głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

bo ja po prostu potrzebuję kogoś  kto będzie mnie w odpowiednim momencie kopał w dupę mówiąc ' rusz się  walcz o to życie!'. kto poda mi rękę i zaoferuje swoją pomoc  chociażby tylko w postaci samego 'będę tu zawsze'. kogoś kto powie mi   że we mnie wierzy   pokładając we mnie jakiekolwiek nadzieje.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

bo ja po prostu potrzebuję kogoś, kto będzie mnie w odpowiednim momencie kopał w dupę mówiąc ' rusz się, walcz o to życie!'. kto poda mi rękę i zaoferuje swoją pomoc, chociażby tylko w postaci samego 'będę tu zawsze'. kogoś kto powie mi , że we mnie wierzy - pokładając we mnie jakiekolwiek nadzieje.

Jak myślisz  ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego  jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom  takie żywe  rozpalone  takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę  kiedykolwiek.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

Jak myślisz, ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego, jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom, takie żywe, rozpalone, takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę, kiedykolwiek.

patrzyłam mu uważnie w jego zielone oczy  delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. pachniała. On pachniał. było w tym zapachu coś  czego doświadczyłam  bez wątpienia. i te rysy twarzy .. tak idealne  tak znajome. musnęłam delikatnie jego policzek. to jest mężczyzna  którego kocham.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

patrzyłam mu uważnie w jego zielone oczy, delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. pachniała. On pachniał. było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. i te rysy twarzy .. tak idealne, tak znajome. musnęłam delikatnie jego policzek. to jest mężczyzna, którego kocham.

Lubił nie dawać znaku życia i zostawiać ją samą na długi czas  mając wyjebane na wszystko co z nią związane  później wracać i mówić puste przepraszam  upierając się przy kocham  które działało na nią jak lekarstwo.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

Lubił nie dawać znaku życia i zostawiać ją samą na długi czas, mając wyjebane na wszystko co z nią związane, później wracać i mówić puste przepraszam, upierając się przy kocham, które działało na nią jak lekarstwo.

boję się wiecznej samotności. nie dlatego  że ktoś nie będzie mnie chciał  tego się nie obawiam. obawiam się tego  że nie będę w stanie pokochać kogoś na tyle mocno  by związać się z nim tak na zawsze  do końca swoich dni.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

boję się wiecznej samotności. nie dlatego, że ktoś nie będzie mnie chciał, tego się nie obawiam. obawiam się tego, że nie będę w stanie pokochać kogoś na tyle mocno, by związać się z nim tak na zawsze, do końca swoich dni.

każde spotkanie z Nim jest jak bajka najpiękniejsza  jak sen  z którego nigdy nie chcę się obudzić. jak marzenie  którego czekam spelnienia  każde spojrzenie czaruje mnie tak bardzo  że czuję dreszczyk szczęścia. hipnotyzuje mą duszę  każdy Jego pocałunek  słodszy niż miód  sprawia mnie najszczęśliwszą kobietą. jest mym księciem  rozpalającym me serce do czerwoności. jest po prostu całym moim światem.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

każde spotkanie z Nim jest jak bajka najpiękniejsza, jak sen, z którego nigdy nie chcę się obudzić. jak marzenie, którego czekam spelnienia, każde spojrzenie czaruje mnie tak bardzo, że czuję dreszczyk szczęścia. hipnotyzuje mą duszę, każdy Jego pocałunek, słodszy niż miód, sprawia mnie najszczęśliwszą kobietą. jest mym księciem, rozpalającym me serce do czerwoności. jest po prostu całym moim światem.

to niesamowite  że pojawiają się w Naszym życiu osoby  które potrafią przysłonić Nam resztę świata. osoby  które można porównać do powietrza  bez którego nie mamy szans na istnienie. a jeszcze bardziej fascynujący jest fakt  że właśnie Ta osoba  którą darzysz tak wielkim uczuciem  jest gotowa wskoczyć za Tobą w ogień i oddać Tobie swoją przyszłość.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

to niesamowite, że pojawiają się w Naszym życiu osoby, które potrafią przysłonić Nam resztę świata. osoby, które można porównać do powietrza, bez którego nie mamy szans na istnienie. a jeszcze bardziej fascynujący jest fakt, że właśnie Ta osoba, którą darzysz tak wielkim uczuciem, jest gotowa wskoczyć za Tobą w ogień i oddać Tobie swoją przyszłość.

Mam wszystko czego potrzebuję   powietrze i czyste kartki papieru. Lubię rano wstać  nie wiedząc co się zdarzy  kogo spotkam  gdzie mnie rzuci los. Człowiek nigdy nie wie jaka przyjdzie karta  trzeba brać życie takim  jakie jest. Sprawić  by liczył się każdy dzień.

38sekund dodano: 16 stycznia 2012

Mam wszystko czego potrzebuję - powietrze i czyste kartki papieru. Lubię rano wstać, nie wiedząc co się zdarzy, kogo spotkam, gdzie mnie rzuci los. Człowiek nigdy nie wie jaka przyjdzie karta, trzeba brać życie takim, jakie jest. Sprawić, by liczył się każdy dzień.

Przytulił ją mocno do siebie. Poczuła ten charakterystyczny zapach jego ciała. Podniosła wzrok i zobaczyła  że się uśmiecha. Pocałował ją w czoło. Słodki  czuły pocałunek. Przytuliła się do niego jeszcze mocniej. Podniósł ją tak  że jej twarz znalazła się na poziomie jego twarzy. Na policzku poczuła jego gorący oddech. Kiedy ich wargi się dotknęły nie czuła już nic prócz niego. Jego zapachu  smaku  temperatury jego ciała...    airada16

airada16 dodano: 16 stycznia 2012

Przytulił ją mocno do siebie. Poczuła ten charakterystyczny zapach jego ciała. Podniosła wzrok i zobaczyła, że się uśmiecha. Pocałował ją w czoło. Słodki, czuły pocałunek. Przytuliła się do niego jeszcze mocniej. Podniósł ją tak, że jej twarz znalazła się na poziomie jego twarzy. Na policzku poczuła jego gorący oddech. Kiedy ich wargi się dotknęły nie czuła już nic prócz niego. Jego zapachu, smaku, temperatury jego ciała... // airada16

Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim  uśmiechu oraz humoru  który u mnie wywoływały. Tęsknie za nim. Za jego oczami  a nawet pocałunkiem  którego nigdy nie dostałam   dziwne  nie? Ale co z tego? Przecież on nie tęskni  nie brakuje mu mnie.

38sekund dodano: 15 stycznia 2012

Brakuje mi go. Brakuje mi rozmów z nim, uśmiechu oraz humoru, który u mnie wywoływały. Tęsknie za nim. Za jego oczami, a nawet pocałunkiem, którego nigdy nie dostałam - dziwne, nie? Ale co z tego? Przecież on nie tęskni, nie brakuje mu mnie.

kolejny raz z rzędu  wypijając w sylwestra kieliszek szampana  obiecasz sobie  iż w tym roku wszystko naprawisz  poukładasz  posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia  że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia  padający śnieg  petardy na niebie i poczucie tego  jak wciąż zakurzona  pokaleczona  gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną  białą nitką  jest Twoja dusza.

38sekund dodano: 15 stycznia 2012

kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.

Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.

38sekund dodano: 15 stycznia 2012

Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć