Uwielbiam kiedy mówisz, wtedy na policzkach
pojawiają ci się rumieńce,gestykulujesz, wczuwasz
się w każde słowo, każdy oddech.I ten
moment kiedy orientujesz się że od 10 minut,
mówiłaś o jakiejś książce, przepraszając, mówisz
że za dużo gadasz i kiedyś musisz się zamknąć.
W tedy ja przyciągam cię do siebie i zamykam usta
pocałunkiem, po którym milczysz z 5 minut.
|