głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ekspresjaa

jaa  D teksty madziik dodał komentarz: jaa ;D do wpisu 24 listopada 2011
jutro znów wrócę do rzeczywistości   z samego rana obejrzę mecz naszych siatkarzy z Iranem  potem ruszę na pierwszą lekcję ówcześnie ogarniając się niezdarnie i wsuwając miskę płatków. kolejny świetny dzień  bezcenne zastępstwa  godzinne powroty do domu  zajawki na coraz to głupsze akcje. jutro będzie tak samo  jak było tydzień  czy miesiąc temu. tylko dziś jest inaczej  bo tęsknię jakoś bardziej i rozpruwa mi się serce.

definicjamiloscii dodano: 23 listopada 2011

jutro znów wrócę do rzeczywistości - z samego rana obejrzę mecz naszych siatkarzy z Iranem, potem ruszę na pierwszą lekcję ówcześnie ogarniając się niezdarnie i wsuwając miskę płatków. kolejny świetny dzień, bezcenne zastępstwa, godzinne powroty do domu, zajawki na coraz to głupsze akcje. jutro będzie tak samo, jak było tydzień, czy miesiąc temu. tylko dziś jest inaczej, bo tęsknię jakoś bardziej i rozpruwa mi się serce.

dwa lata temu mówiłam  że jestem najszczęśliwszą osobą jaka w ogóle istnieje. bezwzględnie upajałam się szczęściem zawartym w Jego słowach. wzbudzałam podejrzenia mamy  bo chodziłam z dziwnym bananem na twarzy  i po raz pierwszy lekcja matematyki nie miała sensu  kiedy wyczekiwałam tylko dzwonka i kolejnej cudnej przerwy z Nim. nic się nie składało. Jego 'kocham' nie do ogarnięcia  moje mocno bijące serce   podobnie. dwa lata temu  dwudziestego trzeciego listopada był. był mój.

definicjamiloscii dodano: 23 listopada 2011

dwa lata temu mówiłam, że jestem najszczęśliwszą osobą jaka w ogóle istnieje. bezwzględnie upajałam się szczęściem zawartym w Jego słowach. wzbudzałam podejrzenia mamy, bo chodziłam z dziwnym bananem na twarzy, i po raz pierwszy lekcja matematyki nie miała sensu, kiedy wyczekiwałam tylko dzwonka i kolejnej cudnej przerwy z Nim. nic się nie składało. Jego 'kocham' nie do ogarnięcia, moje mocno bijące serce - podobnie. dwa lata temu, dwudziestego trzeciego listopada był. był mój.

Nie wydaje mi się  żeby on rozumiał ile dla niego poświęciłam .

madziik dodano: 23 listopada 2011

Nie wydaje mi się, żeby on rozumiał ile dla niego poświęciłam .

pościel przesiąknięta jego zapachem  dywan również. ściany jakby krzyczały 'wróć'  a ja mam dość. dość tego wszystkiego  dość płakania po kątach  dość gryzienia warg z tęsknoty. dość miłości do niego!

antra dodano: 23 listopada 2011

pościel przesiąknięta jego zapachem, dywan również. ściany jakby krzyczały 'wróć', a ja mam dość. dość tego wszystkiego, dość płakania po kątach, dość gryzienia warg z tęsknoty. dość miłości do niego!

  a najbardziej w tym wszystkim to boje się starości. Tego  że kiedyś zostanę sama  bez nikogo  że nie będę miała dla kogo żyć. Być może dlatego lepiej byłoby umrzeć młodo ?    jedzieszdalej

jedzieszdalej dodano: 23 listopada 2011

` a najbardziej w tym wszystkim to boje się starości. Tego, że kiedyś zostanę sama, bez nikogo, że nie będę miała dla kogo żyć. Być może dlatego lepiej byłoby umrzeć młodo ? // jedzieszdalej

Gdzie ta miłość  co zwycięża wszystko?

madziik dodano: 23 listopada 2011

Gdzie ta miłość, co zwycięża wszystko?

idę przez życie ze łzami  pośród kłamstw  całkiem samotna. spotykam wielu ludzi  którzy chcą mnie pokochać  lecz odpycham ich od siebie. gdy w końcu spotykam osobę  którą wiem  że mogłabym pokochać  okazuje się  że jest identyczna jak ja  tak samo odpycha ludzi od siebie  którzy chcą ją pokochać. no trudno. idę dalej. jestem zimna jak kamień  bogata jak głupiec. już nie czuję się samotna  mam jego. znalazłam go. lecz po pewnym czasie samotność ponownie puka do mych drzwi  śmiejąc mi się prosto w twarz  z karteczką w ręce 'on już nie wróci. ma inną'. czytając to czuje jak umieram. to zabawne. wredna  skamieniała dziewczyna umiera. cieszy się  płacze  śmieje.. umarła.

antra dodano: 22 listopada 2011

idę przez życie ze łzami, pośród kłamstw, całkiem samotna. spotykam wielu ludzi, którzy chcą mnie pokochać, lecz odpycham ich od siebie. gdy w końcu spotykam osobę, którą wiem, że mogłabym pokochać, okazuje się, że jest identyczna jak ja- tak samo odpycha ludzi od siebie, którzy chcą ją pokochać. no trudno. idę dalej. jestem zimna jak kamień, bogata jak głupiec. już nie czuję się samotna, mam jego. znalazłam go. lecz po pewnym czasie samotność ponownie puka do mych drzwi, śmiejąc mi się prosto w twarz, z karteczką w ręce 'on już nie wróci. ma inną'. czytając to czuje jak umieram. to zabawne. wredna, skamieniała dziewczyna umiera. cieszy się, płacze, śmieje.. umarła.

Zimno  ciemno rano  ciemno po powrocie do domu. Czas biegnie znacznie szybciej niż jakieś pół roku temu. Życie w biegu. Dzień w dzień  zimny poranek  autobus  dworzec  szkoła  i z powrotem dworzec  autobus  dom. Od jednego podręcznika do drugiego. Czas biegnie zdecydowanie szybciej. Weekend cudownym zbawcą. I wspaniała sobota z nim moim odpoczynkiem i odreagowaniem. Kocham zapominać o całym świecie wtulona w jego ciepłe czułe ramiona. Czując jego oddech na swojej szyi i słysząc bicie jego słodkiego serduszka przy uchu. Mój maruda. Mój cały świat.

zakochana.niebieskooka dodano: 22 listopada 2011

Zimno, ciemno rano, ciemno po powrocie do domu. Czas biegnie znacznie szybciej niż jakieś pół roku temu. Życie w biegu. Dzień w dzień, zimny poranek, autobus, dworzec, szkoła, i z powrotem dworzec, autobus, dom. Od jednego podręcznika do drugiego. Czas biegnie zdecydowanie szybciej. Weekend cudownym zbawcą. I wspaniała sobota z nim moim odpoczynkiem i odreagowaniem. Kocham zapominać o całym świecie wtulona w jego ciepłe czułe ramiona. Czując jego oddech na swojej szyi i słysząc bicie jego słodkiego serduszka przy uchu. Mój maruda. Mój cały świat.

uwielbiam toooooooooooooo :D teksty madziik dodał komentarz: uwielbiam toooooooooooooo :D do wpisu 22 listopada 2011
początki Jego przeszłości malowały się na starych  wyblakłych na rogach  zdjęciach na których biegał w spodniach z małą dziurką na kolanie i podkoszulce wymalowanej farbą. stopniowo zagłębiałam się w późniejsze czasy wsłuchując się w szeptane Jego głębokim tonem opowieści o tym  jak nie chciał rozstawać się z mamą w pierwszy dzień szkoły  jak z entuzjazmem odrabiał prace domowe  jak uwielbiał rozmawiać z panią kucharką  tuż po zjedzeniu obiadu na długiej przerwie  w końcu  jak wszystko się zmieniło. mówił o pierwszych konfliktach  wrogach na okolicy  uzależnieniach  stratach przyjaciół w borutach. wspominał tak specyficznie poruszając brwią  tym samym zwracając uwagę na bliznę tuż nad. kryjąc kilka łez  które wzbierały Mu pod powiekami przytulał mnie do siebie z krótkim szeptem  że wyłącznie miłość Go ratuje  że ja Go tu trzymam.

definicjamiloscii dodano: 22 listopada 2011

początki Jego przeszłości malowały się na starych, wyblakłych na rogach, zdjęciach na których biegał w spodniach z małą dziurką na kolanie i podkoszulce wymalowanej farbą. stopniowo zagłębiałam się w późniejsze czasy wsłuchując się w szeptane Jego głębokim tonem opowieści o tym, jak nie chciał rozstawać się z mamą w pierwszy dzień szkoły, jak z entuzjazmem odrabiał prace domowe, jak uwielbiał rozmawiać z panią kucharką, tuż po zjedzeniu obiadu na długiej przerwie, w końcu, jak wszystko się zmieniło. mówił o pierwszych konfliktach, wrogach na okolicy, uzależnieniach, stratach przyjaciół w borutach. wspominał tak specyficznie poruszając brwią, tym samym zwracając uwagę na bliznę tuż nad. kryjąc kilka łez, które wzbierały Mu pod powiekami przytulał mnie do siebie z krótkim szeptem, że wyłącznie miłość Go ratuje, że ja Go tu trzymam.

w Jego uśmiechu było coś niesamowitego. w spojrzeniu jakaś prośba  która mówiła do mnie tymi iskierkami w źrenicach. 'chcę miłości'   szeptały ku mnie cicho  a ja uciekając wzrokiem w bok  zamykałam serce  wciąż pokryte gipsem po ostatnim złamaniu.

definicjamiloscii dodano: 21 listopada 2011

w Jego uśmiechu było coś niesamowitego. w spojrzeniu jakaś prośba, która mówiła do mnie tymi iskierkami w źrenicach. 'chcę miłości' - szeptały ku mnie cicho, a ja uciekając wzrokiem w bok, zamykałam serce, wciąż pokryte gipsem po ostatnim złamaniu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć