Znacie ten stan, kiedy wszystko jest takie nijakie? Nie wie człowiek co ma ze sobą zrobić, na nic nie ma ochoty, a nic nie robienie go wkurza. Taki chaos ma się w srodku, a jednak określa się go mianem pustki. "Wszystko to nic, a nic to wszystko". Idealne stwierdzenie tego, co w tej chwili mam w środku.
|