głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika efffe

Coś mojego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  .Tylko ciekawe po co tu się znalazło  . teksty szczesciabrak21 dodał komentarz: Coś mojego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! .Tylko ciekawe po co tu się znalazło . do wpisu 11 luty 2012
Najtrudniej jest ukryć ten ból  który Cię zabija.   bellolina

bellolina dodano: 11 luty 2012

Najtrudniej jest ukryć ten ból, który Cię zabija. / bellolina

Moje życie składa się z Twojej twarzy  Twoich oczu  Twoich ust  Twoich rąk  z Twojego dobra  z Twojego ciepła  z Twojego oddechu.   bellolina

bellolina dodano: 11 luty 2012

Moje życie składa się z Twojej twarzy, Twoich oczu, Twoich ust, Twoich rąk, z Twojego dobra, z Twojego ciepła, z Twojego oddechu. / bellolina

Już nie potrafię tego kryć   nie umiem bez Ciebie żyć..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 11 luty 2012

Już nie potrafię tego kryć - nie umiem bez Ciebie żyć.. / nieracjonalnie

Dzisiaj balujemy  kurwa!

nieracjonalnie dodano: 11 luty 2012

Dzisiaj balujemy, kurwa!

Krzyczysz  uderzasz pięścią o blat stołu i wychodzisz  myśląc  że przez to w końcu przestanę Cię kochać.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 11 luty 2012

Krzyczysz, uderzasz pięścią o blat stołu i wychodzisz, myśląc, że przez to w końcu przestanę Cię kochać. / nieracjonalnie

cz10 Ognisko    zrobiliśmy dla wszystkich śniadanie  . I zrobiliśmy im pobudkę .Gdy oni  jedli  my poszliśmy podziwiać  piękne  krajobrazy  .Adaś cykał foty śpiewał wygłupiał się   nawet wziął mnie na barana   szliśmy y  już zmęczeni. Tylko był problem  że nie wiedzieliśmy jak wrócić dobrze że Adaś miał telefon i zadzwonił do  znajomych  że się zgubiliśmy  znaleźli nas  było już ciemno .Rozpaliliśmy  ognisko   wypiliśmy   po piwku i każdy  po męczącym dniu poszedł spać.

szczesciabrak21 dodano: 11 luty 2012

cz10\Ognisko , zrobiliśmy dla wszystkich śniadanie . I zrobiliśmy im pobudkę .Gdy oni jedli my poszliśmy podziwiać piękne krajobrazy .Adaś cykał foty śpiewał wygłupiał się , nawet wziął mnie na barana , szliśmy y już zmęczeni. Tylko był problem że nie wiedzieliśmy jak wrócić dobrze że Adaś miał telefon i zadzwonił do znajomych że się zgubiliśmy, znaleźli nas było już ciemno .Rozpaliliśmy ognisko , wypiliśmy po piwku i każdy po męczącym dniu poszedł spać.

cz9 Jedziemy pod namiot   w piątek .Odpowiedziałam  Jak będzie Mateusz i macie się bić wolę zostać w domu . Nie kochanie obiecuję cię . Odpowiedziałam Okej jak się znów pobijecie z mojego powodu    wracam do domu. Nie kochanie będzie dobrze. Odpowiedziałam  Miało już być   raz mi coś obiecałeś.Tera obiecuje i dotrzymam .Okej .Wpadłam do swojego domu po parę rzeczy i powiedzieć mamie że jadę pod namiot.Ona  zgodziła się.  Następnego dnia jechaliśmy . Gdy  dojechaliśmy  na miejsce rozstawiliśmy namioty poszliśmy nad jezioro się wykąpać .Było fajnie   potem rozpaliliśmy  ognisko . Jedliśmy  ziemniaki  z ogniska .Gdy  każdy  już się położył w namiocie .Ja z Adasiem położyliśmy się  pod gołym nie bem  i patrzyliśmy  w  gwiazdy   przy tuleni tak usneliśmy  . Gdy nasz  znajomy nas obudził  i kazał wejść do namiotu . Przenieśliśmy się  do niego ale już nam spać się odechciało wieć  leżeliśmy   rozmwialiśmy    smialiśmy się  całowaliśmy .I wybiła godzina 8 Wstaliśmy jako pierwsi rozpaliliśmy .

szczesciabrak21 dodano: 11 luty 2012

cz9\Jedziemy pod namiot , w piątek .Odpowiedziałam ;Jak będzie Mateusz i macie się bić wolę zostać w domu . Nie kochanie obiecuję cię . Odpowiedziałam;Okej jak się znów pobijecie z mojego powodu , wracam do domu. Nie kochanie będzie dobrze. Odpowiedziałam ;Miało już być , raz mi coś obiecałeś.Tera obiecuje i dotrzymam .Okej .Wpadłam do swojego domu po parę rzeczy i powiedzieć mamie że jadę pod namiot.Ona zgodziła się. Następnego dnia jechaliśmy . Gdy dojechaliśmy na miejsce rozstawiliśmy namioty poszliśmy nad jezioro się wykąpać .Było fajnie , potem rozpaliliśmy ognisko . Jedliśmy ziemniaki z ogniska .Gdy każdy już się położył w namiocie .Ja z Adasiem położyliśmy się pod gołym nie bem i patrzyliśmy w gwiazdy , przy tuleni tak usneliśmy . Gdy nasz znajomy nas obudził i kazał wejść do namiotu . Przenieśliśmy się do niego ale już nam spać się odechciało wieć leżeliśmy , rozmwialiśmy , smialiśmy się całowaliśmy .I wybiła godzina 8 Wstaliśmy jako pierwsi rozpaliliśmy .

cz8 Już Ci powiedziałam  coś o Mateuszu  jak masz sie zachować .On    No wiem przepraszam Cie  już się nie powtórzy to nigdy .Daje ci ostatnią szansę  z tym jak dojdzie do bójki   prze zemnie nie będziemy razem   zapamietaj to sb  nie pomoże Ci przepraszam .Wziął mnie na spacer śpiewał   jakąś piosenkę o miłości  i powiedział to będzie  nasza  piosenka  Zrobił  nam zdjęcie   ustawił na tapecie. Spacerowaliśmy do  pózna   odprowadził mnie do domu Babci  . On wrócił do domu  .Pisał do mnie esemesy . Byłam  trochę na  niego wkurzona miałam mu nie odpisywać ale  tak nie umiałam uległam popisałam  z nim  . I powiedziałam że idę spać bo źle się czuję   leżałam i myślałam   śłuchałam piosenki .Wszystko wróciły wspomnienia z Mateuszem .Ale  ogarnęłam się i powiedziałam sobie mam teraz Adasia mojego skarba ubrałam się poszłam pod jego kamienice na pisałam esa  że by wyszedł wyszedł .Dałam mu ładnego buziaka i powiedziałam ze   go kocham   poszliśmy się przejść . I powiedział do mnie kochanie.

szczesciabrak21 dodano: 11 luty 2012

cz8|Już Ci powiedziałam coś o Mateuszu jak masz sie zachować .On ; No wiem przepraszam Cie już się nie powtórzy to nigdy .Daje ci ostatnią szansę ,z tym jak dojdzie do bójki prze zemnie nie będziemy razem , zapamietaj to sb nie pomoże Ci przepraszam .Wziął mnie na spacer śpiewał , jakąś piosenkę o miłości i powiedział to będzie nasza piosenka, Zrobił nam zdjęcie , ustawił na tapecie. Spacerowaliśmy do pózna , odprowadził mnie do domu Babci . On wrócił do domu .Pisał do mnie esemesy . Byłam trochę na niego wkurzona miałam mu nie odpisywać ale tak nie umiałam uległam popisałam z nim . I powiedziałam że idę spać bo źle się czuję , leżałam i myślałam , śłuchałam piosenki .Wszystko wróciły wspomnienia z Mateuszem .Ale ogarnęłam się i powiedziałam sobie mam teraz Adasia mojego skarba ubrałam się poszłam pod jego kamienice na pisałam esa że by wyszedł wyszedł .Dałam mu ładnego buziaka i powiedziałam ze go kocham , poszliśmy się przejść . I powiedział do mnie kochanie.

Cz7 Następnego dnia szykowała nam się impreza   na którą poszliśmy trochę wcześniej by pomóc  w organizowaniu   wypiliśmy przy tym po piwie .I szykowaliśmy  dalej wyszłam  za palić  .Asdaś wyszedł za mną   i pytał się co ja robię.A ja kochanie palę nie widzisz ?.Oj kochanie masz  to żucić i masz  nie palić nie lubie   tego  jak dziewczyna  pali   niszczysz sobie zdrowie . Okej kochanie    rzuce to dla Ciebie pasuje Ci  .Tak kochanie i masz  nigdy więcej tego nie palić dał mi buzi wróciliśmy   już wszyscy  się schodzili   po bwailiśmy się  trochę ale dy Adaś ujrzał Mateusza  znów zaczeli sie bić  .Wkurzyłam się  i wykrzyczałam przestańcie Kurwa . I wybiegłam zapłakana .Adaś za mną kochanie   nie denerwuj się nie płacz .Obiecałeś coś   wróciłam się po torebkę i poszłam do Babci  .Adaś szedł cały czas za mną ja nawet słowem się nie odezwałam do niego on mnie przepraszał aż wkońcu mnie zatrzymał   dał buzi kotek nie płacz .A ja  no  to kurde nie doprowadzaj mnie do taiego stanu .

szczesciabrak21 dodano: 11 luty 2012

Cz7\Następnego dnia szykowała nam się impreza , na którą poszliśmy trochę wcześniej by pomóc w organizowaniu , wypiliśmy przy tym po piwie .I szykowaliśmy dalej wyszłam za palić .Asdaś wyszedł za mną , i pytał się co ja robię.A ja kochanie palę nie widzisz ?.Oj kochanie masz to żucić i masz nie palić nie lubie , tego jak dziewczyna pali , niszczysz sobie zdrowie . Okej kochanie , rzuce to dla Ciebie pasuje Ci .Tak kochanie i masz nigdy więcej tego nie palić dał mi buzi wróciliśmy , już wszyscy się schodzili , po bwailiśmy się trochę ale dy Adaś ujrzał Mateusza znów zaczeli sie bić .Wkurzyłam się i wykrzyczałam przestańcie Kurwa . I wybiegłam zapłakana .Adaś za mną kochanie , nie denerwuj się nie płacz .Obiecałeś coś , wróciłam się po torebkę i poszłam do Babci .Adaś szedł cały czas za mną ja nawet słowem się nie odezwałam do niego on mnie przepraszał aż wkońcu mnie zatrzymał , dał buzi kotek nie płacz .A ja no to kurde nie doprowadzaj mnie do taiego stanu .

był szary listopadowy dzień.krople deszczu obijały się o parapet a gałęzie drzew uginały od wiejącego wiatru.kłóciliśmy się kolejny już raz.'podnosisz mi ciśnienie gorzej niż te pierdolone dragi  krzyczał nerwowo chodząc po pokoju.'ja Cię przynajmiej nie zabiję' pyskowałam  łażąc w kółko za Nim.zatrzymał się i przytknął mnie do chłodnej ściany.patrzył na mnie wzrokiem pełnym nienawiści.zaczął krzyczeć po czym zamachnął się uderzając pięścią w ścianę obok mnie.nogi mi się ugięły a przed oczami zrobiło się ciemno.do oczu podeszły mi łzy. nagle oprzytomniał zrozumiał co zrobił.'Jezu przepraszam!' krzyknął przytulając mnie. wyrwałam się z uścisku odchodząc na drugą stronę pokoju.'wyjdź' wyszeptałam.'przepraszam kochanie' powiedział obejmując mnie.odwróciłam się w Jego stronę i krzyknęłam:'wyjdź kurwa! nie miałeś prawa'.wziął kurtkę i trzaskając drzwiami wyszedł.usiadłam na podłodze zalewają się łzami a w głowie miałam obraz przeszłości o której właśnie mi przypomniał. veriolla

veriolla dodano: 11 luty 2012

był szary listopadowy dzień.krople deszczu obijały się o parapet,a gałęzie drzew uginały od wiejącego wiatru.kłóciliśmy się,kolejny już raz.'podnosisz mi ciśnienie gorzej niż te pierdolone dragi- krzyczał,nerwowo chodząc po pokoju.'ja Cię przynajmiej nie zabiję'-pyskowałam, łażąc w kółko za Nim.zatrzymał się,i przytknął mnie do chłodnej ściany.patrzył na mnie wzrokiem pełnym nienawiści.zaczął krzyczeć,po czym zamachnął się uderzając pięścią w ścianę obok mnie.nogi mi się ugięły,a przed oczami zrobiło się ciemno.do oczu podeszły mi łzy. nagle oprzytomniał,zrozumiał co zrobił.'Jezu,przepraszam!'-krzyknął,przytulając mnie. wyrwałam się z uścisku,odchodząc na drugą stronę pokoju.'wyjdź'-wyszeptałam.'przepraszam,kochanie'-powiedział,obejmując mnie.odwróciłam się w Jego stronę i krzyknęłam:'wyjdź,kurwa! nie miałeś prawa'.wziął kurtkę,i trzaskając drzwiami wyszedł.usiadłam na podłodze zalewają się łzami,a w głowie miałam obraz przeszłości,o której właśnie mi przypomniał./veriolla

cz6 Czy na pewno chcesz  być ze mną? . Ja  odpowiedziałam tak głuptasie Mateusz zamknięty rozdział w moim życiu  chce teraz zacząć od nowa z tobą   pocałowałam  go i mocno przytuliłam  mówiąc  kochanie nie bój się nie zosatwie Cie i nie wróce  do niego .Przytulił się i powiedział to dobrze .Zrobiłam  śniadanie Babci  i nam  zjedliśmy go w moim pokoju  .Poszliśmy na  spacer  a potem do niego .Spędziłam fajny dzień i wieczór odprowadził mnie do Babci  ładnie się pożegnał i poszedł  do  kolegi .Pisaliśmy  esemesy   rozmawialiśmy  przez telefon.Następnego  dnia  przyszedł  pobity spytałam się co Ci się kochanie stało ?.On na to Myszko  Mateusz  się na mnie żócił .Trzebyło   zostawić go w spokoju kotek słuchaj nie może  tak być że się bijecie prze ze mnie byliście przyjaciółmi   opatrzyła jego rany  i powiedziała ma  być to ostatni raz   bo nie będziemy  już razem. On  Obiecuje ci kochanie że  nie powtórzy się . Poszliśmy do mojego pokoju oglądaliśmy do późna komedie .

szczesciabrak21 dodano: 11 luty 2012

cz6\Czy na pewno chcesz być ze mną? . Ja odpowiedziałam tak głuptasie Mateusz zamknięty rozdział w moim życiu, chce teraz zacząć od nowa z tobą , pocałowałam go i mocno przytuliłam mówiąc kochanie nie bój się nie zosatwie Cie i nie wróce do niego .Przytulił się i powiedział to dobrze .Zrobiłam śniadanie Babci i nam zjedliśmy go w moim pokoju .Poszliśmy na spacer ,a potem do niego .Spędziłam fajny dzień i wieczór odprowadził mnie do Babci ładnie się pożegnał i poszedł do kolegi .Pisaliśmy esemesy , rozmawialiśmy przez telefon.Następnego dnia przyszedł pobity spytałam się co Ci się kochanie stało ?.On na to Myszko ,Mateusz się na mnie żócił .Trzebyło , zostawić go w spokoju kotek słuchaj nie może tak być że się bijecie prze ze mnie byliście przyjaciółmi , opatrzyła jego rany, i powiedziała ma być to ostatni raz , bo nie będziemy już razem. On; Obiecuje ci kochanie że nie powtórzy się . Poszliśmy do mojego pokoju oglądaliśmy do późna komedie .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć