głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elinka27

dziękuję    ale kurwa moblo wgl mi nie chce działać    teksty nacpanaaa dodał komentarz: dziękuję ;* ale kurwa moblo wgl mi nie chce działać ;/ do wpisu 23 września 2012
Pojawił się w moim życiu nagle i zaczął zachowywać tak jak gdyby był  w nim od zawsze   a przecież nie był. Nie miał prawa robić mi porannej kawy i odwozić mnie do szkoły. Nie pozwoliłam mu na nazywanie siebie 'słońcem' .To nie on miał jadać ze mną obiady w fast fodach   i wykłócać się o ostatnią frytkę.  Nie wiem dlaczego zostawiał swój zapach na moim ciele   i szczoteczkę w każdej łazience. Dlaczego tak dobrze dogadywał się z moim ojcem i pomagał wnosić do domu zakupy mojej matce .I może chciał dobrze   i może rzeczywiście coś do mnie czuł i coś dla mnie znaczył ale to nie ważne   bo choć cholernie mocno się starałam to nie potrafiłam wyrzucić z siebie myśli że to przecież nie jest jego miejsce   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 23 września 2012

Pojawił się w moim życiu nagle i zaczął zachowywać tak jak gdyby był w nim od zawsze , a przecież nie był. Nie miał prawa robić mi porannej kawy i odwozić mnie do szkoły. Nie pozwoliłam mu na nazywanie siebie 'słońcem' .To nie on miał jadać ze mną obiady w fast fodach , i wykłócać się o ostatnią frytkę. Nie wiem dlaczego zostawiał swój zapach na moim ciele , i szczoteczkę w każdej łazience. Dlaczego tak dobrze dogadywał się z moim ojcem i pomagał wnosić do domu zakupy mojej matce .I może chciał dobrze , i może rzeczywiście coś do mnie czuł i coś dla mnie znaczył ale to nie ważne , bo choć cholernie mocno się starałam to nie potrafiłam wyrzucić z siebie myśli że to przecież nie jest jego miejsce / nacpanaaa

To były wieczory   wieczory pełne alkoholu   marihuany i narkotyków. To były noce   noce przepełnione seksem   melanżami i nieustającą chochlą. To były poranki  gdy budziłeś się nie wiadomo gdzie   nie wiadomo obok kogo   kompletnie nie wiedząc jak się tam znalazłeś. To były popołudnia gdy jakimś cudem wreszcie udawało Ci się dotrzeć do domu i musiałeś w końcu spojrzeć w lustro. To było życie   niekoniecznie legalne   niekoniecznie dobre   ale jednak życie   twoje własne. Nie zapomnisz o tym   nie wymażesz tego z pamięci   to nie jest takie łatwe.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 23 września 2012

To były wieczory , wieczory pełne alkoholu , marihuany i narkotyków. To były noce , noce przepełnione seksem , melanżami i nieustającą chochlą. To były poranki gdy budziłeś się nie wiadomo gdzie , nie wiadomo obok kogo , kompletnie nie wiedząc jak się tam znalazłeś. To były popołudnia gdy jakimś cudem wreszcie udawało Ci się dotrzeć do domu i musiałeś w końcu spojrzeć w lustro. To było życie , niekoniecznie legalne , niekoniecznie dobre , ale jednak życie , twoje własne. Nie zapomnisz o tym , nie wymażesz tego z pamięci , to nie jest takie łatwe. / nacpanaaa

nie wiedziała  że ten dzień  tak słoneczny i niepozorny miał się stać tym ostatnim. nie wiedziała  że ostatni raz odnajdzie jego dłoń pod pościelą i że ostatni raz przywita go kawą  a wieczorem kolacja będzie stygła na stole. nie miała pojęcia  że odtąd będzie wlekła za sobą długi i niesamowicie ciężki łańcuch wspomnień. a tych kilka łez  które upadły na zakurzony chodnik  spłynąwszy najpierw z jej chłodnych policzków  nie wyparowały..

zakazanamilosc dodano: 20 września 2012

nie wiedziała, że ten dzień, tak słoneczny i niepozorny miał się stać tym ostatnim. nie wiedziała, że ostatni raz odnajdzie jego dłoń pod pościelą i że ostatni raz przywita go kawą, a wieczorem kolacja będzie stygła na stole. nie miała pojęcia, że odtąd będzie wlekła za sobą długi i niesamowicie ciężki łańcuch wspomnień. a tych kilka łez, które upadły na zakurzony chodnik, spłynąwszy najpierw z jej chłodnych policzków, nie wyparowały..

Nasza miłość umarła. Pochowaliśmy ją na cmentarzu wśród samobójców  będąc w pełni świadomi  że dobrowolnie zezwoliliśmy jej  targnąć się na własne życie.

zakazanamilosc dodano: 19 września 2012

Nasza miłość umarła. Pochowaliśmy ją na cmentarzu wśród samobójców, będąc w pełni świadomi, że dobrowolnie zezwoliliśmy jej, targnąć się na własne życie.

zbierając drobne okruchy nadziei..

zakazanamilosc dodano: 19 września 2012

zbierając drobne okruchy nadziei..

Wspomnienia spychane na margines świadomości. przyduszone głazem  spętane i przywiązane do kotwicy  byleby tylko nie zdołały wydostać się na powierzchnię i dopłynąć do statku w kształcie serca.

zakazanamilosc dodano: 13 września 2012

Wspomnienia spychane na margines świadomości. przyduszone głazem, spętane i przywiązane do kotwicy, byleby tylko nie zdołały wydostać się na powierzchnię i dopłynąć do statku w kształcie serca.

Po sobie zostawił jedynie otwarte na oścież drzwi i ciszę  która tym razem wypełniona była szczęściem..

zakazanamilosc dodano: 12 września 2012

Po sobie zostawił jedynie otwarte na oścież drzwi i ciszę, która tym razem wypełniona była szczęściem..

On nigdy nie pojął  że był najwspanialszym prezentem Jej życia.

zakazanamilosc dodano: 10 września 2012

On nigdy nie pojął, że był najwspanialszym prezentem Jej życia.

miliony razy powtarzał  że mu zależy. prosił  bym dała mu szansę  a ja nie potrafiłam ofiarować mu nic więcej  prócz obojętności. za każdym razem słyszał: 'nie  daj sobie spokój'. walczył długo  ale dzisiaj Go już nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'  na pytanie  które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał  absolutnie żadnych. dziś  przechodząc obok mnie  nie jest w stanie się nawet uśmiechnąć. a z jego oczu bije ten przeraźliwy żal. mam świadomość  że to moja wina  bo nigdy nie wyjaśniłam mu  że w ten sposób chciałam go tylko chronić. chronić przed pocałunkami  w których wyobrażałabym sobie kogoś innego. chronić przed dotykiem  przy którym ja  czułabym całkiem inne ciało. chronić przed całkowitym zniszczeniem   takim  przez które przeszłam ja.  veriolla

zakazanamilosc dodano: 9 września 2012

miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę, a ja nie potrafiłam ofiarować mu nic więcej, prócz obojętności. za każdym razem słyszał: 'nie, daj sobie spokój'. walczył długo, ale dzisiaj Go już nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'- na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie się nawet uśmiechnąć. a z jego oczu bije ten przeraźliwy żal. mam świadomość, że to moja wina, bo nigdy nie wyjaśniłam mu, że w ten sposób chciałam go tylko chronić. chronić przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie kogoś innego. chronić przed dotykiem, przy którym ja, czułabym całkiem inne ciało. chronić przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja. /veriolla

Tęsknię. Być może już ostatni raz.

zakazanamilosc dodano: 9 września 2012

Tęsknię. Być może już ostatni raz.

Samotne wieczory tłumione w popielniczce pełnej niedopałków.

zakazanamilosc dodano: 9 września 2012

Samotne wieczory tłumione w popielniczce pełnej niedopałków.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć