głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dzikusek

Lubię tu wracać  mimo tego  że 90  postów dotyczy osób  które mnie wykorzystywały  robiły mnie w balona bądź miały mnie w dupie. Miałam naprawdę dość  momentami myślałam  że nic się nie ułoży i że ze mną faktycznie jest coś nie tak. Obwiniałam siebie  że gdzieś popełniam cały czas ten sam błąd  a nie wiedziałam jaki. Po upływie tylu lat  już wiem  że ze mną było wszystko okej. To nie we mnie tkwił problem  tylko w ludziach  których obdarowywałam swoją miłością i zaufaniem. Żałuję  że tyle lat katowałam się wyrzutami sumienia i rozpamiętywaniem tego  co naprawdę nie istniało.  Zaoszczędziłabym wiele nerwów  przespałabym więcej nocy i nie uroiłabym takiej ilości łez. Mimo wszystko  gdy patrzę na to w wieku  prawie  25 lat to powinnam im wszystkim podziękować za to  że nie wprowadziły mnie w swoje życie. Gdy mijam ich na ulicy lub gdy pojawią mi się ich posty na różnego rodzaju portalach społecznościowych to naprawdę jestem im wdzięczna. Moje życie potoczyło się tak  jak chciałam  BEZ WAS

estate dodano: 28 października 2020

Lubię tu wracać, mimo tego, że 90% postów dotyczy osób, które mnie wykorzystywały, robiły mnie w balona bądź miały mnie w dupie. Miałam naprawdę dość, momentami myślałam, że nic się nie ułoży i że ze mną faktycznie jest coś nie tak. Obwiniałam siebie, że gdzieś popełniam cały czas ten sam błąd, a nie wiedziałam jaki. Po upływie tylu lat, już wiem, że ze mną było wszystko okej. To nie we mnie tkwił problem, tylko w ludziach, których obdarowywałam swoją miłością i zaufaniem. Żałuję, że tyle lat katowałam się wyrzutami sumienia i rozpamiętywaniem tego, co naprawdę nie istniało. Zaoszczędziłabym wiele nerwów, przespałabym więcej nocy i nie uroiłabym takiej ilości łez. Mimo wszystko, gdy patrzę na to w wieku (prawie) 25 lat to powinnam im wszystkim podziękować za to, że nie wprowadziły mnie w swoje życie. Gdy mijam ich na ulicy lub gdy pojawią mi się ich posty na różnego rodzaju portalach społecznościowych to naprawdę jestem im wdzięczna. Moje życie potoczyło się tak, jak chciałam, BEZ WAS

Potrafiła uzależniać jak tabletki na insomnię. Kiedy było już po wszystkim  to mówiła:  nic tu po mnie. Weź mnie  weź się nie zakochaj  to tylko emocjonalny haj  to najgorszy z narkotyków. Wybacz skarbie  ja nie znoszę romantyków . Kochała książki i burze  miała serce chuliganki. Gdy ktoś przynosił te róże  ona wolałaby szklanki. Pełne  nie puste jak serca. Nawet nie wiesz  jak to wkręca. Nawet  gdy młodość przemija  nawet  gdy to  co złe mija  przecież się nie zapomina o takich jak ta dziewczyna. Przecież się nie zapomina  nawet  gdy bunt znikł z jej twarzy  już uczuciem nie obdarzy ciebie tak jak swą rodzinę  nie zapije dropsów winem  nie powie ci o swym bólu. W jej głowie już nie jak w ulu. Nie zapali już z tobą na pół  nie skoczy za tobą w dół... Dziś już jest inaczej  dziś już wszystko się zmieniło  ale lubiła te czasy  gdy żyło się chwilą.

nigdy_sie_nie_poddam dodano: 21 października 2020

Potrafiła uzależniać jak tabletki na insomnię. Kiedy było już po wszystkim, to mówiła: "nic tu po mnie. Weź mnie, weź się nie zakochaj, to tylko emocjonalny haj, to najgorszy z narkotyków. Wybacz skarbie, ja nie znoszę romantyków". Kochała książki i burze, miała serce chuliganki. Gdy ktoś przynosił te róże, ona wolałaby szklanki. Pełne, nie puste jak serca. Nawet nie wiesz, jak to wkręca. Nawet, gdy młodość przemija, nawet, gdy to, co złe mija, przecież się nie zapomina o takich jak ta dziewczyna. Przecież się nie zapomina, nawet, gdy bunt znikł z jej twarzy, już uczuciem nie obdarzy ciebie tak jak swą rodzinę, nie zapije dropsów winem, nie powie ci o swym bólu. W jej głowie już nie jak w ulu. Nie zapali już z tobą na pół, nie skoczy za tobą w dół... Dziś już jest inaczej, dziś już wszystko się zmieniło, ale lubiła te czasy, gdy żyło się chwilą.

 Mówią o mnie  że mam w dupie to  co mówią o mnie .

nigdy_sie_nie_poddam dodano: 16 września 2020

"Mówią o mnie, że mam w dupie to, co mówią o mnie".

 Syna odchować   jedyna miłość.  ...  Chcesz  to obiecam czego pragniesz na serio. Ty nie płacz  jak uciekam rano  kiedy smażysz bekon. Co mam powiedzieć? Podobno lubisz prawdę. Jak lubisz  to co ryczysz  kiedy w końcu ją wygarnę .

nigdy_sie_nie_poddam dodano: 16 września 2020

"Syna odchować - jedyna miłość. (...) Chcesz, to obiecam czego pragniesz na serio. Ty nie płacz, jak uciekam rano, kiedy smażysz bekon. Co mam powiedzieć? Podobno lubisz prawdę. Jak lubisz, to co ryczysz, kiedy w końcu ją wygarnę".

 Mówiła mi  idź przez życie po prostej  a prostsze okażą się dni. Mówiła mi  życie może być szorstkie  że pośpiech najostrzejszą z brzytw. Mówiła mi  że uczucie pomostem  że z pierwszym lepszym gościem to wstyd. Mówiła mi  że takie są najgorsze  co w ciszy kochają swój krzyk .

nigdy_sie_nie_poddam dodano: 6 września 2020

"Mówiła mi, idź przez życie po prostej, a prostsze okażą się dni. Mówiła mi, życie może być szorstkie, że pośpiech najostrzejszą z brzytw. Mówiła mi, że uczucie pomostem, że z pierwszym lepszym gościem to wstyd. Mówiła mi, że takie są najgorsze, co w ciszy kochają swój krzyk".

Życie nie jest cukierkiem. Nie ma w sobie słodyczy  która delikatnie rozpuszcza się w ustach  choć czasem bywają chwile  w których można właśnie w taki sposób je odbierać. Nie jest też gównem zapakowanym w papierek po batoniku. Nie jest czarno   białe  ani nie przypomina obrazu w technikolorze  nawet  jeśli ktoś mocno tego chce. Ludzie sami obierają swoją drogę  nawet  jeśli nie mają tego świadomości. Wystarczy obudzić się trzy minuty później niż zazwyczaj  spóźnić się na pociąg lub odpowiedzieć na rzucone przez kogoś: “cześć”  żeby historia życia potoczyła się całkiem inaczej. Każdy ruch powoduje następny i kolejny  niezależnie od tego  czy nam się to podoba  czy nie.

nigdy_sie_nie_poddam dodano: 4 sierpnia 2020

Życie nie jest cukierkiem. Nie ma w sobie słodyczy, która delikatnie rozpuszcza się w ustach, choć czasem bywają chwile, w których można właśnie w taki sposób je odbierać. Nie jest też gównem zapakowanym w papierek po batoniku. Nie jest czarno - białe, ani nie przypomina obrazu w technikolorze, nawet, jeśli ktoś mocno tego chce. Ludzie sami obierają swoją drogę, nawet, jeśli nie mają tego świadomości. Wystarczy obudzić się trzy minuty później niż zazwyczaj, spóźnić się na pociąg lub odpowiedzieć na rzucone przez kogoś: “cześć”, żeby historia życia potoczyła się całkiem inaczej. Każdy ruch powoduje następny i kolejny, niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie.

'' Chcę  byś przeczytała list  który piszę Ci już kolejną noc  bo Ty dałaś wszystko mi a w rękach niebo może być widoczne dzięki Tobie. A dzięki Tobie umiem żyć umiem śnić  umiem kochać i wybaczać   więc wybaczam Ci  że Cię nie ma dziś  przy mnie  bo mam Anioła co jest taki jak Ty  jest taki jak Ty.  Czy w ogóle wiesz  jak na ziemi jest odkąd nie ma Ciebie tu? Łapie mnie za skroń przewraca w myślach  lepiej byłoby  gdybyś to nie była Ty. Proszę  dziś ostatni raz przytul mnie. Mamo  najbardziej brak mi Ciebie...''   Mamo. Adam Stachowiak

he.is.my.hope dodano: 18 października 2019

'' Chcę, byś przeczytała list, który piszę Ci już kolejną noc, bo Ty dałaś wszystko mi,a w rękach niebo może być widoczne dzięki Tobie. A dzięki Tobie umiem żyć,umiem śnić, umiem kochać i wybaczać, więc wybaczam Ci, że Cię nie ma dziś przy mnie, bo mam Anioła co jest taki jak Ty, jest taki jak Ty. Czy w ogóle wiesz, jak na ziemi jest odkąd nie ma Ciebie tu? Łapie mnie za skroń,przewraca w myślach, lepiej byłoby, gdybyś to nie była Ty. Proszę, dziś ostatni raz przytul mnie. Mamo, najbardziej brak mi Ciebie...'' / Mamo. Adam Stachowiak

Chyba już na zawsze jestem przeklęta. Boli mnie to  że odkąd pamiętam to zawsze byłam opcją zastępczą  tą drugą  tą gorszą  tą  którą można wypieprzyć w mgnieniu oka. Serio  mam już tego dość. Nawet jakbym była najlepszym człowiekiem na świecie to tak zawsze będę na drugim  pieprzonym miejscu. Było tak ze wszystkimi  których uważałam za swoich najlepszych przyjaciół. Ci  których zawsze stawiałam na pierwszym miejscu. Zatem po co? Pytam  po co ten kontakt ze mną? Z czystej grzeczności? Zacznę wszystkich traktować tak  jak oni mnie  w ogromnym WYJEBANIEM.

estate dodano: 6 czerwca 2019

Chyba już na zawsze jestem przeklęta. Boli mnie to, że odkąd pamiętam to zawsze byłam opcją zastępczą, tą drugą, tą gorszą, tą, którą można wypieprzyć w mgnieniu oka. Serio, mam już tego dość. Nawet jakbym była najlepszym człowiekiem na świecie to tak zawsze będę na drugim, pieprzonym miejscu. Było tak ze wszystkimi, których uważałam za swoich najlepszych przyjaciół. Ci, których zawsze stawiałam na pierwszym miejscu. Zatem po co? Pytam, po co ten kontakt ze mną? Z czystej grzeczności? Zacznę wszystkich traktować tak, jak oni mnie, w ogromnym WYJEBANIEM.

http s:  matka.tylko jedna.p l najlepsza rada rodzicielska uslyszalam ktora sprawdza sie wiekszosci przypadkow

mistrzunii0 dodano: 1 marca 2019

http s://matka.tylko jedna.p l/najlepsza-rada-rodzicielska-uslyszalam-ktora-sprawdza-sie-wiekszosci-przypadkow/

2. Teraz rozumiem  jak ważne zyć w zgodzie ze samym sobą  bez tego okropieństwa ludzi  za których dałbyś sobie rękę uciąć. Dziś nie muszę nic udowadniać  tylko mogę być szczęśliwa  bez żadnego  ale .

estate dodano: 28 października 2018

2. Teraz rozumiem, jak ważne zyć w zgodzie ze samym sobą, bez tego okropieństwa ludzi, za których dałbyś sobie rękę uciąć. Dziś nie muszę nic udowadniać, tylko mogę być szczęśliwa, bez żadnego "ale".

1. Minął rok. Jestem zupełnie kimś innym niż byłam  wiadomo. Życie i ludzie tak skopało mi tyłek  że nie spodziewałam się takiego finału. Odrzucenie toksycznych ludzi i przeszłośći oraz bycie w 100  sobą sprawiły  że się podniosłam i zaczęłam kolejny raz żyć od początku. Napotkało mnie wiele nieprzyjemności  rozczarowania  a także bólu  jednakże nie poddałam się  do końca wierzyłam  że wreszcie się ułoży  tak też się stało. Zaczęłam studia  na które przed przed laty nie udało mi się dostać. Odróżniłam prawdziwych przyjaciół od fałszywych delikwentów  którzy mnie hamowali przez ostatnie miesiące. Stałam się bardziej wyrozumiała i spokojna. Najprawdopodobniej spotkałam na swojej drodze odpowiedniego człowieka. Wszystkie dotychczasowe marzenia spełniłam i nareszcie czuję się spełniona. Przez wiele lat myślałam  że jestem sobą  ale to wymaga ogromnej odwagi  której mam w sobie sporo.

estate dodano: 28 października 2018

1. Minął rok. Jestem zupełnie kimś innym niż byłam, wiadomo. Życie i ludzie tak skopało mi tyłek, że nie spodziewałam się takiego finału. Odrzucenie toksycznych ludzi i przeszłośći oraz bycie w 100% sobą sprawiły, że się podniosłam i zaczęłam kolejny raz żyć od początku. Napotkało mnie wiele nieprzyjemności, rozczarowania, a także bólu, jednakże nie poddałam się, do końca wierzyłam, że wreszcie się ułoży, tak też się stało. Zaczęłam studia, na które przed przed laty nie udało mi się dostać. Odróżniłam prawdziwych przyjaciół od fałszywych delikwentów, którzy mnie hamowali przez ostatnie miesiące. Stałam się bardziej wyrozumiała i spokojna. Najprawdopodobniej spotkałam na swojej drodze odpowiedniego człowieka. Wszystkie dotychczasowe marzenia spełniłam i nareszcie czuję się spełniona. Przez wiele lat myślałam, że jestem sobą, ale to wymaga ogromnej odwagi, której mam w sobie sporo.

On nie był mi pisany  nie mógł być moim życiem  był lekcją  piękną i bardzo ważną  ale także ogromnie bolącą  a ja nie chcę wiecznie chodzić do szkoły. Chcę mieć z kim dorastać  patrzeć jak się zmienia  starzeje i kocha mnie. Chcę kogoś z kim będę mogła iść dalej  mieć dziecko  dom i dużo ciepła. Ludzie są jak listy pisane przez Boga  czasem po prostu z trudną do zrozumienia treścią. Dziękuję Bogu za M. ale On był tylko anonimem  a ja czekam na list  który będzie skierowany tylko dla mnie  którego ja będę adresatem. Moje serce może jest jak stara skrzynka na listy  trochę pokiereszowana  ale wciąż na tyle silna żeby przyjąć nowy list...i zachować go na zawsze.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 16 października 2018

On nie był mi pisany, nie mógł być moim życiem, był lekcją, piękną i bardzo ważną, ale także ogromnie bolącą, a ja nie chcę wiecznie chodzić do szkoły. Chcę mieć z kim dorastać, patrzeć jak się zmienia, starzeje i kocha mnie. Chcę kogoś z kim będę mogła iść dalej, mieć dziecko, dom i dużo ciepła. Ludzie są jak listy pisane przez Boga, czasem po prostu z trudną do zrozumienia treścią. Dziękuję Bogu za M. ale On był tylko anonimem, a ja czekam na list, który będzie skierowany tylko dla mnie, którego ja będę adresatem. Moje serce może jest jak stara skrzynka na listy, trochę pokiereszowana, ale wciąż na tyle silna żeby przyjąć nowy list...i zachować go na zawsze. / he.is.my.hope

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć