 |
'Wcale nie musisz robić tego co oni, spróbuj swoje
ego wyzwolić, czego się boisz?'
|
|
 |
Znacie ten stan, kiedy wszystko jest takie nijakie? Nie wie człowiek co ma ze sobą zrobić, na nic nie ma ochoty, a nic nie robienie go wkurza. Taki chaos ma się w srodku, a jednak określa się go mianem pustki. "Wszystko to nic, a nic to wszystko". Idealne stwierdzenie tego, co w tej chwili mam w środku.
|
|
 |
Ej słuchaj, pierdole już Twój pieprzony cynizm. Po co ludzie są przy nas i po co my jesteśmy przy nich? Kto z kim trzyma i kogo możesz mieć przy sobie, prosty finał, jakie to uczucie gdy zawodzi człowiek.
|
|
 |
|
jestem niewolnikiem własnego życia. pierdolonym zwykłym szarym niewolnikiem. życie jest władcą, karze mi być taką jaką nie chce być, karze mi robić rzeczy których nie lubię, karze sie zachowywać w sposób którego nie cierpię,nie pozwala mi mieć dla siebie czasu, chowa moje prawdziwe JA. życie - to pierdolona dziwka, od którego jestem uzależniona, żeby żyć. życie - spróbuj się choć na chwilę uwolnić, spróbuj nad nim zapanować. bądź panem własnego życia, nie niewolnikiem, walcz./emilsoon
|
|
 |
''Boimy się zmian, zwłaszcza tych, których konsekwencji nie możemy przewidzieć oraz tych, które uczynią nas szczęśliwszymi, ale obniżą jakość naszego życia. Boimy się krzywdzić ludzi, a tym samym skazujemy się na to, by nasze przywiązanie do nich, ograniczało nas, nasze ambicje i marzenia.Jeśli chcemy być szczęśliwi, musimy mieć odwagę być od czasu do czasu być egoistami, sukinsynami i chamami. Mieć odwagę rzucić wszystko w cholerę i odejść. Mieć odwagę kochać najbardziej siebie samego. Kto tego nie rozumie, jest albo nieśmiertelny albo zwyczajnie głupi.''
|
|
 |
Słowami też można uderzyć. Nawet silniej niż pięścią.
|
|
 |
Są takie chwile, kiedy masz ochotę wyjść i już nie wrócić.
|
|
 |
' Ziomuś, nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy.'
|
|
 |
Życie potrafi udupić człowieka do granic możliwości. / falszamszwypisanynamordzie.
|
|
 |
|
nie wychodzić z domu, nie odbierać telefonów, nie odpisywać na smsy.. ciekawe kto zapukałby pierwszy do drzwi, ciekawe czy w ogóle ktoś z tych wszystkich "znajomych" by zapukał..
|
|
|
|