 |
Pewnie nie raz bede sobie pluć w brodę, że mogłam coś zrobić. Pewnie nie raz będę wspominać, analizować Twoje słowa i przypominać sobie, że jednak potrafiłam być szczęśliwa. Pewnie przepłaczę jeszcze nie jedną noc. Pewnie jeszcze nie raz zatęsknie. Pewnie nie raz będę się zastanawiać dlaczego własnie Ty i dlaczego potoczyło się to tak a nie inaczej.
Pewnie nie raz będę żałować, że nigdy Ci nie powiedziałam jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
|
postawiłam wszystko na jedną kartę: twoja miłość albo nic .
|
|
 |
Miłość, marzenia, uczucia i myśli,
jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt.
By żyć, by być i istnieć dla szczęścia,
teraz Ty i my czyli ludzie po przejściach./O.S.T.R
|
|
 |
'' Czy wiesz jak to jest siłe na zamiary mierzyć, w sytuacji gdzie rodzona matka już w ciebie nie wierzy ? ''
|
|
 |
Jak przyjaźń to do śmierci i nigdy na odpierdol
|
|
 |
' Powiedz masz czym oddychać ? Gdzie dorastasz i wzdychasz, gdzie połykasz jak pelikan wszystkie pierdolone bzdury. Powiesz robią tak wszyscy, w lustrze pokaż sam który. Spróbuj zmienić coś na lepsze albo rozjeb struktury .'
|
|
 |
sytuacje znasz kolo.. dawaj grass ! jeszcze raz. przerobimy to zielone :))
|
|
 |
lubię tę teorie, że gdzieś jest ktoś stworzony tylko dla Ciebie, tak na zawsze.
|
|
 |
|
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
 |
Tego syfu nie da się zatrzymać,
chociaż chciałbym zmienić kilku zdarzeń bieg,
majka trzyma ręka cała w żyłach,
w których płynie brudna krew./ Bonson/Matek
|
|
 |
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
|
|