|
serce na Jego widok waliło jak oszalałe, kąciki ust mimowolnie pięły się ku górze, oddech stawał się nierównomierny, w brzuchu szalało stado motyli a nogi doszczętnie miękły - zaczęło się robić niebezpiecznie, ale uparcie wmawiałam sobie, że to jeszcze nie to, jeszcze nie ten.
|
|
|
bo dzisiaj wartością człowieczeństwa jest suma cen wszystkich ciuchów jakie się na sobie ma.
|
|
|
Wierzyć mężczyźnie, to tak, jakby wrzucić kamień do wody i wierzyć, że nie utonie.
|
|
|
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
|
Jestem jak kot, lubię ciepło i małe pomieszczenia. Lubię wylegiwać się i przeciągać wyginając swój grzbiet. Mam kocie oczy i swoje własne drogi, ale też wiem u kogo na kolanach najlepiej się czuję.
|
|
|
Są uczucia, których nie sposób zabić, mimo że na to zasługują.
|
|
|
ja to zrozumiem , ale wiesz , mój mózg jest chyba na tyle głupi , że na razie nie potrafi , tylko bez przerwy przypomina sobie jak to kiedyś było , cwaniak.
|
|
|
pamiętam ten czas, kiedy największą porażką, a zarazem problemem była jedynka w szkole. Kiedy jedyne czego się bałeś, to czy zdążysz do szkoły, a teraz? Niech każdy odpowie sam .
|
|
|
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
|
jesteś moim kimś; problemem, którego nie potrafię rozwiązać, bo żyć z Tobą, ale i bez Ciebie nie chcę i nie potrafię żyć.
|
|
|
wystarczyło , że spojrzałeś w moją stronę , a ja już miałam w głowie tysiąc myśli , które składały się w jedną całość: w Twoją osobę .
|
|
|
|