 |
Z mojej strony obsesja nie miłość. Z twojej kłamstwo nie miłość. Gorzka prawda- prawdziwej miłości nie ma.
|
|
 |
On nigdy się nie zmieni. Albo skończysz to teraz albo będziesz całe życie przez niego cierpieć. Nie ma co się łudzić.
|
|
 |
Widzisz jak on szybko potrafi o tobie zapomnieć. Kolejny raz wystarczył mu jeden dzień. Ty leżysz w łóżku skołowana albo idziesz posiedzieć i popłakać na tą waszą starą ławkę by dławić się wspomnieniami. A on po raz kolejny idzie lansować się na miasto. Baw się dobrze.
|
|
 |
Nie chcę już twojej chorej patologicznej miłości.
|
|
 |
Zawsze wyobrażam sobie co robisz, gdy nie jesteś obok mnie, a zwłaszcza, gdy nie jesteś ze mną. Zastanawiam się czy siedzisz tak jak zwykle wpatrzony w monitor i nie zwracasz na nic uwagi. Zastanawiam się czy myślisz chociaż trochę o mnie. Zastanawiam się czy chociaż raz pomyślałeś, że mógłbyś zrobić dla mnie wszystko, wszystko by mnie odzyskać, by mnie mieć. Czy chociaż raz przeszło Ci przez myśl, że zasługuje na to byś zmienił swoje zachowanie w stosunku do mnie. Czy kiedykolwiek siedziałeś godzinami i czekałeś na jakąś wiadomość ode mnie.
|
|
 |
Czego tym razem chcę? Chcę chyba by stało się cokolwiek. Chcę usłyszeć całą prawdę. Każde kłamstwo rozebrane do prawdy. W końcu mogłabym siedzieć, płakać i mieć gdzieś cały świat. Ewentualnie mogłabym też zaakceptować jakiś cudowny gest, który udowadniałby, że miłość to nie kłamstwo. Ale ty wolisz żebym się męczyła. Lubisz to robić. Nie odezwiesz się, bo jesteś zbyt dumny by udowodnić, że to ma sens. Dlatego wciąż chodzą mi po głowie myśli, że to nie ma sensu. Widzisz wszystko to twoja wina!
|
|
 |
Kiedyś zrobiłbyś wszystko by postawić na swoim. Dziś bez słowa odpuszczasz. Nawet nie próbowałeś przepraszać. Nie oczekuję, że przyjedziesz, dasz mi kwiaty, czekoladki i będziesz obiecywał, że się zmienisz, że nigdy więcej mnie nie okłamiesz, że będziesz o mnie dbał. W sumie cokolwiek byś nie powiedział teraz wszystko brzmi jak podłe kłamstwo. Nie stać cię na żaden gest, który udowodnił by mi, że się mylę. Nie zrobisz nic nadzwyczajnego, a twoje słowa, one już nie mają dla mnie znaczenia.
|
|
 |
Czemu ludziom tak łatwo żyć w zakłamaniu?
|
|
 |
Jak bardzo żałosne jest przegrać jedyną rzecz na której nam zależy w życiu?
|
|
 |
'Mówią, że miłość wiecznie trwa - niech trwa beze mnie.'
|
|
 |
Kochasz.... kłamać, oszukiwać, ranić i dawać fałszywą nadzieję, że kiedykolwiek będzie lepiej.
|
|
 |
Olewasz, oszukujesz, wystawiasz, okłamujesz. Myślisz, że to ma szansę trwać? Ja mam dość. Wystarczająco dużo już przez ciebie płakałam. Nie będę już z tobą walczyć. Masz prawo być takim skurwielem jakim chcesz być.Tylko, że beze mnie. Co tam ciebie to i tak nie rusza.
|
|
|
|