 |
-kurwa mać, ale się wkurwiłam. normalnie myślałam, że ją rozpierdolę - powiedziałam do niego. sparaliżował mnie swoim wzrokiem. -obiecałaś mi coś. -wytrzeszczyłam oczy. -co takiego? -zapytałam, nie wiedząc o co mu chodzi - powiedziałaś, że nie będziesz przeklinała. - powiedział, muskając delikatnie moje wargi. // szeejk
|
|
 |
Daj papierosa, nie marudź. Usiądę ci na kolanach, policzę pieprzyki na twarzy i szyi. To nic, że znam ich liczbę tak doskonale.
|
|
 |
- Co robiłeś zanim mnie poznałeś?
- Czekałem na Ciebie.
|
|
 |
mogę odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, mogę pożegnać się z życiem, ale nigdy nie pożegnam się z muzyką.
|
|
 |
bo moja miłość, to nie hejnał z Wieży Mariackiej i nie muszę o niej trąbić na cztery strony świata.
|
|
 |
Nie, nie jestem wrażliwa. Czasami po prostu nie mam siły być arogancka.
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś kto nie zawsze mówi Ci to co chcesz usłyszeć, lecz ktoś kto przypierdoli Ci jak zaczniesz sobie rujnować życie.
|
|
 |
Potrafisz uzależnić , że przez Ciebie jestem ćpunem ♥
|
|
 |
no to lecim z plusem, co wy na to? :D
|
|
 |
Nie żebym coś do niej miała, ale nie lubie suki po prostu.
|
|
 |
Ty nie mów że mnie kochasz , to nie ma sensu , miłość ma gnać w przód a my stoimy w miejscu
|
|
 |
biegnę przed siebie nieznaną mi drogą, nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo.
|
|
|
|