 |
|
- mama, daj kase . - codziennie wołasz. policz sobie ile ja wydam na Ciebie w ciągu miesiąca. - oj tam, oj tam. po co chciałaś mieć dzieci? - chciałam dzieci, nie pasożyty. / yezoo & mama
|
|
 |
Tylko nic mi nie obiecuj. Obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.
|
|
 |
Z chwilą gdy decydujesz się stawić czoło problemom, przekonujesz się, że możesz więcej, niż ci się zdawało.
|
|
 |
A teraz spojrzę w Twoje brązowe oczy , podniosę kieliszek i powiem „ za nasza wspaniałą miłość kochanie. ”/namalowanaksiezniczka
|
|
 |
czesc, istnieje, nadal zyje, egzystuje, oddycham, jak kto woli. bezmiennie bezimienna i masakrycznie przygnebiona. jestem tylko bialkiem, zywym bialkim.
|
|
 |
|
weź wyjdź z kręgu mej zajebistości. [mamotobieniedobrezdanie]
|
|
 |
|
Wiedziała że jest inna.Zawsze chciała być kimś wyjątkowym.Kimś oryginalnym. Żyć inaczej niż każdy. Nie chciała być wszystkimi ani nazywać się każda.Nie chciała być pierwszą lepszą. Była niedostępna. Tajemnicza. Ostrożnie wybierała przyjaciół, lecz mimo tego często była zraniona. Była po prostu zbyt ufna i naiwna. I nadal jest. Jednak uśmiecha się. Potrafi odnaleźć magię chwil.
|
|
 |
Rusza Cię to, że mam się bez Ciebie zajebiście. Że nadal chodzę na imprezy, a nie płaczę za Tobą w poduszkę. Boli Cię to, że nie udało Ci się mnie zniszczyć, a przecież taki właśnie miałeś plan. Nie jestem taka, jak inne, nie będę błagać Cię, abyś wrócił, czy nie będę siedzieć zapłakana w czterech ścianach. I wiesz co? Nic nie zabolało, jak Twoje ostatnie słowa. Nie wiesz, że zagryzałam wargi, powstrzymując płacz. Nie wiesz, że czułam, jakby ktoś wbił mi nóż prosto w serce. Nie wiesz i się kurwo nie dowiesz.
|
|
 |
Nie rozpaczaj. Żyj tak żeby widział co stracił.
|
|
 |
Rozbijając lustro wspomnień, skaleczyła własne marzenia.
|
|
 |
|
-Buu ! -No cześć . -Nie przestraszyłaś się ? -Nie . -Szkoda.. -Dlaczego ? -Bo wtedy miałbym pretekst żeby cię przytulić.
|
|
|
|