głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika estate

Pokochałam Cię  chociaż nawet nie wiem w którym momencie. Myślę  że to stało się bardzo szybko  niemalże na samym początku. A ja  ja taka głupia nie rozumiałam  że miłość potrzebuje czegoś więcej niż Ci wtedy dawałam. To chyba wszystko przyszło za szybko  bo tak nagle dostałam ogrom szczęścia i myślałam  że ono już nigdy nie zniknie. Byłam taka naiwna  taka zaślepiona  ale kochałam Cię i tęskniłam zawsze wtedy gdy nie było Cię przy mnie. I zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej  bo tylko Ty się liczyłeś. Ale przepraszam  przepraszam  że nie potrafię kochać tak jak powinnam  że jestem taka marna  słaba  że nie podołałam. Och. Oboje się zagubiliśmy  teraz to wiem  że to wszystko  co się wydarzyło to nie tylko Twoja wina. Bo to prawda  że wina zawsze leży po środku i tutaj było tak samo. I nie mogę sobie tego wszystkiego wybaczyć  nie mogę  rozumiesz? Tak cholernie zmarnowaliśmy tą szansę  oboje to spieprzyliśmy  na całej linii.    napisana

napisana dodano: 29 stycznia 2014

Pokochałam Cię, chociaż nawet nie wiem w którym momencie. Myślę, że to stało się bardzo szybko, niemalże na samym początku. A ja, ja taka głupia nie rozumiałam, że miłość potrzebuje czegoś więcej niż Ci wtedy dawałam. To chyba wszystko przyszło za szybko, bo tak nagle dostałam ogrom szczęścia i myślałam, że ono już nigdy nie zniknie. Byłam taka naiwna, taka zaślepiona, ale kochałam Cię i tęskniłam zawsze wtedy gdy nie było Cię przy mnie. I zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej, bo tylko Ty się liczyłeś. Ale przepraszam, przepraszam, że nie potrafię kochać tak jak powinnam, że jestem taka marna, słaba, że nie podołałam. Och. Oboje się zagubiliśmy, teraz to wiem, że to wszystko, co się wydarzyło to nie tylko Twoja wina. Bo to prawda, że wina zawsze leży po środku i tutaj było tak samo. I nie mogę sobie tego wszystkiego wybaczyć, nie mogę, rozumiesz? Tak cholernie zmarnowaliśmy tą szansę, oboje to spieprzyliśmy, na całej linii. / napisana

Cz.3 I że nie zawsze musi wyrabiać się w ogniu i przy obecności ogromnych emocji.Czasem wystarczy tylko spokój  czas i poczucie  że stajemy się dla kogoś ważni. Czasem przecież to właśnie ogień niszczy  spala  pozostawia zgliszcza i popiół. A spokój... spokój daje życie. Dziś wiem  że jesteś dla mnie najważniejszy  ważniejszy od tych poprzednich    miłości '' pełnych motylków w brzuchu. Dopiero teraz wiem  co znaczy kochać. Ciągle uczę się robić to lepiej  mocniej  prawdziwiej. A i jeszcze jedno  nadal chcę kochać tylko Ciebie. Mimo wszystko.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 29 stycznia 2014

Cz.3 I że nie zawsze musi wyrabiać się w ogniu i przy obecności ogromnych emocji.Czasem wystarczy tylko spokój, czas i poczucie, że stajemy się dla kogoś ważni. Czasem przecież to właśnie ogień niszczy, spala, pozostawia zgliszcza i popiół. A spokój... spokój daje życie. Dziś wiem, że jesteś dla mnie najważniejszy, ważniejszy od tych poprzednich ,, miłości '' pełnych motylków w brzuchu. Dopiero teraz wiem, co znaczy kochać. Ciągle uczę się robić to lepiej, mocniej, prawdziwiej. A i jeszcze jedno, nadal chcę kochać tylko Ciebie. Mimo wszystko. / he.is.my.hope

Cz.2 Dodałeś  że mam się niczego nie bać  że uda nam się  tylko musimy być dla siebie wsparciem w każdej sytuacji. Pamiętasz? Wiesz  że czasem mam wrażenie  że oboje nie byliśmy na nic gotowi  że to wszystko działo się za szybko. Strasznie się wtedy bałam  masz tego świadomość? Bałam się  nie tyle tego  że Ty mnie skrzywdzisz  ale że ja tą swoją niepewnością i lękiem skrzywdzę Ciebie. Nie wybaczyłabym sobie tego. Dziś wiem  że niepotrzebnie się obawiałam  bo przecież ogromnie zależało mi na Tobie  a jedynie czego potrzebowałam to czasu i Twojej obecności. Lubiłam ten spokój i bezpieczeństwo  które czułam tylko  kiedy byłeś przy mnie. Przy Tobie byłam pewna wszystkiego. Sam też tak mówiłeś  chyba jednak zwątpiłeś i to w momencie  kiedy ja się coraz bardziej w tym poczuciu utwierdzałam. To nic. Każda sytuacja  czegoś w życiu uczy. Dzięki tej  zrozumiałam  że miłość czasem przychodzi powoli  dojrzewa w cierpieniu i trudnych przeżyciach.

he.is.my.hope dodano: 29 stycznia 2014

Cz.2 Dodałeś, że mam się niczego nie bać, że uda nam się, tylko musimy być dla siebie wsparciem w każdej sytuacji. Pamiętasz? Wiesz, że czasem mam wrażenie, że oboje nie byliśmy na nic gotowi, że to wszystko działo się za szybko. Strasznie się wtedy bałam, masz tego świadomość? Bałam się, nie tyle tego, że Ty mnie skrzywdzisz, ale że ja tą swoją niepewnością i lękiem skrzywdzę Ciebie. Nie wybaczyłabym sobie tego. Dziś wiem, że niepotrzebnie się obawiałam, bo przecież ogromnie zależało mi na Tobie, a jedynie czego potrzebowałam to czasu i Twojej obecności. Lubiłam ten spokój i bezpieczeństwo, które czułam tylko, kiedy byłeś przy mnie. Przy Tobie byłam pewna wszystkiego. Sam też tak mówiłeś, chyba jednak zwątpiłeś i to w momencie, kiedy ja się coraz bardziej w tym poczuciu utwierdzałam. To nic. Każda sytuacja, czegoś w życiu uczy. Dzięki tej, zrozumiałam, że miłość czasem przychodzi powoli, dojrzewa w cierpieniu i trudnych przeżyciach.

Cz.1 Wiesz  tak się zastanawiam nad nami. Nad tym co między nami było  czego zabrakło. Wracam myślami do naszych początków  tego jak się poznawaliśmy. W sumie nie wiem dlaczego nasza znajomość zaszła aż do takiego momentu  że postanowiliśmy być razem. Nie była przecież to żadna szaleńcza miłość i super nagłe zakochanie.Owszem  było coś takiego  co nas do siebie ciągnęło  coś magicznego. Nieśmiałe spojrzenia  obracanie się za sobą czy tajemnicze uśmiechy.Pomimo  iż nie znaliśmy się i tylko mijaliśmy gdzieś w tłumie  oboje od początku szukaliśmy czegoś więcej niż tylko zwykłej znajomości. To wszystko prawda  ale jednak nie było w tym ognia  wielkiego '' bum '' i ogromnej euforii. Jednak wydaje mi się  że było co innego. Bezpieczeństwo  spokój  bliskość i zrozumienie. Chyba oboje wtedy potrzebowaliśmy tego. Pamiętam naszą rozmowę i Twoje słowa  że nie chcesz już nic budowanego na samych emocjach  bo to zgubne  że oboje sporo przeżyliśmy i potrzebujemy spokoju.

he.is.my.hope dodano: 29 stycznia 2014

Cz.1 Wiesz, tak się zastanawiam nad nami. Nad tym co między nami było, czego zabrakło. Wracam myślami do naszych początków, tego jak się poznawaliśmy. W sumie nie wiem dlaczego nasza znajomość zaszła aż do takiego momentu, że postanowiliśmy być razem. Nie była przecież to żadna szaleńcza miłość i super nagłe zakochanie.Owszem, było coś takiego, co nas do siebie ciągnęło, coś magicznego. Nieśmiałe spojrzenia, obracanie się za sobą czy tajemnicze uśmiechy.Pomimo, iż nie znaliśmy się i tylko mijaliśmy gdzieś w tłumie, oboje od początku szukaliśmy czegoś więcej niż tylko zwykłej znajomości. To wszystko prawda, ale jednak nie było w tym ognia, wielkiego '' bum '' i ogromnej euforii. Jednak wydaje mi się, że było co innego. Bezpieczeństwo, spokój, bliskość i zrozumienie. Chyba oboje wtedy potrzebowaliśmy tego. Pamiętam naszą rozmowę i Twoje słowa, że nie chcesz już nic budowanego na samych emocjach, bo to zgubne, że oboje sporo przeżyliśmy i potrzebujemy spokoju.

Znamy się tak długo a jednocześnie wcale.. Wiemy o sobie dużo a jednak tak niewiele..Mamy tyle wspólnych tematów lecz milczymy. Łączy nas tak mocna więź jednakże tak cienka..

need.you.here dodano: 29 stycznia 2014

Znamy się tak długo a jednocześnie wcale.. Wiemy o sobie dużo a jednak tak niewiele..Mamy tyle wspólnych tematów lecz milczymy. Łączy nas tak mocna więź jednakże tak cienka..

'' Cisza ma kształt twojej nieobecności. ''

he.is.my.hope dodano: 29 stycznia 2014

'' Cisza ma kształt twojej nieobecności. ''

Jesteśmy jak narkomani  którzy chodzą na odwyk  ale tak nagle w połowie z niego rezygnują i wracają do swojej ulubionej używki. Tak  Ty jesteś moją używką  moim narkotykiem bez którego nie mogę żyć i do którego zawsze będę wracać. I może będę próbować innych  ale Ty.. Ty zawsze będziesz najlepszy.    napisana

napisana dodano: 29 stycznia 2014

Jesteśmy jak narkomani, którzy chodzą na odwyk, ale tak nagle w połowie z niego rezygnują i wracają do swojej ulubionej używki. Tak, Ty jesteś moją używką, moim narkotykiem bez którego nie mogę żyć i do którego zawsze będę wracać. I może będę próbować innych, ale Ty.. Ty zawsze będziesz najlepszy. / napisana

Może Ty masz poukładane życie  ale ja chcę mieć co wspominać.  59sekund

59sekund dodano: 29 stycznia 2014

Może Ty masz poukładane życie, ale ja chcę mieć co wspominać. /59sekund

mając dwa wybory  później zazwyczaj żałuję  że  nie wybrałam drugiego.  59sekund

59sekund dodano: 29 stycznia 2014

mając dwa wybory, później zazwyczaj żałuję, że nie wybrałam drugiego. /59sekund

Co byś czuł  gdybyś wiedział  że osoba  na którą teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech  że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki  które zawsze dawały nadzieje. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił?  59sekund

59sekund dodano: 29 stycznia 2014

Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na którą teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki, które zawsze dawały nadzieje. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił? /59sekund

Jak mam normalnie żyć kiedy wraz z Twoim odejściem  poczułam jakbyś wyrwał mi serce i wyrzucił je gdzieś daleko stąd? Kiedy każda myśl dotyczy Twojej osoby  a każda komórka mojego ciała w utęsknieniu czeka na kilka Twoich słów? Jak żyć kiedy ciągle brak sił  aby wyjść z domu  kiedy moja dusza tak strasznie uwiera  a ból przewierca mnie na wylot? Jak mam trwać i się nie poddawać kiedy kocham Cię  a Ty mnie ciągle jeszcze nie chcesz i sprawiasz  że spadam w dół  już nie wiem który raz?    napisana

napisana dodano: 28 stycznia 2014

Jak mam normalnie żyć kiedy wraz z Twoim odejściem, poczułam jakbyś wyrwał mi serce i wyrzucił je gdzieś daleko stąd? Kiedy każda myśl dotyczy Twojej osoby, a każda komórka mojego ciała w utęsknieniu czeka na kilka Twoich słów? Jak żyć kiedy ciągle brak sił, aby wyjść z domu, kiedy moja dusza tak strasznie uwiera, a ból przewierca mnie na wylot? Jak mam trwać i się nie poddawać kiedy kocham Cię, a Ty mnie ciągle jeszcze nie chcesz i sprawiasz, że spadam w dół, już nie wiem który raz? / napisana

Kurwa. Znów coś zjebałam. Jedna z najważniejszych osób na świecie..A ja jak zwykle  popisałam się  swoją głupotą.. Stracić tego  dzięki  któremu odżyłam..Tego  który posklejał mój dość zniszczony mięsień klatki piersiowej  tego który pomógł mi zapomnieć.. I co jest najgorsze? Że żadne przepraszam nie działa  że pomimo tego iż bardzo żałuje zawiodłam Go... On przestał odpowiadać na wiadomości.. A to cholernie boli... Jeden głupi błąd.. właściwie nieświadomy..

need.you.here dodano: 28 stycznia 2014

Kurwa. Znów coś zjebałam. Jedna z najważniejszych osób na świecie..A ja jak zwykle "popisałam się" swoją głupotą.. Stracić tego, dzięki ,któremu odżyłam..Tego, który posklejał mój dość zniszczony mięsień klatki piersiowej, tego,który pomógł mi zapomnieć.. I co jest najgorsze? Że żadne przepraszam nie działa, że pomimo tego iż bardzo żałuje zawiodłam Go... On przestał odpowiadać na wiadomości.. A to cholernie boli... Jeden głupi błąd.. właściwie nieświadomy..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć