głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika essaa

Czy to była miłość? Nie wiedziałam. Możliwe. Bo czymś to przecież było. Bardzo często strasznie mnie wkurzał  ale zdążyłam się już nauczyć  że wkurzenie bywa jednym z objawów miłości.

niesklonowana dodano: 26 sierpnia 2013

Czy to była miłość? Nie wiedziałam. Możliwe. Bo czymś to przecież było. Bardzo często strasznie mnie wkurzał, ale zdążyłam się już nauczyć, że wkurzenie bywa jednym z objawów miłości.

Myślenie jest męczące. Umysłowy aerobik zawsze wyczerpuje bardziej niż ten fizyczny.

niesklonowana dodano: 26 sierpnia 2013

Myślenie jest męczące. Umysłowy aerobik zawsze wyczerpuje bardziej niż ten fizyczny.

Kolejne cholerne poświęcenie. Poświęcenia są do kitu. Tyle  że bez nich niewiele można osiągnąć. Niczego nie osiągasz  jeśli z czegoś nie zrezygnujesz.

niesklonowana dodano: 26 sierpnia 2013

Kolejne cholerne poświęcenie. Poświęcenia są do kitu. Tyle, że bez nich niewiele można osiągnąć. Niczego nie osiągasz, jeśli z czegoś nie zrezygnujesz.

Staliśmy w wieży w zamku nie byliśmy parą jednak nieznane mi dotąd siły przyciągały mnie do niego niczym magnez do lodówki.Wiedziałam już czego pragnę lecz nie do końca zdawałam sobie sprawę czy na pewno chcę.Ale wiedzialam jedno chciałam aby  przyciągnął mnie do siebie i pocałował z całych sił.Nie było tam nikogo prócz nas i słonecznego południa.Nie zrobił tego jednak nie pocałował lecz delikatnie objął mnie ramieniem jak zwykła koleżankę. Dlaczego? zastanawiałam się nie podobam mu się nie chce...?Czy jest coś a może ktoś o kim nie chce mi powiedzieć?Nie wiedziałam.Nie miałam wtedy pojęcia że ten pocałunek czekał jeszcze kilka tygodni na to aby potem wspólnie trwać nie miałam wtedy pojęcia że On pokocha mnie z calych sił ze wybaczy mi zdradę i stworzy mi najpiękniejszy świat o którym zawsze marzyłam.Nie wiedziałam że pokocha mnie z taką siłą że gotów jest oddać wszystko byleby uczynić mnie szczęśliwą czy zasluguję na to?Pewnie nie ale On nadal pragnie ofiarować mi szczęście.   pozorna

pozorna dodano: 26 sierpnia 2013

Staliśmy w wieży w zamku-nie byliśmy parą,jednak nieznane mi dotąd siły przyciągały mnie do niego niczym magnez do lodówki.Wiedziałam już czego pragnę,lecz nie do końca zdawałam sobie sprawę,czy na pewno chcę.Ale wiedzialam jedno,chciałam aby przyciągnął mnie do siebie i pocałował z całych sił.Nie było tam nikogo prócz nas i słonecznego południa.Nie zrobił tego jednak,nie pocałował lecz delikatnie objął mnie ramieniem jak zwykła koleżankę.-Dlaczego? zastanawiałam się,nie podobam mu się,nie chce...?Czy jest coś,a może ktoś o kim nie chce mi powiedzieć?Nie wiedziałam.Nie miałam wtedy pojęcia,że ten pocałunek czekał jeszcze kilka tygodni,na to aby potem wspólnie trwać,nie miałam wtedy pojęcia,że On pokocha mnie z calych sił,ze wybaczy mi zdradę i stworzy mi najpiękniejszy świat o którym zawsze marzyłam.Nie wiedziałam,że pokocha mnie z taką siłą,że gotów jest oddać wszystko,byleby uczynić mnie szczęśliwą,czy zasluguję na to?Pewnie nie,ale On nadal pragnie ofiarować mi szczęście.|| pozorna

i obiecuję  że pewnego dnia spotkamy się tak  jak kiedyś i wybaczymy sobie wszystko. pośmiejemy się  pogadamy  popłaczemy. obiecuję  że pewnego dnia naprawię to wszystko  co do tej pory zniszczyłam. obiecuję  że więcej was nie zawiodę. obiecuję  że wróci to wszystko  co nas łączyło. obiecuje  że tak będzie  chociażby przez chwilę. zaraz potem mogę umrzeć.

landriina dodano: 25 sierpnia 2013

i obiecuję, że pewnego dnia spotkamy się tak, jak kiedyś i wybaczymy sobie wszystko. pośmiejemy się, pogadamy, popłaczemy. obiecuję, że pewnego dnia naprawię to wszystko, co do tej pory zniszczyłam. obiecuję, że więcej was nie zawiodę. obiecuję, że wróci to wszystko, co nas łączyło. obiecuje, że tak będzie, chociażby przez chwilę. zaraz potem mogę umrzeć.

znowu to samo   kolejny raz zapomniałam że nie wolno   że po prostu kurwa mać nie można się przyzwyczajać   do niczego i do nikogo przede wszystkim . Namieszałeś mi w głowie   skrzywdziłeś mnie   krzywdzisz mnie i będziesz krzywdził jeszcze długo po tym jak w koncu odejdziesz   zatrzaśniesz za sobą drzwi i znikniesz   wiem to   jestem tego pewna. Więc lepiej ozrób to teraz   już   natychmiast  błagam Cie zostaw mnie samą w tej depresji   w uzależnieniu i w ciemności bo niszczysz mnie bardziej niż niszczę siebie samą a to tak kurewsko bolesne    nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 25 sierpnia 2013

znowu to samo , kolejny raz zapomniałam że nie wolno , że po prostu kurwa mać nie można się przyzwyczajać , do niczego i do nikogo przede wszystkim . Namieszałeś mi w głowie , skrzywdziłeś mnie , krzywdzisz mnie i będziesz krzywdził jeszcze długo po tym jak w koncu odejdziesz , zatrzaśniesz za sobą drzwi i znikniesz , wiem to , jestem tego pewna. Więc lepiej ozrób to teraz , już , natychmiast, błagam Cie zostaw mnie samą w tej depresji , w uzależnieniu i w ciemności bo niszczysz mnie bardziej niż niszczę siebie samą a to tak kurewsko bolesne / nacpanaaa

Gdyby istniał Bóg  splunąłbym mu w twarz za oddanie mnie na coś takiego.  Gdyby istniał Diabeł  sprzedałbym mu duszę  żeby to przetrwać.  Gdyby istniało coś Wyższego  co kontroluje nasze indywidualne losy  powiedziałbym mu   żeby wzięło mój los i wsadziło sobie w pierdoloną dupę. Wsadź mocno i głęboko  Ty skurwysynu.

parodiaa dodano: 25 sierpnia 2013

Gdyby istniał Bóg, splunąłbym mu w twarz za oddanie mnie na coś takiego. Gdyby istniał Diabeł, sprzedałbym mu duszę, żeby to przetrwać. Gdyby istniało coś Wyższego, co kontroluje nasze indywidualne losy, powiedziałbym mu, żeby wzięło mój los i wsadziło sobie w pierdoloną dupę. Wsadź mocno i głęboko, Ty skurwysynu.

 Chciałbym wiedzieć  że Twój dzień staje się lepszy  kiedy masz możliwość mnie zobaczyć  że kiedy jestem obok  czujesz się wypełniona po brzegi spokojem że kiedy tak patrzysz w moje oczy nadzwyczajnie długo  odnajdujesz w nich siebie.Bo tak naprawdę już stałaś się częścią mnie. Wrosłaś na stałe w moje myśli i tworzysz nimi każdy mój dzień i każde moje marzenie. I chciałbym przestać się wstydzić tego  jak bardzo pragnę być Twój. Chciałbym wreszcie móc powiedzieć otwarcie  że chcę. Chcę Ciebie

parodiaa dodano: 23 sierpnia 2013

"Chciałbym wiedzieć, że Twój dzień staje się lepszy, kiedy masz możliwość mnie zobaczyć, że kiedy jestem obok, czujesz się wypełniona po brzegi spokojem,że kiedy tak patrzysz w moje oczy nadzwyczajnie długo, odnajdujesz w nich siebie.Bo tak naprawdę już stałaś się częścią mnie. Wrosłaś na stałe w moje myśli i tworzysz nimi każdy mój dzień i każde moje marzenie. I chciałbym przestać się wstydzić tego, jak bardzo pragnę być Twój. Chciałbym wreszcie móc powiedzieć otwarcie, że chcę. Chcę Ciebie"

idealne! teksty landriina dodał komentarz: idealne! do wpisu 21 sierpnia 2013
Walę głową w biurko  bo żadna inna rzecz nie pomaga. Wciąż rozpamiętuje tamte szczęśliwe chwilę i wciąż zastanawiam się  co byłoby  gdybym tego totalnie nie schrzaniła. Czy teraz  zamiast masować sobie czoło i w myślach mówić sobie  jaka to jestem głupia i beznadziejna  siedziałabym z kimś na dworze i śmiała się z własnego cienia? Czy może ktoś inny zrobiłby coś głupiego i rozwalił wszystko  co nas łączyło? Może wtedy nie miałabym takich cholernych wyrzutów sumienia i mogłabym oddychać głębiej i lżej. Może wtedy poczułabym się nieco lepiej i nie bałabym się spojrzeć każdej osobie na ulicy w oczy... Ale nie. Nie oddałabym własnej winy żadnemu z nich. Jeśli coś miało się stać  dobrze  że wina padła na mnie. Życzę im wszystkiego najlepszego. Nawet po takim czasie. Nawet po tym  że oni nie chcą nawet o mnie pomyśleć. Nawet po tym  jak każdy powiedział mi wprost  że mnie nienawidzi. Nie życzę im źle  nawet jeśli oni mi tak.

landriina dodano: 21 sierpnia 2013

Walę głową w biurko, bo żadna inna rzecz nie pomaga. Wciąż rozpamiętuje tamte szczęśliwe chwilę i wciąż zastanawiam się, co byłoby, gdybym tego totalnie nie schrzaniła. Czy teraz, zamiast masować sobie czoło i w myślach mówić sobie, jaka to jestem głupia i beznadziejna, siedziałabym z kimś na dworze i śmiała się z własnego cienia? Czy może ktoś inny zrobiłby coś głupiego i rozwalił wszystko, co nas łączyło? Może wtedy nie miałabym takich cholernych wyrzutów sumienia i mogłabym oddychać głębiej i lżej. Może wtedy poczułabym się nieco lepiej i nie bałabym się spojrzeć każdej osobie na ulicy w oczy... Ale nie. Nie oddałabym własnej winy żadnemu z nich. Jeśli coś miało się stać, dobrze, że wina padła na mnie. Życzę im wszystkiego najlepszego. Nawet po takim czasie. Nawet po tym, że oni nie chcą nawet o mnie pomyśleć. Nawet po tym, jak każdy powiedział mi wprost, że mnie nienawidzi. Nie życzę im źle, nawet jeśli oni mi tak.

Bądźmy realistami   jesteśmy tacy sami. Obydwoje jesteśmy chciwi  samolubni i okropnie wredni. Obydwoje dążymy po trupach do celu i chcemy być najlepsi we wszystkim. Obydwoje jesteśmy podłymi ludźmi  którzy nie patrzą na innych. Nie oszukujmy się   jesteśmy siebie warci. A ja  patrząc na Ciebie i to  jak się zachowujesz i na dodatek wiedząc  że ja zachowuje się dokładnie tak samo  czuję do siebie obrzydzenie i chcę wrócić do przeszłości  do momentu  w którym oddawałam się miłości  przyjaźni i zaufaniu  a nie fałszerstwie i nienawiści. Chcę wrócić do słonecznych dni  a nie tkwić w zimnych nocach. Chcę wrócić do lepszej wersji mnie  bo ta demoniczna strona zabija  wykańcza mnie. Chcę wrócić do uśmiechu i wesołych oczu  do nocy pełnych przygód czy nudnych wieczorów nad jeziorem. Chcę wrócić do  kiedyś   by nie musieć tkwić w  teraz .

landriina dodano: 21 sierpnia 2013

Bądźmy realistami - jesteśmy tacy sami. Obydwoje jesteśmy chciwi, samolubni i okropnie wredni. Obydwoje dążymy po trupach do celu i chcemy być najlepsi we wszystkim. Obydwoje jesteśmy podłymi ludźmi, którzy nie patrzą na innych. Nie oszukujmy się - jesteśmy siebie warci. A ja, patrząc na Ciebie i to, jak się zachowujesz i na dodatek wiedząc, że ja zachowuje się dokładnie tak samo, czuję do siebie obrzydzenie i chcę wrócić do przeszłości, do momentu, w którym oddawałam się miłości, przyjaźni i zaufaniu, a nie fałszerstwie i nienawiści. Chcę wrócić do słonecznych dni, a nie tkwić w zimnych nocach. Chcę wrócić do lepszej wersji mnie, bo ta demoniczna strona zabija, wykańcza mnie. Chcę wrócić do uśmiechu i wesołych oczu, do nocy pełnych przygód czy nudnych wieczorów nad jeziorem. Chcę wrócić do "kiedyś", by nie musieć tkwić w "teraz".

zakochałam się w swojej śmierci gdy nauczyłam się żyć.

niesklonowana dodano: 21 sierpnia 2013

zakochałam się w swojej śmierci gdy nauczyłam się żyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć