy związek pod słońcem. ale nigdy nie byłam w tym dobra. nigdy nie potrafiłam słuchać głosu serca i przy najmniejszych oznakach chęci od drugiej osoby  uciekam. nie potrafię się skupić na jednej osobie  wiem to na pewno  tak samo jak to że prędzej czy później odejdę od Niego zostawiając Go ze złamanym sercem i nienawiścią przepełniającą każdy zakamarek Jego duszy. zniszczę to co stworzyliśmy przez ostatnie pół roku. stracę Brata  którego tak bardzo potrzebuję. skulona w kłębek płaczę  bo wiem  że cokolwiek postanowię już nic nigdy nie będzie takie samo  a to wszystko przez pierdolone uczucia.

briefly dodano: 30 czerwca 2013

pomiędzy naszą przyjaźnią zaczęły plątać się uczucia, nad którymi nie potrafię zapanować. jest dla mnie jedną z najważniejszych osób i tak bardzo boję się Jego straty. jednak coś głęboko w środku mówi mówi mi, że pragnę Jego bliskości. mogłabym nawet teraz mieć wszystko gdzieś i stworzyć z Nim najwspanialszy związek pod słońcem. ale nigdy nie byłam w tym dobra. nigdy nie potrafiłam słuchać głosu serca i przy najmniejszych oznakach chęci od drugiej osoby, uciekam. nie potrafię się skupić na jednej osobie, wiem to na pewno, tak samo jak to że prędzej czy później odejdę od Niego zostawiając Go ze złamanym sercem i nienawiścią przepełniającą każdy zakamarek Jego duszy. zniszczę to co stworzyliśmy przez ostatnie pół roku. stracę Brata, którego tak bardzo potrzebuję. skulona w kłębek płaczę, bo wiem, że cokolwiek postanowię już nic nigdy nie będzie takie samo, a to wszystko przez pierdolone uczucia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć