 |
|
Pamiętam, któregoś ranka wstałam o świcie. Poczułam, że życie stoi przede mną otworem. Pamiętam jak pomyślałam: Oto początek szczęścia. W tej chwili się zaczyna, i od tej chwili zawsze będę je odczuwać. Nigdy mi nie przyszło do głowy, że to nie był początek. To było szczęście. Ta chwila. Właśnie wtedy.
|
|
 |
|
Wczoraj byłeś bardziej dla mnie uprzejmy, czuły. Ale jak tak, to tak, a jak nie, to nie. Wcale nie musimy łapać się za żadne głupie ręce. Każdy z nas jest osobnym, niezależnym i wolnym człowiekiem. Cokolwiek o tym myślisz, ja również jestem niezależna, jestem własnym, osobnym, indywidualnym człowiekiem. Chce, by było jasne między nami. Nie rezygnuję nigdy ze swoich przyjaciół, ze swoich hobby, zainteresowań. Chcę, byś to wiedział.
|
|
 |
|
Wczoraj przez chwilę poczułam, że mogłoby być jak dawniej, że tak cholernie mi Cię brakuję, że tęsknię. Wiem, że jesteś z nią szczęśliwy, ze jest inna niż ja, ale naprawdę tak trudno pogodzić się z myślą, że tak łatwo odpuściliśmy. Po tylu latach tak po prostu wszystko poszło w zapomnienie, tak łatwo sie z tym pogodziliśmy i udajemy, ze nigdy nic się nie wydarzyło. Tak przyjemnie było wczoraj patrzeć na Ciebie, słuchać Twojego głosu, głupich żarcików, czuć choć przez tą małą, głupią chwilę Twój dotyk, czy też patrzeć na minę po tym jak Ci dogryzałam... Czułam, że tak strasznie mi tego brakuję i że wystarczyłoby jedno Twoje słowo bym rzuciła wszystko i spróbowała na nowo, bo ja dalej na Ciebie czekam. Zdałam sobie jednak sprawę, ze już tylko dla mnie jest to ważne, że tylko ja chciałabym to wszystko naprawić. Dla Ciebie to już odległa przeszłość. My jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi i to już nigdy się nie zmieni...
|
|
 |
|
dziwnie było dziś Cię zobaczyć, dokładnie w tym samym miejscu, w którym rok temu powiedziałam Ci te wszystkie złe rzeczy. Dzisiaj nie zrobiłam nic głupiego, zaprosiłam Cię na 18stkę i tyle. zamieniliśmy kilka słów i choć próbowałeś mnie zaczepiać to było jasne, że oboje czujemy się niezręcznie. Oboje wiedzieliśmy, że wszystko jest już skończone, że nasze uczucie umarło... Dziś zrozumiałam, że jesteśmy sobie całkowicie obcy, że tak trudno jest nam zamienić chociaż tych kilka zdań, czy też przez chwilę spojrzeć na siebie. Dziś stało sie dla mnie jasne, że naprawdę już kogoś masz. I może to głupie, ale wiem, że na mojej imprezie Ty się nie pojawisz, ja po prostu to czuję.
|
|
 |
|
Jeśli mogłabym mieć jedno życzenie, chciałabym mieć Cię przy moim boku.
|
|
 |
|
"Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę."
|
|
 |
|
Czas pokazał kto przyjaciel, a kto kurwa.
|
|
 |
|
Wystarczy że spojrzę w lustro widzę niepewne jutro, trudno
lecz widzę też tupet którego mam mnóstwo
|
|
 |
|
wiesz ile razy zwijałam się z bólu, bo czułam jak Cię tracę? musisz zrozumieć, że potrzebuję Cię zawsze, w każdej sytuacji. to jest właśnie przyjaciel. osoba, która wspiera, która nie musi nic mówić, wystarczy jej obecność. rozumiesz? ha, wiem, że nie. tylko spójrz w tył i zauważ, ze ja byłam zawsze, pomagałam jak mogłam nie chcąc niczego w zamian. przemyśl to, gdy kolejny raz będziesz próbował mi wcisnąć jakąś gadkę umoralniającą. nic o mnie nie wiesz, człowieku, nawet nie starasz się by zajrzeć w głąb mnie i poznać prawdę. dlatego skończyłam, męczy mnie ta cała popaprana sytuacja.
|
|
 |
|
Skoro mam tylko jedno życie i powinnam je dobrze wykorzystać to chyba czas się zabawić? ;D
|
|
|
|