 |
pozdrawiam szmatę od polskiego i jej urocze jedynki, wielki respekt także dla suki od matmy, która twierdzi, że nie muszę niczego poprawiać (takie tam 7 pał). Pozdrawiam >_<
|
|
 |
jestem samodzielna. sama i dzielna / nm.
|
|
 |
I zasada życia - nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi. / bukfejs,
|
|
 |
` ciało puszczone raz puszcza się cały czas.
|
|
 |
i mimo tego, że jestem w chuj szczęśliwa, lubię sobie czasem pochlipać,
|
|
 |
|
Cały czas mówisz, że ona doskonale daje sobie radę bez Ciebie . Mylisz się .. Widujesz ją tylko w dzień. Widujesz jak udaje szczęśliwą, żeby nie dać po sobie poznać, że cholernie za Tobą tęskni. A każdej nocy księżyc słyszy jej cichy płacz . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
zasypiam na twych przemęczonych obojczykach mój rytm zlewa się z rytmem twojego serca, a krew przelewa się po naszych żyłach. czasem oddychamy.
|
|
 |
nie chcę być z nikim na zawsze i wieczność, bo przychodzi ona wyjątkowo szybko, boleśnie i po kilku miesiącach, to śmieszne.
|
|
 |
lubię siedzieć na parapecie. nie piję przy tym gorącej czekolady, czy kakao. gaszę światło zakładam słuchawki i dobieram się do opakowania żelek. patrzę na zachmurzone niebo, ciemne bloki i wciąż jeszcze ruchliwą ulicę. patrzę w dół. nic nie wnoszę do tego świata, więc nie straciłby na moim nagłym zniknięciu. co by było jakbym jednak skoczyła? chociaż nie, to niedorzeczne. mam pokój na drugim piętrze. nie zabiłabym się. |africa
|
|
 |
poczołgałam się z powrotem do łóżka i naciągnęłam prześcieradło na głowę. ponieważ jednak przepuszczało światło, wtuliłam twarz w poduszkę, żeby stworzyć złudzenie, że jest noc. zastanawiałam się nad tym, czy nie należałoby może wstać, ale nie mogłam znaleźć żadnego powodu. nic na mnie nie czekało.
|
|
|
|