 |
Nie pachniesz już tak jak kiedyś,
bo ja muszę dalej żyć, nie tym, co było kiedyś.
Nie pachniesz już tak jak kiedyś,
bo gdziekolwiek tutaj stoisz, tutaj może mnie nie być.
|
|
 |
ale nawet błąd można naprawić dobrem,
zastanów się zanim kogoś ocenisz pochopnie.
|
|
 |
Można zabijać bezkrwawo
Chociaż rany niewidoczne są, to bolą tak samo
|
|
 |
Widzę fałszywą przyjaźń co dnia
Widzę skurwiałą miłość co dnia
Słyszę pochopne oceny co dnia
Niedoskonałość uczuć to doskonała zbrodnia!
|
|
 |
nie ma sytuacji bez wyjścia. z każdej opresji da się wyjść z twarzą, w całkiem przyzwoitym stanie. trzeba tylko walczyć, mimo wszystko nie poddawać się. bo wbrew pozorom i tego co sobie roimy w głowie - to my decydujemy o wszystkim co się wydarzy i to nasze dłonie kierują sterem. los się tylko bawi. niekiedy podstawi nam nogę, innym razem jednak popchnie do przodu dodając motywacji. sęk w tym, żeby wyczuć moment. rozeznać się w sytuacji i powziąć działania, dopóki nie będzie zbyt późno. / definicjamilosci
|
|
 |
Gdy mężczyzna spróbował już kawioru, zaskakuje mnie, że zadowala się sumem.
|
|
 |
"Za błędy młodości trzeba odjebać pokutę"
|
|
 |
"Dziś mam siłę i odwagę by wyrażić ból bo bywają takie dni że po prostu padam z nóg"
|
|
 |
a kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy, a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś, że będziemy nierozłączni.
|
|
 |
z czasem uda Ci się zmyć z ciała odciski jego palców. gorzej jest z sercem. tam nie dostaniesz się, ani z gąbką ani z żelem pod prysznic.
|
|
 |
a gdybym miała świadomość, że wsiadasz na ten pieprzony motor tylko po to, aby ze sobą skończyć, położyłabym się Ci pod koła tak, abyś tego nie zauważył. załatwilibyśmy się oboje za jednym zamachem. przynajmniej nie musiałabym przeżywać tej całej histerii, kiedy dowiedziałam się o Twojej śmierci. żałuję, że przekonałam się na jaką skalę potrafią mi się trząść dłonie i drżeć wargi. że potrafię płakać bez łapania oddechu. wolałabym zginąć wtedy razem z Tobą niż poczuć jak to jest osuwać się na ścianie ze zwykłego niedowierzania we własne nieszeście.
|
|
 |
można być z kimś zbyt blisko. istnieje pewna granica po której przekroczeniu, wycofanie oznacza tylko więzy bólu i cierpienia. są to momenty, kiedy nie możesz iść przez ulicę bez wtulenia się w niego, wiedząc jak bardzo zmarzniesz. kiedy oddajesz mu siebie i swoje ciało, a w powietrzu czuć tylko błogą namiętność, która tańczy niczym Patryk Swayze w 'Dirty Dancing'. momenty, których będzie Ci brakowało najbardziej. te, kiedy miałaś świadomość, że jesteś tylko dla niego, a on tylko dla Ciebie. kiedy miałaś pewność, że jesteś przesiąknięta szczęściem dokładnie tak jak Twoje ubrania, nikotynowym dymem po wspólnym popołudniu z Twoim lubym.
|
|
|
|