|
Na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia .
|
|
|
Pamiętasz smak pierwszego papierosa i alkoholu?
Było ohydne i gorzkie. Ale mimo wszystko brnąłeś w to dalej,
bo dodawało energii i zawracało w głowie. Tak samo jest z pierwszą miłością.
Musi być napełniona goryczą, co nie znaczy, że trzeba ją znienawidzić.
|
|
|
"Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. -Mój-szepnęła, to jedno, krótkie słowo wstrząsnęło nim do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każnej z nich złożył pocałunek. -Moja-odszepnął.."
|
|
|
I nie wyobrażam sobie teraz, że ktokolwiek mógłby zająć twoje miejsce.. Nie wyobrażam sobie mówić do kogoś innego "Kocham Cie", całować inne usta, wtulać się w inne ramiona..
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość...
|
|
|
|
' blizny z przeszłości powinny otwierać oczy. '
|
|
|
|
cześć skarbie, kocham cie w chuj mocno. ' why.
|
|
|
Jestem na niego zła, wściekła, wkurwiona, ale jednak nie mogę wyprzeć tej cholernej tęsknoty. Czy to nie jeden z paradoksów miłości? / by pengirl
|
|
|
|
każdy od przedszkola mi wmawiał , że nie mogę mieć przyjaciół . Że nigdy ich mieć nie będę . Chłopak to marzenie , szczęście . Wmawiano mi , że jestem zerem . A teraz ? Jak się czują ci którzy to mówili patrząc jak osiągam to wszystko ? / hb .
|
|
|
|
kiedy on szedł po łuku nakurwiał się wódą czystą, ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko .
|
|
|
|
Jak Cię prześladuje pech, to nawet kiedy wstajesz, żeby zatańczyć, orkiestra akurat idzie srać.
|
|
|
|
Jesteś jedyną osobą, która daje mi szczęście i po chwili je zabiera. Tworzysz mi życie, przez chwilę, przez moment, a potem je niszczysz.
|
|
|
|