 |
Wyjdę. Wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa. Siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. Będę myśleć. Tak długo, aż zapomnę. Aż dym wypruje mi płuca.
|
|
 |
Nagle czuje że nie mam po co żyć. I to nie tak że minie po czekoladzie, papierosach czy wódce. to jedna z tych spraw od których nie da się uciec.
|
|
 |
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
 |
Spoglądasz w lustro.Widzisz podkrążone oczy, czarne smugi na policzkach od tuszu do rzęs popękane usta i roztrzepane włosy.
Efekty uboczne nieodwzajemnionej miłości.
|
|
 |
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol,że mnie rozumiesz.
|
|
 |
Wiem że nie jest idealny , ale Kocham tego debila . [ dzyndzelek ]
|
|
 |
każdego dnia dyskutuję z własnym sercem a te kurwa wiecznie swoje . [ dzyndzelek ]
|
|
 |
Naprawdę . Miał coś w oczach . I to nie były szkła kontaktowe . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
za każdym razem daję Ci coś więcej, niż tylko serce.
|
|
 |
nigdy nie wracaj do starej miłości , to jak czytanie książki w kółko gdy już wiesz jak się skończy .
|
|
 |
|
stwierdzam miłość, bo ON. [ yezoo ]
|
|
 |
uwielbiam jego źrenice, w których za każdym razem widze tylko siebie. uwielbiam jego usta, które zawsze pragnęły więcej i jego ciało, którego zapach był w stanie pochłaniać, bez jakichkolwiek zahamowań.
|
|
|
|