-kurwa mać, ale się wkurwiłam. normalnie myślałam, że ją rozpierdolę - powiedziałam do niego. sparaliżował mnie swoim wzrokiem. -obiecałaś mi coś. -wytrzeszczyłam oczy. -co takiego? -zapytałam, nie wiedząc o co mu chodzi - powiedziałaś, że nie będziesz przeklinała. - powiedział, muskając delikatnie moje wargi. // szeejk
|