 |
|
Cz.1 Często po tym, gdy ukochana osoba od nas odeszła i zaczyna żyć dalej już bez nas, po etapie przeżycia największej rozpaczy, bólu i tęsknoty, często zaczynamy twierdzić, mówić, że żałujemy tego, iż dana osoba pojawiła się w naszym życiu i poświęciliśmy dla niej swój czas, swoje uczucia i serce. Czasem tak tylko mówimy, by ukoić obolałe serce i wyrzucić z siebie nadmiar negatywnych emocji, gorzej jednak, gdy naprawdę tak już myślimy. Rozumiem to, bo też coraz częściej miewam chwile, gdy zaczynam nie tylko tak mówić, ale i myśleć. Kiedy jednak uspokoję się i zastanowię dłużej, stwierdzam, że ten żal i rozczarowanie nie jest spowodowane tym, że coś z ukochaną osobą przeżyłam, tylko tym, że nie ma już jej w moim życiu- blisko mnie. Tak naprawdę wcale nie żałuję, że Go poznałam, bo przecież dał mi wiele chwil szczęścia, żałuję tylko, że nic mnie więcej już z Nim nie czeka, a te dobre chwile, zamieniły się we wspomnienia, które na ten czas bolą, bo przypominają o utraconym szczęściu.
|
|
 |
|
Cz.2 To właśnie to uczucie tęsknoty, rozczarowania i niespełnienia sprawia, że czujemy się tak jak się czujemy. Tak naprawdę jednak to co czujesz teraz jest najlepszym dowodem na to, że to co było między Wami miało sens. Miało. I nigdy nie daj sobie wmówić, że nie było warto. Sama też staraj się w to nigdy nie wątpić. Nie żałuj- On pojawił się w Twoim życiu w jakimś celu. Jeszcze się o tym przekonasz. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Nowy związek jako lek na zapomnienie o przeszłości? To nie jest najlepsze rozwiązanie. Tak naprawdę to nic nie daje, bo nawet jeżeli przez krótką chwilę poczujesz się lepiej to szybko możesz się w tym pogubić. Jeżeli ciągle myślisz o swoim byłym to przecież prędzej czy później nowy związek szlag trafi, a wtedy ten chłopak poczuje się tak samo chujowo jak Ty teraz, a chyba nie zasłużył sobie na takie traktowanie? Nikt nie zasługuje na to aby cierpieć za czyjeś błędy. A co jeżeli zapyta Cię dlaczego wybrałaś akurat jego? Odpowiesz mu ‘zapełniasz dziurę po moim byłym’ albo ugasisz go mówiąc ‘przypominasz mi mojego ex i to w Tobie lubię’. Nie, to naprawdę do niczego nie prowadzi. W końcu nie wytrzymasz tej sytuacji i zamiast zapominać o bólu on będzie sukcesywnie narastać. Uwierz mi. Ja też tego próbowałam i to nic przyjemnego patrzeć w oczy człowieka, który z każdym dniem zakochuje się w Tobie coraz mocniej, a Ty pragniesz aby na jego miejscu był ktoś inny. Musisz dać sobie czas./napisana
|
|
 |
|
"Pewnie za kilka lat spotkamy się przypadkiem, wpadniemy gdzieś na siebie, może nieświadomie otrę się o twoje ramię na ruchliwym placu w mieście. Będziemy już zupełnie sobie obcy - zapomnimy o słodkich słowach na dobranoc, wszystkich wspólnych spacerach, a rozmowy z młodości wepchniemy do wielkiego pudła na strychu. Co prawda, wspomnienia będą tlić się w naszych wnętrzach, prawdopodobnie pozostanie jakiś osad na dnie serca, ale nikt z nas już nie będzie traktował tego poważnie, ponieważ wtedy już będzie przy mnie ktoś, kto szczerze mówi słodko dobranoc swoim spojrzeniem, spacery z Nim będą tym czym nakarmię swoją duszę i ciało, komu podam rękę, zamknę oczy i z ufnością pójdę tam gdzie zechce mnie zaprowadzić. Będzie przy mnie ktoś przy kim bezpiecznie stracę swój rozsądek i pójdę krok dalej niż miłość.."
|
|
 |
|
"Żebyś robił mi herbatę bez cukru jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i czytał książki koło mnie przed snem i mówił że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz i całował w kinie i uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach i leżał ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykał i podziwiał nową sukienkę i mówił że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty i śmiał się ze mną i przytulał kiedy płaczę bo ja ciąglę płaczę więc przytulaj mnie ciągle i zabierał na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i nie pozwalał rozpadać się na kawałki i zabrał mnie nad morze i tańczył ze mną i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział żebyś był pewny żebyś potrafił... kochać."
|
|
 |
|
To minie. Pewnego dnia popatrzysz wstecz i nie będziesz mogła zrozumieć, o co było to całe zamieszanie.
|
|
 |
|
chciałabym do Ciebie podejść. powiedzieć że tęsknie. tak po prostu.
|
|
 |
|
już zapomniałam jakie to uczucie, gdy odzywał się codziennie.
|
|
 |
|
nie chodzi mi o to żeby to się zmieniło na lepsze. chodzi mi po prostu o to, żeby w ogóle się zmieniło. żeby cokolwiek ruszyło, nawet w tą gorszą stronę. żebyś był w stanie wypowiedzieć do mnie jakiekolwiek słowo, nawet to pieprzone 'spierdalaj'. rozumiesz? chcę czegokolwiek, chcę zrozumieć co tak na prawdę czujesz. / veriolla
|
|
 |
|
Nie wiem czy jestem gotowa na to, abyś był nikim w moim życiu./ patteek
|
|
 |
|
cz.2 Nie mam jednak żadnej pewności, że doczekam się Twojego nadejścia. Proszę, skróć już te moje cierpienie, zakończ te puste i smutne dni, które są pełne myśli o Tobie. Postanów coś, jasno i ostatecznie, zrób cokolwiek, ale nie pozwól mi dłużej tak żyć. Nie każ mi dłużej na siebie czekać. Czasem żałuję, że odezwałeś się znowu, że pozwoliłeś mi na nowo uwierzyć, że tęsknisz i nie chcesz tracić ze mną kontaktu, bo przez to moje czekanie się ciągle wydłuża, a kiedy znów nie piszesz przez miesiąc, umieram, bo nie można tak ciągle czekać. Proszę, zdecyduj coś. Poczekam na Ciebie jeszcze, tak długo aż będziesz na coś poważnego gotowy, ale muszę wiedzieć, że tego chcesz. Jeśli nie chcesz mnie, obecnej w swoim życiu już nigdy, chcę też to usłyszeć. Nie baw się dłużej moimi uczuciami. Zdecyduj coś i proszę, daj znać. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
cz.1 Wiesz, mam już dość czekania i naprawdę nie mam już siły. Czekanie, gdy nie ma się ani odrobiny pewności, że się doczekasz, sprawia ogromny ból, a przecież ja już długo czekam, ciągle czekam. Na Ciebie, na to kiedy napiszesz, czy w ogóle jeszcze odezwiesz się. Czekam na Twoją tęsknotę i dojrzalszą miłość. Czekam na Ciebie, obecnego w moim życiu. Wiesz przecież, że jesteś dla mnie ważny i bardzo chciałabym się doczekać tego wszystkiego, o czym marzę, ale wiem też, że jestem ogromnie już zmęczona i chciałabym żeby już wszystko było jasne, żebym nie musiała trwać już w tym zawieszeniu, żeby to wszystko, co się dzieje, już się skończyło, jakkolwiek, ale skończyło. Nie chcę już dalej czekać, ale nie wiem, co uczynić, aby tego nie robić. Czekanie na Ciebie sprawia, że czuję się niczym spięta w kajdany czy zakneblowana w grube sznury, i nie mogę ruszyć w żadnym kierunku. Tkwię ciągle w tym samym miejscu na wypadek, gdybyś się odnalazł i zechciał wrócić, a żebyś się znowu nie zgubił.
|
|
|
|