 |
|
Dzień spędzony w łóżku z piątym już kubkiem miętowej herbaty. Brzuch boli tak przeraźliwie, że mam wrażenie, że zaraz umrę. Głowa pęka od najcichszego szmeru. Dreszcze przeszywają całe ciało. Tak życie zaczyna niszczyć mnie od środka. Motyle próbują wydostać się z brzucha. Myśli związane z Tobą uciekają zostawiając przeraźliwy ból. A teraz moje ciało powoli się wyziębia, bo brakuje mu czegoś co gościło we mnie prawie rok. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
 |
dziś żaden dla mnie wszystkim.
|
|
 |
szukałem ukojenia w niej każdego dnia i byłem w stanie oddać wtedy za nią cały świat
|
|
 |
to, że się obiecało nie znaczy, że się obietnicy dotrzyma.
|
|
 |
wczoraj najlepszy przyjaciel - dzisiaj mógłby Cię zabić. i nie mów mi , że czas nie zmienia ludzi - bo nie uwierzę
|
|
 |
wielu niepewnie dziś spogląda w lustra, mówi sobie 'trzymam się', ja mówię - się nie puszczaj. / pih.
|
|
 |
Spieprzyliśmy miłość, postarajmy się nie spieprzyć nic więcej.
|
|
 |
To jest tu mą definicją, wszystko będzie dobrze.
|
|
 |
zabrali mi słońce, pierdolone słońce
|
|
|
|