głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejjkotq

私、あなたに会えて、本当に嬉しいなの。あたしの名前を呼んでくれて、ありがとう。秘密のに、あたしの思い出しを全部貴方に伝わって欲しい。消えないでくれ。あたしの世界に生きていて、一緒に将来へ幸せに連れて行ってくれますか?

malydebil dodano: 10 kwietnia 2017

私、あなたに会えて、本当に嬉しいなの。あたしの名前を呼んでくれて、ありがとう。秘密のに、あたしの思い出しを全部貴方に伝わって欲しい。消えないでくれ。あたしの世界に生きていて、一緒に将来へ幸せに連れて行ってくれますか?

patrzyłam jak odchodził  chociaż tak bardzo chciałam się odwrócić. patrzyłam jak wchodzi do pociągu i znika wśród przedziałów. płakałam  ciężkie czarne łzy spływały po mojej twarzy komponując się z deszczem  a ja marzyłam by z nimi spłynęły ze mnie wszystkie uczucia. wtedy drzwi się otworzyły  ukazując mi go w pełnej okazałości  z najszczerszym uśmiechem na twarzy. 'pamiętaj  że po deszczu zawsze przychodzi tęcza' powiedział i ostatni raz przytulił moje przemoczone  drobne ciało do siebie. staliśmy tak  póki nie zostawało mu tylko kilka sekund do zamknięcia drzwi. i przez ten czas staliśmy się jednością. tworzyliśmy idealny i doskonały w swojej chaotyczności organizm  który do funkcjonowania potrzebował tylko bicia dwóch serc.   md.

malydebil dodano: 25 czerwca 2013

patrzyłam jak odchodził, chociaż tak bardzo chciałam się odwrócić. patrzyłam jak wchodzi do pociągu i znika wśród przedziałów. płakałam, ciężkie czarne łzy spływały po mojej twarzy komponując się z deszczem, a ja marzyłam by z nimi spłynęły ze mnie wszystkie uczucia. wtedy drzwi się otworzyły, ukazując mi go w pełnej okazałości, z najszczerszym uśmiechem na twarzy. 'pamiętaj, że po deszczu zawsze przychodzi tęcza' powiedział i ostatni raz przytulił moje przemoczone, drobne ciało do siebie. staliśmy tak, póki nie zostawało mu tylko kilka sekund do zamknięcia drzwi. i przez ten czas staliśmy się jednością. tworzyliśmy idealny i doskonały w swojej chaotyczności organizm, który do funkcjonowania potrzebował tylko bicia dwóch serc. / md.

dobry pocałunek czuję między udami.   md.

malydebil dodano: 28 maja 2013

dobry pocałunek czuję między udami. / md.

tamtego dnia  gdy się poznali  była jego ideałem. siedziała na fotelu w jego ulubionej knajpce  chowając twarz przed jego spojrzeniem w swoich rudych włosach. niezgrabnie układała się na miejscu  zwracając wciąż jego oczy ku czarnym zakolanówkom  które uwielbiał.pewnym krokiem przedstawił się i zaczął rozmowę. pokochał ją od pierwszego zdania  jakie do niego powiedziała. 'znasz moje imię  ale nie mnie. jeśli chcesz mnie poznać  to jakbyś sam pchał się na śmierć'. wtedy nie wiedział  co oznaczała śmierć. nie wiedział  że poznając ją i chcąc poznać  postawił sobie cel niemożliwy do osiągnięcia. nigdy jej nie miał...

malydebil dodano: 16 maja 2013

tamtego dnia, gdy się poznali, była jego ideałem. siedziała na fotelu w jego ulubionej knajpce, chowając twarz przed jego spojrzeniem w swoich rudych włosach. niezgrabnie układała się na miejscu, zwracając wciąż jego oczy ku czarnym zakolanówkom, które uwielbiał.pewnym krokiem przedstawił się i zaczął rozmowę. pokochał ją od pierwszego zdania, jakie do niego powiedziała. 'znasz moje imię, ale nie mnie. jeśli chcesz mnie poznać, to jakbyś sam pchał się na śmierć'. wtedy nie wiedział, co oznaczała śmierć. nie wiedział, że poznając ją i chcąc poznać, postawił sobie cel niemożliwy do osiągnięcia. nigdy jej nie miał...

uśmiechaj się często  cuda są w drodze.

malydebil dodano: 11 maja 2013

uśmiechaj się często- cuda są w drodze.

Idę pozbierać myśli  kalecząc bose stopy skrawkami uczuć.

malydebil dodano: 8 maja 2013

Idę pozbierać myśli, kalecząc bose stopy skrawkami uczuć.
Autor cytatu: noniegadaj

najbardziej w naszych rozmowach cenię sobie to  że odciągasz moje myśli od wszystkiego  od obowiązków  stresu  rutyny dnia codziennego i potrafisz przy tym wywołać uśmiech na mojej twarzy.   md.

malydebil dodano: 8 maja 2013

najbardziej w naszych rozmowach cenię sobie to, że odciągasz moje myśli od wszystkiego, od obowiązków, stresu, rutyny dnia codziennego i potrafisz przy tym wywołać uśmiech na mojej twarzy. / md.

kładę się spać nad ranem  wypełniona twoją obecnością i śnię  choć rzeczywistość jest lepsza od snów. budzisz mnie dźwiękiem smsa. dzień dobry  piękny. moja koszulka wciąż pachnie twoim zapachem  zaciągam się jak papierosem  których nie palę już dzięki tobie. poziom endorfin w ciele utrzymuje się na niebezpiecznie wysokim poziomie. uszczęśliwiasz mnie. wszędzie czuć ciebie  znów mam cię w głowie. jesteś magiczny.   md

malydebil dodano: 7 maja 2013

kładę się spać nad ranem, wypełniona twoją obecnością i śnię, choć rzeczywistość jest lepsza od snów. budzisz mnie dźwiękiem smsa. dzień dobry, piękny. moja koszulka wciąż pachnie twoim zapachem, zaciągam się jak papierosem, których nie palę już dzięki tobie. poziom endorfin w ciele utrzymuje się na niebezpiecznie wysokim poziomie. uszczęśliwiasz mnie. wszędzie czuć ciebie, znów mam cię w głowie. jesteś magiczny. / md

lubię cię łaskotać na środku ulicy. lubię gryźć cię po szyi gdy masz focha. lubię jak wrzucasz mnie do fontanny w środku nocy. lubię cię jako moją poduszkę. lubię twój śmiech spowodowany moją różową zapalniczką. lubię jak trzymasz moje dłonie. lubię jak razem patrzymy w gwiazdy leżąc na trawie o 3 nad ranem. lubię cię lubić i lubię jak lubisz mnie. lubię nas.   md.

malydebil dodano: 1 maja 2013

lubię cię łaskotać na środku ulicy. lubię gryźć cię po szyi gdy masz focha. lubię jak wrzucasz mnie do fontanny w środku nocy. lubię cię jako moją poduszkę. lubię twój śmiech spowodowany moją różową zapalniczką. lubię jak trzymasz moje dłonie. lubię jak razem patrzymy w gwiazdy leżąc na trawie o 3 nad ranem. lubię cię lubić i lubię jak lubisz mnie. lubię nas. / md.

i czytasz ze mnie jak z otwartej książki.   md.

malydebil dodano: 30 kwietnia 2013

i czytasz ze mnie jak z otwartej książki. / md.

pamiętam dobrze tą rozmowę. siedzieliśmy na polu  w środku lasu  a wokół nie było śladów cywilizacji. rozmawialiśmy o nas  przecież jesteśmy świetnymi przyjaciółmi  a wszyscy uważają  że ciągnie nas do siebie coś więcej. 'bo ogólnie K. mówił żebym sobie nie wyobrażał nic  nie ta liga czy coś'   rzucił w żarcie. podniosłam głowę  a mój wzrok wbity w niego prosił  by rozwinął myśl. 'no bo... powiedział  że ty to nie jego liga  a co dopiero moja. no i wiesz...' uśmiechnął się nieporadnie. dlaczego  przecież od kiedy go zobaczyłam na starówce pierwszy raz coś podpowiadało: chcesz go poznać. nie przyznałam się do jednak do tego spostrzeżenia. zrozumiał moje nieme dlaczego i odpowiedział od razu   'nie wiem'. tak bardzo chciałam go wtedy przytulić  jednak moje ciało paraliżował strach. czy nie mamy szans? położyłam się na ziemi i tępo patrzyłam w gwiazdy  mając w głowie pytanie czy kiedykolwiek będę z kimś szczęśliwa. tak po prostu...  md.

malydebil dodano: 28 kwietnia 2013

pamiętam dobrze tą rozmowę. siedzieliśmy na polu, w środku lasu, a wokół nie było śladów cywilizacji. rozmawialiśmy o nas, przecież jesteśmy świetnymi przyjaciółmi, a wszyscy uważają, że ciągnie nas do siebie coś więcej. 'bo ogólnie K. mówił żebym sobie nie wyobrażał nic, nie ta liga czy coś' - rzucił w żarcie. podniosłam głowę, a mój wzrok wbity w niego prosił, by rozwinął myśl. 'no bo... powiedział, że ty to nie jego liga, a co dopiero moja. no i wiesz...' uśmiechnął się nieporadnie. dlaczego, przecież od kiedy go zobaczyłam na starówce pierwszy raz coś podpowiadało: chcesz go poznać. nie przyznałam się do jednak do tego spostrzeżenia. zrozumiał moje nieme dlaczego i odpowiedział od razu - 'nie wiem'. tak bardzo chciałam go wtedy przytulić, jednak moje ciało paraliżował strach. czy nie mamy szans? położyłam się na ziemi i tępo patrzyłam w gwiazdy, mając w głowie pytanie czy kiedykolwiek będę z kimś szczęśliwa. tak po prostu... /md.

anagapesis   zaprzestanie czucia czegokolwiek do osoby  którą kiedyś się kochało.

malydebil dodano: 27 kwietnia 2013

anagapesis - zaprzestanie czucia czegokolwiek do osoby, którą kiedyś się kochało.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć