głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika evelinafurtak

moje. podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje. podpisz albo usuń. do wpisu 21 grudnia 2013
Posłuchaj. Tak naprawdę wcale nie sądzę  że znajdę kogoś takiego jak Ty i że to mogłaby być lepsza bajka niż nasza. Nie potrafię sobie wyobrazić kogoś innego przy moim boku. Ty ciągle jesteś częścią mnie nawet pomimo tego  że odszedłeś. Miłość nie znika razem z odejściem ukochanej osoby  przecież wiesz. Ja nie jestem w stanie powiedzieć sobie  że muszę wymazać Cię z pamięci  a co dopiero w to uwierzyć i jeszcze to zrobić. Nie wiem ile trwa proces przyzwyczajania się do tego  że taką niechcianą miłość trzeba upchać gdzieś głęboko w sobie i zrobić miejsce innej  być może piękniejszej. W sumie to ja nie jestem przekonana czy tego chcę. Przyzwyczaiłam się do sytuacji  że w pewnym sensie ciągle przy mnie jesteś  przyzwyczaiłam się do tej miłości i nawet pomimo tego  że ona wciąż rani  ja już po prostu nie wyobrażam sobie bez niej życia. Ja trwam dla niej  dla Ciebie i dla tej nadziei  że pewnego dnia wrócisz i będziesz gotowy aby wziąć moją miłość i dać mi swoją. Rozumiesz mnie?   napisana

napisana dodano: 20 grudnia 2013

Posłuchaj. Tak naprawdę wcale nie sądzę, że znajdę kogoś takiego jak Ty i że to mogłaby być lepsza bajka niż nasza. Nie potrafię sobie wyobrazić kogoś innego przy moim boku. Ty ciągle jesteś częścią mnie nawet pomimo tego, że odszedłeś. Miłość nie znika razem z odejściem ukochanej osoby, przecież wiesz. Ja nie jestem w stanie powiedzieć sobie, że muszę wymazać Cię z pamięci, a co dopiero w to uwierzyć i jeszcze to zrobić. Nie wiem ile trwa proces przyzwyczajania się do tego, że taką niechcianą miłość trzeba upchać gdzieś głęboko w sobie i zrobić miejsce innej, być może piękniejszej. W sumie to ja nie jestem przekonana czy tego chcę. Przyzwyczaiłam się do sytuacji, że w pewnym sensie ciągle przy mnie jesteś, przyzwyczaiłam się do tej miłości i nawet pomimo tego, że ona wciąż rani, ja już po prostu nie wyobrażam sobie bez niej życia. Ja trwam dla niej, dla Ciebie i dla tej nadziei, że pewnego dnia wrócisz i będziesz gotowy aby wziąć moją miłość i dać mi swoją. Rozumiesz mnie? / napisana

Gdybyś tylko wiedział jak bardzo potrzebowałam Twojej obecności. I nadal potrzebuje. Twojego ciepła. Zrozumienia. Uśmiechu. Twoich słów. Ciebie. Gdybyś tylko wiedział....

lost_in_this_world dodano: 19 grudnia 2013

Gdybyś tylko wiedział jak bardzo potrzebowałam Twojej obecności. I nadal potrzebuje. Twojego ciepła. Zrozumienia. Uśmiechu. Twoich słów. Ciebie. Gdybyś tylko wiedział....

Cholernie prawdziwe. Też łudziłam się  że o nim zapomnę  ale nie potrafię. To jak teraz jest  to wspominanie razem z nim tych wspólnych chwil   tak jak piszesz sprawia cierpienie.. ale z drugiej strony  może to męczy  ale nie wyobrażam sobie  że i to może się kiedyś skończyć... bo wtedy nie zostanie już nic... Z niewielką ich obecnością w naszym życiu   żle  ale bez nich chyba jeszcze gorzej? teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Cholernie prawdziwe. Też łudziłam się, że o nim zapomnę- ale nie potrafię. To jak teraz jest, to wspominanie razem z nim tych wspólnych chwil - tak jak piszesz sprawia cierpienie.. ale z drugiej strony- może to męczy, ale nie wyobrażam sobie, że i to może się kiedyś skończyć... bo wtedy nie zostanie już nic... Z niewielką ich obecnością w naszym życiu - żle, ale bez nich chyba jeszcze gorzej? do wpisu 19 grudnia 2013
Prze­baczyć   to nie znaczy za­pom­nieć   bo za­pom­nieć się nie da. To znaczy żyć da­lej ra­zem: podjąć wspólną drogę  choć już nie na tej sa­mej zasadzie.

he.is.my.hope dodano: 19 grudnia 2013

Prze­baczyć - to nie znaczy za­pom­nieć - bo za­pom­nieć się nie da. To znaczy żyć da­lej ra­zem: podjąć wspólną drogę, choć już nie na tej sa­mej zasadzie.

Tak długo starałam się być silna  że chyba nadszedł już ten moment kiedy zwyczajnie sobie z tym nie radzę. Próbowałam się oszukać  że jeszcze troszkę  a zacznę nowe życie  w którym nie będzie dla Ciebie miejsca  bo w końcu zajmie je ktoś zupełnie inny. Dałam sobie jeszcze tylko chwilę na ułożenie reszty myśli i chciałam iść do przodu. Och. To wszystko bez sensu. Nie dam rady rozpocząć nowego życia  nie dam rady zapomnieć. Ciągle jesteś we mnie  a ja tak mocno za Tobą tęsknie. Nie wiem co teraz. Chcę Cię zobaczyć  a Ty nie przyjeżdżasz. Wspominasz tylko nasze dawne chwile  a ja przez to cierpię. Jednak w dalszym ciągu to wszystko mnie przerasta  cała ta sytuacja  nasze rozstanie. Boże  nie umiem  po prostu nie umiem żyć. Chociaż minęło tak wiele miesięcy  ja nie potrafię sobie Ciebie odpuścić. Jesteś najważniejszy  mimo wszystko. Och. Kocham Cię  pamiętaj.   napisana

napisana dodano: 19 grudnia 2013

Tak długo starałam się być silna, że chyba nadszedł już ten moment kiedy zwyczajnie sobie z tym nie radzę. Próbowałam się oszukać, że jeszcze troszkę, a zacznę nowe życie, w którym nie będzie dla Ciebie miejsca, bo w końcu zajmie je ktoś zupełnie inny. Dałam sobie jeszcze tylko chwilę na ułożenie reszty myśli i chciałam iść do przodu. Och. To wszystko bez sensu. Nie dam rady rozpocząć nowego życia, nie dam rady zapomnieć. Ciągle jesteś we mnie, a ja tak mocno za Tobą tęsknie. Nie wiem co teraz. Chcę Cię zobaczyć, a Ty nie przyjeżdżasz. Wspominasz tylko nasze dawne chwile, a ja przez to cierpię. Jednak w dalszym ciągu to wszystko mnie przerasta, cała ta sytuacja, nasze rozstanie. Boże, nie umiem, po prostu nie umiem żyć. Chociaż minęło tak wiele miesięcy, ja nie potrafię sobie Ciebie odpuścić. Jesteś najważniejszy, mimo wszystko. Och. Kocham Cię, pamiętaj. / napisana

Kolejny dzień. Pusty. Bezsensowny. Bezwartościowy. Kolejny dzień samotności. Smutku. Łez. Bólu. Cierpienia. Po prostu kolejny dzień bez Ciebie...

lost_in_this_world dodano: 19 grudnia 2013

Kolejny dzień. Pusty. Bezsensowny. Bezwartościowy. Kolejny dzień samotności. Smutku. Łez. Bólu. Cierpienia. Po prostu kolejny dzień bez Ciebie...

Tak to ja jestem autorką tego tekstu  dziękuje za te słowa i cieszę się  że moje słowa zostają w kimś na dłużej    teksty napisana dodał komentarz: Tak to ja jestem autorką tego tekstu, dziękuje za te słowa i cieszę się, że moje słowa zostają w kimś na dłużej ;) do wpisu 18 grudnia 2013
Kolejny stracony dzień  kolejna nieprzespana noc  kolejna nie dopita kawa  kolejny niedopalony papieros  kolejna łza na policzku  kolejna rana na sercu  kolejne wspomnienie w głowie  a wszystko z braku Ciebie  wszystko z braku Twojej dłoni  która zamknięta w mojej tworzyła idealną kompozycję. Brak mi uśmiechu tak nieskazitelnie czystego jak wody oceanów poza zasięgiem człowieka. Brak mi tej gwiazdy  która świeciła najjaśniej  tej  która jako jedyna potrafiła rozświetlić moje serce i obnażyć przed Tobą wszystkie jego usterki. Brak mi po prostu Twojej obecności  dzięki której żyłem  bo dziś jestem duchem człowieka  którego stopy zapadają się przy każdym kroku. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 grudnia 2013

Kolejny stracony dzień, kolejna nieprzespana noc, kolejna nie dopita kawa, kolejny niedopalony papieros, kolejna łza na policzku, kolejna rana na sercu, kolejne wspomnienie w głowie, a wszystko z braku Ciebie, wszystko z braku Twojej dłoni, która zamknięta w mojej tworzyła idealną kompozycję. Brak mi uśmiechu tak nieskazitelnie czystego jak wody oceanów poza zasięgiem człowieka. Brak mi tej gwiazdy, która świeciła najjaśniej, tej, która jako jedyna potrafiła rozświetlić moje serce i obnażyć przed Tobą wszystkie jego usterki. Brak mi po prostu Twojej obecności, dzięki której żyłem, bo dziś jestem duchem człowieka, którego stopy zapadają się przy każdym kroku./mr.lonely

Czytałam to jakiś czas temu na jednym z blogów  jeśli to Ty jesteś autorką  to ogromny szacunek  bo tekst do tej pory ciągle chodzi mi po głowie! teksty lost_in_this_world dodał komentarz: Czytałam to jakiś czas temu na jednym z blogów, jeśli to Ty jesteś autorką, to ogromny szacunek, bo tekst do tej pory ciągle chodzi mi po głowie! do wpisu 18 grudnia 2013
Uzależnił mnie od siebie. Od swojego uśmiechu. Dotyku. Wzroku pełnego zrozumienia. Słów nasyconych czułością. Nocnych rozmów. Smsów na początek i koniec dnia. Jego obecność była wszystkim czego potrzebowałam. Do szczęścia. Spokoju. Równowagi. Niczego więcej nie pragnęłam. Tylko tego  żeby był. Po prostu. Sprawił  że moje życie miało sens tylko wtedy  gdy był w nim obecny właśnie On. A teraz? Odszedł. Tak po prostu. Z dnia na dzień. Bez słowa. Bez pożegnania. Zniknął tak szybko i niespodziewanie  jak się pojawił. A ja? Ja nadal stoję na tym rozstaju dróg. W miejscu  w którym Nasze drogi się rozeszły. Na zawsze. A co z moim życiem? Nic. Nic się nie dzieje. Wszystko straciło swój sens. Wszystko przypomina o Nim. To boli. Jakby tysiące igieł wbijanych prosto w serce. Kwas przepływający w żyłach przez cały organizm. Ból  którego nie sposób znieść. Ale żyję. Żyję nadzieja  że kiedyś wszystko będzie jak dawniej. I tylko to sprawia  że każdego dnia wstaje i przeżywam kolejny pusty dzień.

lost_in_this_world dodano: 18 grudnia 2013

Uzależnił mnie od siebie. Od swojego uśmiechu. Dotyku. Wzroku pełnego zrozumienia. Słów nasyconych czułością. Nocnych rozmów. Smsów na początek i koniec dnia. Jego obecność była wszystkim czego potrzebowałam. Do szczęścia. Spokoju. Równowagi. Niczego więcej nie pragnęłam. Tylko tego, żeby był. Po prostu. Sprawił, że moje życie miało sens tylko wtedy, gdy był w nim obecny właśnie On. A teraz? Odszedł. Tak po prostu. Z dnia na dzień. Bez słowa. Bez pożegnania. Zniknął tak szybko i niespodziewanie, jak się pojawił. A ja? Ja nadal stoję na tym rozstaju dróg. W miejscu, w którym Nasze drogi się rozeszły. Na zawsze. A co z moim życiem? Nic. Nic się nie dzieje. Wszystko straciło swój sens. Wszystko przypomina o Nim. To boli. Jakby tysiące igieł wbijanych prosto w serce. Kwas przepływający w żyłach przez cały organizm. Ból, którego nie sposób znieść. Ale żyję. Żyję nadzieja, że kiedyś wszystko będzie jak dawniej. I tylko to sprawia, że każdego dnia wstaje i przeżywam kolejny pusty dzień.

Nigdzie mu nie uciekałam. Nie musiałam  on sam przestał za mną iść. On sam ze mnie zrezygnował.    napisana

napisana dodano: 18 grudnia 2013

Nigdzie mu nie uciekałam. Nie musiałam, on sam przestał za mną iść. On sam ze mnie zrezygnował. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć