 |
Czasem tak bywa, nie każdy wygrywa,
czasem bywa tak, że cos ważnego się urywa,
zostaje ślad, nie mozna tego nie przeżywać,
można ukrywać fakt, ale w snach, to przypływa,
człowiek jest skonstruowany tak, by sie dostosowywać...
|
|
 |
W jednorazowej scenerii bez żadnych zbędnych fanaberii
Bez histerii, tylko raz chodź dzisiaj masz swój czas !
|
|
 |
To spontaniczna historia
rzeczą normalną jest euforia !
|
|
 |
Chodź ze mną w magiczne miejsce
Choćby, że szczęścia zmiękło Ci serce, chodźmy !
|
|
 |
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy
przy czym nie myśl o niczym chyba, że o mnie !
|
|
 |
Hey boy, I really wanna be with you
Cause you just my type
|
|
 |
W lustrze widzę nas , nie siebie .
|
|
 |
Kiedyś wstanę i wyjdę nie zamykając drzwi,
zrobię zamęt i zniknę by nie widział nikt mnie...
|
|
 |
"Dopóki nic nie mówię nie wiesz nic o mnie, a ja dopóki czuję wiem, że żyję jak człowiek."
|
|
 |
noc to inny wymiar. kobiety w nocy są piękniejsze. bardziej pewne siebie, mocniej zmysłowe i seksowne. mężczyźni w nocy są mądrzejsi i (bardziej) męscy. jedzenie smakuje w nocy zupełnie inaczej. wszystkie smaki wędrują zmysłami dokładniej, ostrzej, głębiej. samotne noce są bardziej samotne niż najsamotniejsze dni. nocą filmy bardziej wzruszają, rozmowy bardziej się kleją, a esemesy najlepiej wyglądają.
|
|
 |
w końcu nachodzi wieczór, kiedy jest Ci wszystko jedno. nie zmywając makijażu w mokrym od deszczu ubraniu kładziesz się na podłodze i zasypiasz, wtulając się w dywan. nazajutrz budzisz się między jedną a drugą nogą od stołu i jedynym Twoim życiowym celem jest znalezienie zapalniczki, a następnie ponowne zaśnięcie tym razem w objęciach nikotynowego dymu. zasnąć i się więcej nie obudzić. przespać problemy. podnieś powieki, kiedy zwyczajnie, samoistnie znikną. to tak samo abstrakcyjne jak wystygnięcie zimnej już kawy.
|
|
 |
Już za progiem tylko myślę, nic tak nie rani jak miłość.
|
|
|
|