 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziała co to ostry melanż, czy skręt. nie wiedziała jak smakuję piwo lub wódka. nie wiedziała co to znaczy jechać na kreskach lub ból głowy po imprezie. w drodze do domu nerwowo wyszukiwała miętowych gum do żucia w kieszonce skórzanej kurtki. wchodząc rzucała krótkie - jestem, i uciekała do swojego pokoju, aby przypadkiem ktoś nie zobaczył jej rozszerzonych źrenic. leżała na środku pokoju popijając czerwonym winem. nie płakała. nie miała siły. była nieobecna. nic nie czuła. było jej dobrze, choć przez parę godzin
|
|
 |
Do dziś pamiętam jak ze zdenerwowania drżały ci brwi kiedy widziałeś mnie pod wpływem alkoholu. Pamiętam jaki byłeś zły gdy widziałeś mnie z jointem w ręku. Wtedy tak obchodziło cię moje zdrowie, moje dobro. A teraz mogę zaćpać się do umarłego i ciebie to nie ruszy.
|
|
 |
obiecałam sobie, że nie odezwę się do niego pierwsza, żebym miała siedzieć cały dzień z telefonem w ręce i czekać na wiadomość nie napiszę. wystarczyło dać małej kuzynce telefon i po chwili zobaczyć jak puszcza do niego sygnał. znowu wyszło jak wyszło i znowu pomyśli że mi zależy.
|
|
 |
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. Pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. Że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
 |
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham. nigdy nie umiałam. Nigdy.
|
|
  |
- Tato co teraz będzie? - Przytulila się mocno do niego, jak nigdy dotąd tego nie robiła.
- Poradzimy sobie. -Pocieszał ją nie wierząc we własne słowa. / gieenka
|
|
  |
I wszystko co opowiadam Ci z mojego życia, już bardziej dorosłego, wywołuje u mnie łzy. Było kilka szczęśliwych dni, ale nie prawdziwych. Prawdziwy dni zaczęłam przeżywać z moim byłym jednak nie trwało to zbyt długo bo okazał się egoistą. Od tamtej pory minęło jakieś 2 lata. Byłam w paru związkach ale nie potrafiłam być dla kogoś wsparciem skoro sama byłam niestabilna emocjonalnie. Pojawił się 1 przyjaciel potem drugi i to oni wyleczyli mnie z niego. Zaczęło się układać byłam coraz to w dłuższych związkach, zaczęłam żyć. Dziś pojawiłeś się Ty. Odmieniłeś moje życie, zacząłeś wyciągać mnie z domu, w którym siedziałam od tych paru miesięcy. Zaczęłam naprawdę żyć i to z Tobą. Znalazłam swoje szczęście, w które już zaczęłam wątpić. Dziś jestem pewna Ciebie i mogłabym już napisać scenariusz dla Nas. Zakochałam się. Prawdziwie kocham i jestem pełna radości dziś. Nikt mnie nie rozumiał jak Ty. Ufam bo jesteś moim przyjacielem,Tęsknię kiedy odchodzisz 2 kroki dalej ode mnie,Kocham Cię /gieenka
|
|
  |
Język niemiecki z tą nauczycielką doprowadza mnie do depresji. / gieenka
|
|
  |
Znów czuje się jak przegrany śmieć. / Zeus
|
|
  |
Chcesz udowodnić całemu światu jak wiele potrafisz, ale nie masz sił więc pijesz kawę, która ma dodać Ci energii, usypiasz. / gieenka
|
|
  |
Człowiek potrafi tak bardzo zatracić się w miłości, że ukochana osoba staje się na zawsze cząstką jego samego./ Jodi Picoult
|
|
|
|