głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ej_mordeczko

patooo  rozjebałeś mnie. hahaha. pozdro. widzę IQ równe buta albo gorzej. teksty withoutfeelling dodał komentarz: patooo, rozjebałeś mnie. hahaha. pozdro. widzę IQ równe buta albo gorzej. do wpisu 27 luty 2011
 Ktoś zarzuci Ci egoizm  co z tego  masz pełne prawo do Tego by się bronić.

withoutfeelling dodano: 27 luty 2011

"Ktoś zarzuci Ci egoizm, co z tego, masz pełne prawo do Tego by się bronić."

zabierając skrzydła  nie oczekuj anioła.   zozolandia

withoutfeelling dodano: 27 luty 2011

zabierając skrzydła, nie oczekuj anioła. \ zozolandia

like it     teksty withoutfeelling dodał komentarz: like it ; ) do wpisu 27 luty 2011
'Twój uśmiech wplątany w moje myśli.'

withoutfeelling dodano: 27 luty 2011

'Twój uśmiech wplątany w moje myśli.'

dzięki     teksty withoutfeelling dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 27 luty 2011
Najlepsi przyjaciele? Wiedzą jak przyjebany jesteś a i tak pokazują się z Tobą w miejscach publicznych.

congratulations dodano: 27 luty 2011

Najlepsi przyjaciele? Wiedzą jak przyjebany jesteś a i tak pokazują się z Tobą w miejscach publicznych.

Weekendzie   nawet nie wiesz ile dla mnie znaczysz ! ♥

congratulations dodano: 27 luty 2011

Weekendzie , nawet nie wiesz ile dla mnie znaczysz ! ♥

pociągnięcie za spust. sekunda. wystrzał. krew. płacz. krzyk. rozpacz. drgawki. pustka.   withoutfeelling

withoutfeelling dodano: 26 luty 2011

pociągnięcie za spust. sekunda. wystrzał. krew. płacz. krzyk. rozpacz. drgawki. pustka. \ withoutfeelling

pusiolina napisałaś ''to jest wstrętne kiedy dziewczyna wymusza na chłopaku cokolwiek w taki sposób  nie chce to nara.''  a skąd wiesz  że ten chłopak wie w ogóle o tym cięciu się? na jakiej podstawie stwierdzasz że ona coś na nim wymusza? teksty withoutfeelling dodał komentarz: pusiolina napisałaś ''to jest wstrętne kiedy dziewczyna wymusza na chłopaku cokolwiek w taki sposób, nie chce to nara.'', a skąd wiesz, że ten chłopak wie w ogóle o tym cięciu się? na jakiej podstawie stwierdzasz że ona coś na nim wymusza? do wpisu 26 luty 2011
 cz.2 Nie miałam ochoty na jakiekolwiek protesty więc zostawiłam butelkę i wyszłam za nim. Orzeźwiające powietrze od razu uderzyło mnie w twarz. 'co ty wyprawiasz  dziewczyno?' wykrzyknął. 'coś nie tak? coś ci się nie podoba?’ rzuciłam z szyderczym śmiechem. ‘nie poznaję cię  przestań’ powiedział. ‘tak  zmieniłam się. Już nigdy nie pozwolę  żeby taki skurwiel jak ty mnie skrzywdził. Spójrz co zrobiłeś z nami’ wrzeszczałam histerycznie wbijając krwistoczerwone paznokcie w skórę jego ramienia. ‘to ty zniszczyłaś ten związek’ krzyknął popychając mnie na zimny chodnik. ‘pożałujesz tych słów’ rzucił na pożegnanie  po czym zaczął się oddalać.   withoutfeelling

withoutfeelling dodano: 26 luty 2011

[cz.2]Nie miałam ochoty na jakiekolwiek protesty więc zostawiłam butelkę i wyszłam za nim. Orzeźwiające powietrze od razu uderzyło mnie w twarz. 'co ty wyprawiasz, dziewczyno?' wykrzyknął. 'coś nie tak? coś ci się nie podoba?’ rzuciłam z szyderczym śmiechem. ‘nie poznaję cię, przestań’ powiedział. ‘tak, zmieniłam się. Już nigdy nie pozwolę, żeby taki skurwiel jak ty mnie skrzywdził. Spójrz co zrobiłeś z nami’ wrzeszczałam histerycznie wbijając krwistoczerwone paznokcie w skórę jego ramienia. ‘to ty zniszczyłaś ten związek’ krzyknął popychając mnie na zimny chodnik. ‘pożałujesz tych słów’ rzucił na pożegnanie, po czym zaczął się oddalać. \ withoutfeelling

 cz.1 Kolejny kieliszek Finlandii ratował mnie przed totalnym rozpierdoleniem. Stałam tam opróżniając butelkę wódki patrząc jak on dobrze bawi się ze swoją nową panienką wtuloną w jego ramiona. Przecież tylko ja miałam prawo do jego paraliżującego dotyku  jego malinowych ust  jego dołeczków w policzkach  jego za dużych dla mnie bluz  które tak uwielbiałam nosić. Teraz moje miejsce zajęła ona  to wszystko należało już do niej  on był jej.   Tylko dzięki wódce się jakoś trzymałam  tego wieczoru była moim tlenem. 'może już wystarczy?' spytał podchodząc i próbując zabrać mi z rąk kieliszek. 'zostaw' warknęłam. 'angel  przestań  odłóż to.' niemal krzyknął. Dobrze wiedziałam jak bardzo nie lubił kiedy piłam. 'Bo co? Odpieprz się ode mnie. To już nie twoja sprawa co ze sobą robię  nie jestem już ważna' wyszeptałam. Widziałam jak w jego oczach stają łzy  wiedział że to przez niego doprowadziłam się do takiego stanu. 'chodź stąd' rozkazał pociągając mnie za rękaw.   withoutfeelling

withoutfeelling dodano: 26 luty 2011

[cz.1]Kolejny kieliszek Finlandii ratował mnie przed totalnym rozpierdoleniem. Stałam tam opróżniając butelkę wódki patrząc jak on dobrze bawi się ze swoją nową panienką wtuloną w jego ramiona. Przecież tylko ja miałam prawo do jego paraliżującego dotyku, jego malinowych ust, jego dołeczków w policzkach, jego za dużych dla mnie bluz, które tak uwielbiałam nosić. Teraz moje miejsce zajęła ona, to wszystko należało już do niej, on był jej. - Tylko dzięki wódce się jakoś trzymałam, tego wieczoru była moim tlenem. 'może już wystarczy?' spytał podchodząc i próbując zabrać mi z rąk kieliszek. 'zostaw' warknęłam. 'angel, przestań, odłóż to.' niemal krzyknął. Dobrze wiedziałam jak bardzo nie lubił kiedy piłam. 'Bo co? Odpieprz się ode mnie. To już nie twoja sprawa co ze sobą robię, nie jestem już ważna' wyszeptałam. Widziałam jak w jego oczach stają łzy, wiedział że to przez niego doprowadziłam się do takiego stanu. 'chodź stąd' rozkazał pociągając mnie za rękaw. \ withoutfeelling

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć