głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika el.nightmare

Uwielbiam Ciebie... Niesamowita. teksty droga_ulicy dodał komentarz: Uwielbiam Ciebie... Niesamowita. do wpisu 6 września 2012
Szykuje się coś grubszego Lecha? Ogarniasz jakieś sprawy  czy coś będzie? Nie chce pisać oficjalnie o co mi chodzi  powinnaś wiedzieć. Jak to Korsak napisał..  Grill  będzie?    teksty droga_ulicy dodał komentarz: Szykuje się coś grubszego Lecha? Ogarniasz jakieś sprawy, czy coś będzie? Nie chce pisać oficjalnie o co mi chodzi, powinnaś wiedzieć. Jak to Korsak napisał.. "Grill" będzie? ;> do wpisu 6 września 2012
Ucz się tam Ewka  zdasz mature to Ci poleje! teksty droga_ulicy dodał komentarz: Ucz się tam Ewka, zdasz mature to Ci poleje! do wpisu 6 września 2012
Bloondynoo. teksty droga_ulicy dodał komentarz: Bloondynoo. do wpisu 6 września 2012
Jak mnie widzą tak mnie piszą. Chcą wiedzieć o mnie tylko to  co właśnie słyszą.

droga_ulicy dodano: 6 września 2012

Jak mnie widzą tak mnie piszą. Chcą wiedzieć o mnie tylko to, co właśnie słyszą.

Za równy tydzień  będzie dwa miesiące od jego pogrzebu. Za pięć dni będzie dzień  w którym odszedł z tego świata  od nas. Na zawsze. Nie dowierzam  nie wiem kiedy ten czas tak nie ubłagalnie minął. Wracam wspomnieniami  myślami do chwil spędzonych z nim. Nie wierzę. Spotykam jego Mamę na ulicy  dotyka mojego policzka delikatnie szepcząc  że muszę być silna  kiedy do moich oczy napływają kolejne łzy. Chłopaki milczą  nic nie mówią   w ciszy tylko patrzą na puste miejsce na ławce  które należało do niego. Nikt nie ma prawa tam usiąść  to miejsce czeka na jego bezpieczny powrót. Osiedlowe plotkary  już dawno zapomniały o Jego istnieniu. Nie wspominają o Nim. Drugi miesiąc mija  nadzieja nie umiera  wiara będzie zawsze z nami żyła. Ale boje się. Boje się stracić nadzieje  na jego powrót. Chce wierzyć  że to tylko głupi sen. 11 lipca   kolejna feralna data  pojawiła się w kalendarzu. Odpalam znicz na jego grobie  oddalam się. Nie potrafię się z nim pożegnać  jeszcze nie teraz.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 6 września 2012

Za równy tydzień, będzie dwa miesiące od jego pogrzebu. Za pięć dni będzie dzień, w którym odszedł z tego świata, od nas. Na zawsze. Nie dowierzam, nie wiem kiedy ten czas tak nie ubłagalnie minął. Wracam wspomnieniami, myślami do chwil spędzonych z nim. Nie wierzę. Spotykam jego Mamę na ulicy, dotyka mojego policzka delikatnie szepcząc, że muszę być silna, kiedy do moich oczy napływają kolejne łzy. Chłopaki milczą, nic nie mówią - w ciszy tylko patrzą na puste miejsce na ławce, które należało do niego. Nikt nie ma prawa tam usiąść, to miejsce czeka na jego bezpieczny powrót. Osiedlowe plotkary, już dawno zapomniały o Jego istnieniu. Nie wspominają o Nim. Drugi miesiąc mija, nadzieja nie umiera, wiara będzie zawsze z nami żyła. Ale boje się. Boje się stracić nadzieje, na jego powrót. Chce wierzyć, że to tylko głupi sen. 11 lipca - kolejna feralna data, pojawiła się w kalendarzu. Odpalam znicz na jego grobie, oddalam się. Nie potrafię się z nim pożegnać, jeszcze nie teraz. | droga_ulicy

I nawet kiedy mówi mi  że ma mnie dość i nie chce mnie widzieć już na oczy. Kiedy każe mi iść do innych  twierdząc  że ich kocham bardziej niż jego  że są dla mnie ważniejsi. Nawet kiedy robi mi awanturę  krzycząc  że spierdoliłam sobie życie na własne życzenie takim zachowaniem. Kiedy mówi  mi że muszę wziąć się za siebie i zostawić to osiedle by z tego wyjść   choć sam jest w nim zaklęty. Wiem  że On mówi wszystko dlatego tylko  że mnie kocha  że mu na mnie zależy   dlatego  że jestem dla niego najważniejsza. Po prostu się martwi  ale nie potrafię tego jeszcze docenić. Nie zawsze. Jestem jeszcze chyba za Młoda na miłość. Ale bez niego? Oszalałabym.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 6 września 2012

I nawet kiedy mówi mi, że ma mnie dość i nie chce mnie widzieć już na oczy. Kiedy każe mi iść do innych, twierdząc, że ich kocham bardziej niż jego, że są dla mnie ważniejsi. Nawet kiedy robi mi awanturę, krzycząc, że spierdoliłam sobie życie na własne życzenie takim zachowaniem. Kiedy mówi, mi że muszę wziąć się za siebie i zostawić to osiedle by z tego wyjść - choć sam jest w nim zaklęty. Wiem, że On mówi wszystko dlatego tylko, że mnie kocha, że mu na mnie zależy - dlatego, że jestem dla niego najważniejsza. Po prostu się martwi, ale nie potrafię tego jeszcze docenić. Nie zawsze. Jestem jeszcze chyba za Młoda na miłość. Ale bez niego? Oszalałabym. | droga_ulicy

Każdy tutaj wcześniej czy później wraca... Dobrze  że teraz wyszło na to  wcześniej . Powodzenia w dalszym pisaniu. :  nie poddawaj się. nigdy. teksty droga_ulicy dodał komentarz: Każdy tutaj wcześniej czy później wraca... Dobrze, że teraz wyszło na to "wcześniej". Powodzenia w dalszym pisaniu. :) nie poddawaj się. nigdy. do wpisu 6 września 2012
Obczaję  gdzie są większe  niż metr pięćdziesiąt do dwóch to dostaniesz.  x teksty droga_ulicy dodał komentarz: Obczaję, gdzie są większe, niż metr pięćdziesiąt do dwóch to dostaniesz. ;x do wpisu 6 września 2012
Kupie Ci Miśka  na 3 metry do przytulania.    teksty droga_ulicy dodał komentarz: Kupie Ci Miśka, na 3 metry do przytulania. ;) do wpisu 5 września 2012
Teraz gdy spotykam moją wychowawczynię z gimnazjum na ulicy  nie potrafię spojrzeć jej w oczy. Na moich ustach   zarówno na jej pojawia się nie szczery uśmiech. Wymuszone z siebie   Dzień Dobry.   I myśl  by ta chwila skończyła się jak najszybciej. Zawsze mnie broniła  przed dyrektorem  innymi nauczycielami   że jestem jeszcze Młoda  że to taki wiek. Że wyrosnę z tego  zmienię towarzystwo. Żeby tylko nie wyrzucali mnie ze szkoły  bo szkoda. A jak jest? Nadal tkwię w tym w czym tkwiłam. Nadal żyje na tym osiedlu blisko moich znajomych  nadal jestem wulgarną małolatą  która żyje chwilą. Nie zmieniłam się   mimo  że wiem  że powinnam. Gdzie nie odwrócę się wzrokiem  widzę jego  jakby stał przed mną   kolejny raz patrząc prosto w moje oczy  z słowami na ustach   Mała  nigdy nie pozwól  by ktoś wszedł Ci na głowę. Masz mocny charakter  musisz być silna.   zamykam oczy. I wierzę  nadal wierzę  że to wszystko nie dzieje się naprawdę. Nie mam odwagi przeprosić  za to jaka jestem.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 5 września 2012

Teraz gdy spotykam moją wychowawczynię z gimnazjum na ulicy, nie potrafię spojrzeć jej w oczy. Na moich ustach - zarówno na jej pojawia się nie szczery uśmiech. Wymuszone z siebie - Dzień Dobry. - I myśl, by ta chwila skończyła się jak najszybciej. Zawsze mnie broniła, przed dyrektorem, innymi nauczycielami - że jestem jeszcze Młoda, że to taki wiek. Że wyrosnę z tego, zmienię towarzystwo. Żeby tylko nie wyrzucali mnie ze szkoły, bo szkoda. A jak jest? Nadal tkwię w tym w czym tkwiłam. Nadal żyje na tym osiedlu blisko moich znajomych, nadal jestem wulgarną małolatą, która żyje chwilą. Nie zmieniłam się - mimo, że wiem, że powinnam. Gdzie nie odwrócę się wzrokiem, widzę jego, jakby stał przed mną - kolejny raz patrząc prosto w moje oczy, z słowami na ustach - Mała, nigdy nie pozwól, by ktoś wszedł Ci na głowę. Masz mocny charakter, musisz być silna. - zamykam oczy. I wierzę, nadal wierzę, że to wszystko nie dzieje się naprawdę. Nie mam odwagi przeprosić, za to jaka jestem. | droga_ulicy

Przeczytaj prywatną. teksty droga_ulicy dodał komentarz: Przeczytaj prywatną. do wpisu 5 września 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć