 |
Cz.1 Zastanawiam się ile jeszcze czeka mnie Twoich, albo moich urodzin, przy których będzie zwalniało mi serce i zmieniał się rytm dnia w porównaniu do każdego innego, normalnego. Nie wiem ,kiedy te dni przestaną u mnie wywoływać ból i jeszcze większą niż zazwyczaj tęsknotę. Zastanawiam się, kiedy wśród świątecznych i wielkich dni, które są przecież w życiu każdego człowieka, przestanę szukać Cię w tłumie bliskich ludzi. Do tej pory jeszcze nie umiem stać się na to wszystko obojętna, stać się obojętna na Twoją nieobecność. Zawsze kiedy wiem, ze czeka Cię wyjątkowy dzień – zamieram, ze smutku, z tęsknoty, z żalu , ze nie mogę być wtedy przy Tobie. Dziś jest jeden z takich dni – Twoje urodziny. I choć przeżyliśmy już ich kilka, zarówno moich jak i Twoich, a także jednych bądź drugich świąt czy wzniosłych dni- ja wciąż nie potrafię się przyzwyczaić do faktu, że spędzamy je osobno.
|
|
 |
Kolejny dzień próbuję skleić tu kilka zdań tak aby miały jakiś sens, aby wyraziły ten chaos, tą sprzeczność, która siedzi we mnie. Jednak nie umiem odpowiednio dobrać słów. Nie umiem opisać tego jak każdego dnia uczę się nie kochać Cię i zacząć nienawidzić. I jak każdego dnia polegam, bo nauka kochania Ciebie jest już tak mocno we mnie zakorzeniona, ze wydaje się to naturalnym i wrodzonym nawykiem, że niewyobrażalne jest nawet niekochanie Cię. Nikt tego nie rozumie. Każdy uważa, że po tym wszystkim co mi zrobiłeś, moje uczucia automatycznie powinny zniknąć. Jeszcze bardziej niezrozumiałe jest dla nich to, że trwają po tak długim czasie. Nie dziwię się, bo też tego nie rozumiem. Ale wiem, że brakuje mi wciąż Ciebie i boli mnie to wszystko co dzieje się w moim życiu bez Ciebie, I boli mnie wszystko to co Ty przeżywasz beze mnie. Chcę żebyś był szczęśliwy, ale tak bardzo rani mnie fakt, że nie znalazłeś tego szczęścia przy mnie. Żałuję, że wspólne życie było nam niepisane. / he.is.my.hope
|
|
 |
Przywykłam do tego, że gdy ktoś się długo nie odzywa to oznacza, że w jego raju jest tak cudownie, że nie ma miejsca dla Ciebie.
|
|
 |
Przyjaciel, znasz tą definicję? Ja myślałam, że znam, ale kolejny raz się pomyliłam.
|
|
 |
Każdy nosi w sobie jakąś pustkę, moja ma Twoje imię. / he.is.my.hope
|
|
 |
Błądzić jest rzeczą ludzką.
|
|
 |
Panować nad Sobą to najwyższa władza.
|
|
 |
Najtrudniej powiedzieć najważniejsze rzeczy.
|
|
 |
Chciałam mieć Ciebie a nie wspomnienia o Tobie !
|
|
 |
Po pierwszym kieliszku nic nie odczuwam. Po drugim czuje lekką ulgę. Po trzecim zaczynam myśleć o życiu. Po czwartym mam ochotę wszystkim pierdolnąć i iść tam, gdzie nikt mnie nie znajdzie. Po piątym odnajduje Twój numer w kontaktach. Ale po szóstym uświadamiam sobie ,że nie warto. Po siódmym tracę nad sobą panowanie. Po ósmym krzyczę na cały ryj jak bardzo go kocham. Po dziewiątym zaczynam ryczeć. A po dziesiątym już wiem, że to przeszłość. Tamto życie to przeszłość...
|
|
 |
Jestem kotem z kłopotem na potem (aha) gdzieś odłożonym.
|
|
 |
Znowu wyszło odwrotnie – mieliśmy razem być tu i porywa Mnie nurt, pochłania Mnie ocean świateł i gówien. Mieliśmy wszystko dzielić na pół, ten zwyczajny sukces i niezwykły ból.. I nie dotarłbym tu, gdybym nie szedł z Tobą a paradoksalnie nie chce Mieć cię obok..
|
|
|
|