 |
|
"wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy,żyjesz bo żyjesz a tak naprawdę wciąż leżysz."
|
|
 |
|
nie ma co się dręczyć . trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. trudno. było. minęło.
|
|
|
|
mała, jesteś brana pod uwagę, więc nie spierdol tego.
|
|
|
|
beztrosko cieszysz się życiem, a chwilę później stoisz na deszczu i widzisz, jak Twój świat się wali.
|
|
|
|
poczułam, że oczy bolą mnie z pragnienia, żeby go zobaczyć.
|
|
|
|
mam jedną radę: napij się, napierdol i odpłyń ze mną.
|
|
|
|
a każdego dnia pytasz mnie dlaczego właśnie Ty. bo masz niebieskie oczy, cudowny uśmiech. bo jesteś obok.
|
|
|
|
wie pani, miłość może się znudzić. nie można przez 24 godz. na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać bo drętwieją mięśnie.
|
|
|
|
przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. noce po prostu takie są.
|
|
|
|
na pytanie: "co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć:"nie wiem, ja tu tylko sprzątam". z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'.
|
|
|
|
luck, love and life aren't on our side I'm in the wrong place at the wrong time.
|
|
|
|
life's a bitch and so are you.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
