 |
|
Jestem gotowa postawić kolejny krok. Zacząć żyć od nowa. Bez Ciebie. Sama. Niech tylko ktoś da mi tę cholerną pewność, że to wszystko ma jeszcze jakikolwiek sens.
|
|
 |
|
Poza tym jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada cicho na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy. / Haruki Murakami
|
|
 |
|
To było takie niesamowite uczucie, bo gdy zobaczyłam go po raz pierwszy nagle wszystko inne przestało istnieć. W jednej sekundzie zapomniałam o dziesiątkach otaczających mnie osób. Przestało liczyć się kto jest obok, gdzie są moi znajomi, co robią, mówią. Był tylko on. Tylko. W momencie w którym go zauważyłam, natychmiast zapragnęłam go poznać. Chciałam wiedzieć kim jest, czym się zajmuje, co myśli, chciałam stać się częścią jego świata. Nie liczyłam się z żadnymi konsekwencjami. Pierwszy raz poczułam coś tak niezwykłego i to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. On już wtedy przysłonił mi cały świat, już wtedy sprawił, że mój organizm pragnął tylko jego. I chociaż oboje jeszcze nie wiedzieliśmy co z tego wyniknie to uśmiechnęliśmy się do siebie i pozwoliliśmy aby nasza historia zaczęła się toczyć, aby zaczął się nowy etap życia, naszego wspólnego życia. / napisana
|
|
 |
|
Nie chcę iść do przodu bez Ciebie, to tak jakbym prosił Boga o nowe życie, wcześniej je sobie odbierając./mr.lonely
|
|
 |
|
"Szacunku nie wyrażamy przez to jak mówimy o osobie, z którą nie jesteśmy. Ani nawet w tym jak ją traktujemy. Szacunek jest w tym jak o niej myślimy w takie wieczory, kiedy nikt nie ma pojęcia co się z nami dzieje. Może nawet w tym jak kłamiemy mówiąc o tym, jak bardzo jej nienawidzimy za to co zrobiła. Może ten szacunek jest właśnie tym, że nie potrafimy jej znienawidzić, mimo ogromnych chęci. I jeśli mimo wszystko myślisz o tej osobie ciepło, niezależnie od tego co Ci zrobiła i jak bardzo Cię zraniła, jeśli ciągle potrafisz przywołać te dobre wspomnienia, nawet gdy one Cię ranią, to znaczy, że bardzo tę osobę kochałeś. Pamiętaj tylko, że Twój szacunek do niej, te wszystkie myśli, które ciągle przywołują uśmiech na Twojej twarzy nie oznaczają, że nie możesz ruszyć do przodu. Sam sobie pozwól od nich odejść. Zachować to co dobre, na takie wieczory, kiedy potrzebujesz pomyśleć. I żyj." / autor: he.is.my.hope
|
|
 |
|
Bo my mamy zbyt mało odwagi. Nie potrafimy wprost przyznać się, że potrzebujemy właśnie siebie, bo to o sobie śnimy i czekamy aż kiedyś dziwnym zbiegiem okoliczności wpadniemy na siebie gdzieś na mieście. Nie mamy odwagi, by zrobić ten pierwszy krok i polegamy na przypadku, który już kiedyś popchnął nas ku sobie. Lubimy ze sobą rozmawiać i tęsknimy do siebie, a gdzieś między wierszami naszych rozmów można wyczytać to błagalne 'zostań jeszcze, potrzebuję przecież Ciebie'. To wszystko jest szalone, bo jesteśmy tak daleko od siebie i powinniśmy przestać robić sobie złudne nadzieje, powinniśmy zapomnieć o sobie i o tym co było, by każde z nas mogło zacząć nowe życie, ale boimy się tej pustki i samotności, tego momentu kiedy nie zostanie już nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni, ale duma nie pozwala nam tego przyznać i powiedzieć, że to czas aby wreszcie wszystko naprawić. Popatrz w jak beznadziejny sposób marnujemy swoje życie. / napisana
|
|
 |
|
Nic o Tobie nie wiem, o nim zresztą też, ale jestem pewna, że kochałaś go do utarty tchu. Jestem przekonana, że był dla Ciebie całym światem, że nie wyobrażałaś sobie bez niego życia, że mogłaś poświęcić dla niego wszystko, bo był jedyny, niepowtarzalny. Był taki o jakim zawsze marzyłaś. Wiem też, że teraz gdy go nie ma tak okropnie cierpisz. Przecież znam to. Wiem, że nocami płaczesz, że tęsknisz i czekasz na jakikolwiek znak od niego. Wiem, że każdego wieczora rozpadasz się na kawałki i umierasz z miłości. Wiem, że nie potrafisz wyobrazić sobie, że Twoje życie może tak wyglądać, że on już nigdy nie wróci i ciągle będziesz sama. Ale wiem też, że to minie, że przyzwyczaisz się do bólu, a tęsknota z czasem zelżeje. I chociaż nigdy o nim nie zapomnisz, to w końcu zaczniesz życie od nowa. Zaczniesz się uśmiechać, a później poczujesz się całkowicie wolna. Tak właśnie będzie, jestem przekonana. / napisana
|
|
 |
|
Myślisz, że gorzej już być nie może. I wtedy właśnie okazuje się, jak mało wiesz o życiu...
|
|
 |
|
Patrzę na swoje odbicie w lustrze i co widzę? Samotną dziewczynę, ze smutkiem w oczach i bólem wypisanym na twarzy. Z cierpieniem przebijającym się przez jej sztuczny uśmiech. Jeśli spojrzysz jej głęboko w oczy, dostrzeżesz jak trudną walkę toczy każdego dnia z samą sobą, wewnątrz swej duszy, swego serca i umysłu. To najtrudniejsza z walk. Pomiędzy tym, czego pragniesz a tym, co możesz mieć. Widzę dziewczynę, która tęskni za przeszłością. Walczy ze swoimi uczuciami i emocjami. Zagubioną istotę, pragnącą uciec od otaczającego ją fałszu i cierpienia. Widzę bezsilną dziewczynę czekającą z nadzieją na lepsze jutro.
|
|
|
|