głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ekspresjaa

nie znasz dnia ani godziny  gdy miłość będzie chciała właśnie z Ciebie zadrwić.

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

nie znasz dnia ani godziny, gdy miłość będzie chciała właśnie z Ciebie zadrwić.

jak myślisz  ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego  jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom  takie żywe  rozpalone  takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę  kiedykolwiek.

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

jak myślisz, ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego, jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom, takie żywe, rozpalone, takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę, kiedykolwiek.

Nie zasłużył na to  aby wiedzieć  że go kocham

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

Nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham

każdy chyba w życiu posiadał człowieka  z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie   absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania  chęci powiedzenia wszystkiego   było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.

tamtej nocy przyszedł zupełnie trzeźwy  a mijając mnie w progu  ruszył na piętro. przez dobre pół godziny zagadywał mnie byle czym  pieprzył głupoty. w końcu podszedł do okna i zastygł na moment. podeszłam  na co łzy w Jego oczach zabłysnęły blaskiem księżyca: 'już miałem brać do pyska czystą. poczułem  że Cię tracę'.

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

tamtej nocy przyszedł zupełnie trzeźwy, a mijając mnie w progu, ruszył na piętro. przez dobre pół godziny zagadywał mnie byle czym, pieprzył głupoty. w końcu podszedł do okna i zastygł na moment. podeszłam, na co łzy w Jego oczach zabłysnęły blaskiem księżyca: 'już miałem brać do pyska czystą. poczułem, że Cię tracę'.

przepraszam  że często przeklinam  dużo palę i jestem kłótliwa. przepraszam  że nie jestem pierwszą lepszą  która wskoczy Ci do łóżka. przepraszam  że wciągnęłam Cię w tą znajomość  rozkochałam Cię do granic możliwości. przepraszam  że mi zależy. przepraszam  że nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. przepraszam  że kocham.

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

przepraszam, że często przeklinam, dużo palę i jestem kłótliwa. przepraszam, że nie jestem pierwszą lepszą, która wskoczy Ci do łóżka. przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą znajomość, rozkochałam Cię do granic możliwości. przepraszam, że mi zależy. przepraszam, że nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. przepraszam, że kocham.

RZUCAM DOLARAMI W MOKRE OD SZAMPANA CYCATE DZIWKI!  3

jagodzia dodano: 24 listopada 2011

RZUCAM DOLARAMI W MOKRE OD SZAMPANA CYCATE DZIWKI! ;3

  bo bez widowni  teatr traci najmniejszy sens. aktorzy nie mają dla kogo grac. to samo dotyczy życia  po co życ skoro nie ma się dla kogo ? skoro nie ma się 'widowni'.    jedzieszdalej

jedzieszdalej dodano: 24 listopada 2011

` bo bez widowni, teatr traci najmniejszy sens. aktorzy nie mają dla kogo grac. to samo dotyczy życia, po co życ skoro nie ma się dla kogo ? skoro nie ma się 'widowni'. // jedzieszdalej

potrzeba mi kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam  w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham  kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry   kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną  kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę  z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem  kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach  z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać  kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy  kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.

jagodzia dodano: 24 listopada 2011

potrzeba mi kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź.

Stęskniłem się za Tobą jak dziwka za cnotą.  scoobychrupek.♥

punknotded dodano: 24 listopada 2011

Stęskniłem się za Tobą jak dziwka za cnotą. [scoobychrupek.♥]

Zanim zrozumiesz  jak  Bardzo kochałeś ją   Zanim pobiegniesz kupić czerwone wino  Ona zapomni  zapomni już ślad twych rąk.  Zanim będziesz próbował   Odkupić ją za słowa   Zobaczysz jak na drugim brzegu rzeki  Spokojnie  spokojnie  spokojnie stoi z nim.

punknotded dodano: 24 listopada 2011

Zanim zrozumiesz, jak Bardzo kochałeś ją, Zanim pobiegniesz kupić czerwone wino Ona zapomni, zapomni już ślad twych rąk. Zanim będziesz próbował, Odkupić ją za słowa, Zobaczysz jak na drugim brzegu rzeki Spokojnie, spokojnie, spokojnie stoi z nim.

przykucnął przede mną wyjmując mi z rąk podręcznik od niemca.   Ty  fajki  rap  pół litra... i ja? wieczorem?   zagadnął odnajdując moją dłoń równocześnie zaczynając ją rozgrzewać. stopniowo było mi coraz cieplej  przestałam zwijać się w kłębek na środku szkolnego korytarza  a na usta wpełznął uśmiech.   czemu nie.   mruknęłam nachylając się w Jego stronę. podczas krótkiego buziaka w Jego policzek pierwszy raz zaczęłam żałować  że nie cofnę czasu  nie odzyskam swojego serca. po prostu to wyczekujące  czułe spojrzenie skierowane wprost na mnie oznaczało jedynie plan awaryjny.

definicjamiloscii dodano: 24 listopada 2011

przykucnął przede mną wyjmując mi z rąk podręcznik od niemca. - Ty, fajki, rap, pół litra... i ja? wieczorem? - zagadnął odnajdując moją dłoń równocześnie zaczynając ją rozgrzewać. stopniowo było mi coraz cieplej, przestałam zwijać się w kłębek na środku szkolnego korytarza, a na usta wpełznął uśmiech. - czemu nie. - mruknęłam nachylając się w Jego stronę. podczas krótkiego buziaka w Jego policzek pierwszy raz zaczęłam żałować, że nie cofnę czasu, nie odzyskam swojego serca. po prostu to wyczekujące, czułe spojrzenie skierowane wprost na mnie oznaczało jedynie plan awaryjny.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć