 |
Przyparta do muru podchodzę do Ciebie szurając nogami, znowu udając, że nic się nie stało. Ty jednak potrafisz czytać z moich warg i oczu.. Mówiłeś, że podziwiasz mnie za to, że nie umiem płakać. Nie wiedziałeś jednak, że dopiero gdy zamykam się w czterech ścianach mych myśli i uczuć, rozpoczynam swój codzienny rytuał. Widzisz? Pomimo wszystko przejrzałeś mój skomplikowany charakter na wylot.
|
|
 |
Przyparta do muru podchodzę do Ciebie szurając nogami, znowu udając, że nic się nie stało. Ty jednak potrafisz czytać z moich warg i oczu.. Mówiłeś, że podziwiasz mnie za to, że nie umiem płakać. Nie wiedziałeś jednak, że dopiero gdy zamykam się w czterech ścianach mych myśli i uczuć, rozpoczynam swój codzienny rytuał. Widzisz? Pomimo wszystko przejrzałeś mój skomplikowany charakter na wylot.
|
|
 |
Zmyć zaschły makijaż, ślady pod oczami zamalować nowym. Zmyć rozmazany tusz, popatrzyć na świat inaczej. Obiecać sobie, że ostatni raz płaczesz przez kogoś. Następnego dnia z wysoko podniesioną głową wyjść z domu i przytulić się do kogoś bliskiego. A tamtej osobie? Pokazać, że nie rani się Ciebie tak bez niczego. Możesz... Możesz zrobić wszystko tylko nigdy się nie poddać. To bezcelowe.
|
|
 |
Nie bój się rozstań. A kiedy przychodzi czas rozstania nie zawsze umiesz godnie stawić mu czoła. Zanurzony w smutku rozstajesz się z ludźmi, których kochałaś, z domem, marzeniami, porami roku... Nie trwaj w nim bezustannie. Rozstania mają swoje miejsce w Twoim życiu. Są jednak chwilą, z którą musimy się rozstać, tak jak przyroda rozstaje się z jesienią, aby kiedyś znów powitać wiosnę.
|
|
 |
wielbił kobiety w szpilkach, a ja zapierdalałam w najkach. pożądał Mnie w dekoltach, a ja i tak zarzucałam na siebie szerokie t-shirty. próbował zaciągać Mnie do dyskotek, ja wolałam zaś deskę i skatepark. wpajał we Mnie swoje upodobania, a ja uparcie stałam przy swoim. różniliśmy się cholernie, a On i tak Mnie kochał.
|
|
 |
To nie tak, że jestem bezuczuciowa. ja kiedyś czułam, kochałam i płakałam nocami wlepiając swe gałki oczne w ekran telefonu, ale zostawił mnie... A ja zostawiłam serce w nim.
|
|
 |
Uczę się wszystkiego na nowo. Oddychanie jest trudne, myślenie jest trudne. Życie jest najtrudniejsze. Jednak nie pozwolę się przykryć zardzewiałą pokrywką wspomnień, która się zniszczyła i została wymieniona na nową. Chciałam połknąć gorzkie nasiona zapomnienia. Jednak nie ma magicznego lekarstwa, to nie zniknie. Są tylko małe kroki w górę : łatwiejszy dzień, uśmiech na twarzy, radość z każdego dnia. Przędę jedwabne nici mojej opowieści, tkam materiał własnego świata. Nie powinnam ratować świata, powinnam uratować siebie.
|
|
 |
To jednak było silniejsze ode mnie. Jego miłość stała się moim życiem, był niczym jak tlen, którego potrzebowałam z każdą chwilą więcej. Odszedł, zostawiając po sobie setki wspomnień, choć po ogromnym upływie czasu sam stał się wspomnieniem.
|
|
 |
Bądź zawsze obok, kiedy nie będę nic ogarniać, kiedy nie będę widzieć sensu by żyć. Usiądź przy mnie, wystarczy.. że przytulisz, bo takie poczucie bezpieczeństwa przy Tobie wtedy, ma większe znaczenie niż słowa.
|
|
 |
Możesz spotykać ludzi lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja, ale jest jedna rzecz, którą chcę Ci powiedzieć. Zawsze będę dla Ciebie, kiedy oni Cię zostawią.
|
|
 |
Na imprezie poprosił ją do wolnego. zgodziła się. gdy tańczyli do piosenki 'zabiorę Cię', tacy wtuleni w siebie, czuła się taka szczęśliwa. jednak po chwili, wspomnienia wróciły. łzy pociekły jej po policzkach, lecz szybko je otarła i uśmiechnęła się do Niego. udała, że wszystko jest w porządku.
|
|
 |
każde spotkanie z Nim jest jak bajka najpiękniejsza, jak sen, z którego nigdy nie chcę się obudzić. jak marzenie, którego czekam spelnienia, każde spojrzenie czaruje mnie tak bardzo, że czuję dreszczyk szczęścia. hipnotyzuje mą duszę, każdy Jego pocałunek, słodszy niż miód, sprawia mnie najszczęśliwszą kobietą. jest mym księciem, rozpalającym me serce do czerwoności. jest po prostu całym moim światem.
|
|
|
|