głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika excusem

you never know...

niedzisiejszy dodano: 4 listopada 2014

you never know...

Kim ja do cholery jestem  że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli  które są irracjonalne? Ja  szczęśliwy.. Haha  przecież to jakieś jaja  przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość  przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie  które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek  ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym  przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi  których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego  że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście  to dobrze  że w nie wierzysz  ale pojmij w końcu  to nie dla Ciebie  przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz  a potem dziwisz się  że nie ma dla Ciebie szans. mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 października 2014

Kim ja do cholery jestem, że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli, które są irracjonalne? Ja, szczęśliwy.. Haha, przecież to jakieś jaja, przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość, przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie, które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek, ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym, przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi, których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego, że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście, to dobrze, że w nie wierzysz, ale pojmij w końcu, to nie dla Ciebie, przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz, a potem dziwisz się, że nie ma dla Ciebie szans./mr.lonely

Jak mogłaś uwierzyć  że zabić to chciałem  zakopać w ogrodzie? To uczucie trzyma przy życiu ostatnią już cząstkę człowieka   tego czym byłem.

niedzisiejszy dodano: 15 października 2014

Jak mogłaś uwierzyć, że zabić to chciałem, zakopać w ogrodzie? To uczucie trzyma przy życiu ostatnią już cząstkę człowieka - tego czym byłem.

kochana... nie płacz  pamiętaj  że jestem :  teksty mr.lonely dodał komentarz: kochana... nie płacz, pamiętaj, że jestem :* do wpisu 15 października 2014
To dzięki Tobie tutaj jestem. To Ty wywołujesz mój uśmiech  to Ty łapiesz mnie za rękę  kiedy ciemność otuli me oczy  to Ty jesteś zawsze wtedy  gdy świat wali się na łeb  na szyję i nie wiem co powiedzieć  nie wiem jakich słów użyć by moje życie znów nabierało sensu. Każdego dnia umieram  wczoraj też byłem martwy  jutro też będę i pewnie za miesiąc też  ale tylko dzięki Tobie nie czuję jak spadam  ale tylko dzięki Tobie wznoszę się codziennie coraz wyżej i w końcu wiem  w końcu mam tą pieprzoną pewność  że znalazłem sens życia  który kiedyś zgubiłem gdzieś po drodze do szczęścia. Znalazłem Ciebie  znalazłem skarb  znalazłem ostoję  spokojną przystań  która swoją obecnością sprawia  że mogę być sobą nawet w świecie  który już dawno zmienił się w teatr pustych marionetek niezgrabnie odgrywających naznaczone im role. mr.lonely

mr.lonely dodano: 14 października 2014

To dzięki Tobie tutaj jestem. To Ty wywołujesz mój uśmiech, to Ty łapiesz mnie za rękę, kiedy ciemność otuli me oczy, to Ty jesteś zawsze wtedy, gdy świat wali się na łeb, na szyję i nie wiem co powiedzieć, nie wiem jakich słów użyć by moje życie znów nabierało sensu. Każdego dnia umieram, wczoraj też byłem martwy, jutro też będę i pewnie za miesiąc też, ale tylko dzięki Tobie nie czuję jak spadam, ale tylko dzięki Tobie wznoszę się codziennie coraz wyżej i w końcu wiem, w końcu mam tą pieprzoną pewność, że znalazłem sens życia, który kiedyś zgubiłem gdzieś po drodze do szczęścia. Znalazłem Ciebie, znalazłem skarb, znalazłem ostoję, spokojną przystań, która swoją obecnością sprawia, że mogę być sobą nawet w świecie, który już dawno zmienił się w teatr pustych marionetek niezgrabnie odgrywających naznaczone im role./mr.lonely

spróbujemy zamienić smutek w uśmiech  by otulił całe Twoje serduszko i sprawił  że szczęście Cię już nie opuści : :  teksty mr.lonely dodał komentarz: spróbujemy zamienić smutek w uśmiech, by otulił całe Twoje serduszko i sprawił, że szczęście Cię już nie opuści :*:* do wpisu 13 października 2014
dla mnie ochh moje słońce :  teksty mr.lonely dodał komentarz: dla mnie ochh moje słońce :* do wpisu 13 października 2014
moja kochana :  najlepsza  najlepsza  najlepsza :  teksty mr.lonely dodał komentarz: moja kochana :* najlepsza, najlepsza, najlepsza :* do wpisu 13 października 2014
Skrzywdziłem zbyt wiele osób. Wszędzie gdzie się pojawiałem poznawałem ludzi  którzy darzyli mnie miłością. Zabijałem ich kolejnymi wybrykami. Chciałbym kiedyś poprosić o wybaczenie  ale nie mam odwagi  żeby chociażby się zbliżyć. Czasami sprawdzam  co u nich. Cieszę się  że odnaleźli szczęście. Czasami wystarczy tylko tyle. Była jedna dziewczyna  która była dla mnie aniołem  darzyła przyjaźnią  być może przez jakiś czas czymś więcej. Skrzywdziłem ją strasznie  złamałem jej duszę  wyssałem do cna jej piękne uczucie. Znienawidziła mnie bardziej niż ktokolwiek inny. Płakała po nocach  cierpiała gdy znikłem. Nie chciałem tego robić  nienawidzę sam siebie  że potrafiłem się na to zdobyć. Nie zbliżę się do niej. Nie naprawię przeszłości  lecz chciałbym by wiedziała  że wstyd mi  że mogłem to zrobić. Że zniszczyłem jej serce  jej duszę i umysł. Umieram nocami  gdyż nikt inny nie był dla mnie tak dobry jak ona. Koiła mój ból  koiła me serce. Dziękuję i przepraszam...   niedzisiejszy

niedzisiejszy dodano: 12 października 2014

Skrzywdziłem zbyt wiele osób. Wszędzie gdzie się pojawiałem poznawałem ludzi, którzy darzyli mnie miłością. Zabijałem ich kolejnymi wybrykami. Chciałbym kiedyś poprosić o wybaczenie, ale nie mam odwagi, żeby chociażby się zbliżyć. Czasami sprawdzam, co u nich. Cieszę się, że odnaleźli szczęście. Czasami wystarczy tylko tyle. Była jedna dziewczyna, która była dla mnie aniołem, darzyła przyjaźnią, być może przez jakiś czas czymś więcej. Skrzywdziłem ją strasznie, złamałem jej duszę, wyssałem do cna jej piękne uczucie. Znienawidziła mnie bardziej niż ktokolwiek inny. Płakała po nocach, cierpiała gdy znikłem. Nie chciałem tego robić, nienawidzę sam siebie, że potrafiłem się na to zdobyć. Nie zbliżę się do niej. Nie naprawię przeszłości, lecz chciałbym by wiedziała, że wstyd mi, że mogłem to zrobić. Że zniszczyłem jej serce, jej duszę i umysł. Umieram nocami, gdyż nikt inny nie był dla mnie tak dobry jak ona. Koiła mój ból, koiła me serce. Dziękuję i przepraszam... / niedzisiejszy,

Jest coraz bardziej odległa moim dłoniom  moim gestom. Przypominam sobie jak leżała delikatnie okryta cienką powłoczką  a ja opuszkami palców muskałem Jej usta jakby były najdroższym okazem  który dane mi bylo dotknąć. Przypominam sobie jej cichy szept  którym zapraszała mnie do najskrytszych zakątków Jej serca. Zamykałem oczy i wyobrażałem sobie jak tańczymy do delikatnych i zmysłowych utworów  jakie kiedykolwiek dane nam było wysłuchać. Przekręcała się wtedy na bok i wpatrywała w moje oczy jakby chciała wyczytać z Nich jakąś tajemnice  Jej uśmiech mówil wszystko  to on sprawiał  że się budziłem i uświadamiałem sobie  że to jednak nie sen  że Ona naprawdę jest tutaj ze mną. mr.lonely

mr.lonely dodano: 6 października 2014

Jest coraz bardziej odległa moim dłoniom, moim gestom. Przypominam sobie jak leżała delikatnie okryta cienką powłoczką, a ja opuszkami palców muskałem Jej usta jakby były najdroższym okazem, który dane mi bylo dotknąć. Przypominam sobie jej cichy szept, którym zapraszała mnie do najskrytszych zakątków Jej serca. Zamykałem oczy i wyobrażałem sobie jak tańczymy do delikatnych i zmysłowych utworów, jakie kiedykolwiek dane nam było wysłuchać. Przekręcała się wtedy na bok i wpatrywała w moje oczy jakby chciała wyczytać z Nich jakąś tajemnice, Jej uśmiech mówil wszystko, to on sprawiał, że się budziłem i uświadamiałem sobie, że to jednak nie sen, że Ona naprawdę jest tutaj ze mną./mr.lonely

Musisz zrozumieć  że czasem się gubię i nie wiem kim jestem  szukam sensu  przeglądam stare zeszyty i próbuję dostrzec jaki byłem dawniej  gdzie popełniłem błąd  wtedy proszę Cię  usiądź obok  złap mnie za rękę i nie pytaj o nic  po prostu bądź. Musisz wiedzieć  że czasem próbuję być lepszy  głównie dla Ciebie  byś nie musiała płakać po nocach myśląc czy znów wpadnę w jakieś gówno  to dla Ciebie walczę z samym sobą i próbuję naprawiać błędy  które kiedyś pewnie zniszczyłyby mi życie  a dziś potrafię powiedzieć sobie dość. Kiedyś pewnie spojrzał bym w niebo i powiedział 'chuj w to   lecz dziś wiem  że  chuj w to  to  robię to dla niej   gaszę świeczkę zanim się dopali i zapalam nową  by nadzieja nie gasła w naszych sercach do samego końca. Przekręcam się na bok  otwieram pół przytomne powieki  ej kochanie  obudź się  ten dzień jest nasz  bo jesteśmy tu razem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 27 września 2014

Musisz zrozumieć, że czasem się gubię i nie wiem kim jestem, szukam sensu, przeglądam stare zeszyty i próbuję dostrzec jaki byłem dawniej, gdzie popełniłem błąd, wtedy proszę Cię, usiądź obok, złap mnie za rękę i nie pytaj o nic, po prostu bądź. Musisz wiedzieć, że czasem próbuję być lepszy, głównie dla Ciebie, byś nie musiała płakać po nocach myśląc czy znów wpadnę w jakieś gówno, to dla Ciebie walczę z samym sobą i próbuję naprawiać błędy, które kiedyś pewnie zniszczyłyby mi życie, a dziś potrafię powiedzieć sobie dość. Kiedyś pewnie spojrzał bym w niebo i powiedział 'chuj w to", lecz dziś wiem, że "chuj w to" to "robię to dla niej", gaszę świeczkę zanim się dopali i zapalam nową, by nadzieja nie gasła w naszych sercach do samego końca. Przekręcam się na bok, otwieram pół przytomne powieki, ej kochanie, obudź się, ten dzień jest nasz, bo jesteśmy tu razem./mr.lonely

 Dotykam Twoich ust  palcem dotykam brzegu Twoich ust  rysuję je  jakby wychodziły spod mojej ręki  jakby po raz pierwszy Twoje usta miały się otworzyć  i wystarczy  bym zamknął oczy  aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa  za każdym razem tworzę usta których pragnę  usta wybrane pośród wszystkich  w absolutnej wolności przeze mnie wybrane  aby moja ręka narysowała je na Twojej twarzy  a które przez niezrozumiały dla mnie przypadek dokładnie odpowiadają Twoim ustom  uśmiechającym się pod moimi palcami.

mr.lonely dodano: 26 września 2014

"Dotykam Twoich ust, palcem dotykam brzegu Twoich ust, rysuję je, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy Twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa; za każdym razem tworzę usta,których pragnę, usta wybrane pośród wszystkich, w absolutnej wolności przeze mnie wybrane, aby moja ręka narysowała je na Twojej twarzy, a które przez niezrozumiały dla mnie przypadek dokładnie odpowiadają Twoim ustom, uśmiechającym się pod moimi palcami."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć