głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dziewczynka_ammusing

liczyłam  że może ten sobotni wieczór coś zmieni. liczyłam na to  że może jednak powie  że mnie potrzebuje  że żałuje  że tak wyszło. szkoda  że dziś napisał i wtrącił wątek o tym  jak bardzo kocha swoją dziewczynę. to zabolało  choć nie powinno  bo nie miałam ochoty  odczepiać od niego wagonu  który był dla niego 'wszystkim'   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

liczyłam, że może ten sobotni wieczór coś zmieni. liczyłam na to, że może jednak powie, że mnie potrzebuje, że żałuje, że tak wyszło. szkoda, że dziś napisał i wtrącił wątek o tym, jak bardzo kocha swoją dziewczynę. to zabolało, choć nie powinno, bo nie miałam ochoty, odczepiać od niego wagonu, który był dla niego 'wszystkim' / notte.

jeden dzień zmienił cale Twoje życie i ta świadomość  że możesz mnie nigdy nie usłyszeć   w.e.n.a

notte dodano: 27 stycznia 2012

jeden dzień zmienił cale Twoje życie i ta świadomość, że możesz mnie nigdy nie usłyszeć / w.e.n.a

niezły suchar  prawie się najadłam.   kwejk.

notte dodano: 27 stycznia 2012

niezły suchar, prawie się najadłam. / kwejk.

to straszne uczucie  gdy mówisz osobie  którą kochasz nad życie  że jest szczęśliwa  bo ma drugą połówkę  którą wcale nie jesteś ty. to rozpierdala od środka i zalewa łzami  bez pohamowań.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

to straszne uczucie, gdy mówisz osobie, którą kochasz nad życie, że jest szczęśliwa, bo ma drugą połówkę, którą wcale nie jesteś ty. to rozpierdala od środka i zalewa łzami, bez pohamowań. / notte.

leżała wtulona w jego ramiona. tak słodko spał. złożyła na jego ustach lekkie muśnięcie wargami po czym wstała  podeszła do okna i patrzyła w gwiazdy. była tak cholernie szczęśliwa  miała wszystko  bo miała jego. razem stworzyli zaskakujące połączenie. z czystym sumieniem mogła powiedzieć  że był miłością jej życia  to jedyną miłością na którą tak strasznie czekała. spojrzała w jego stronę i napawała się widokiem własnego księcia z bajki.   ślicznie wyglądasz w blasku księżyca  ale chodź do mnie  księżniczko  powiedział uśmiechając się.  tylko wtedy  jeśli po mnie przyjdziesz mój księciu  zaśmiałam się. a on? bez zawahania wstał  podszedł  pocałował mnie w usta  wziął na ręce i położył w ciepłym łóżku.   mam wszystko  bo mam ciebie  wyszeptał tuląc mnie jeszcze bardziej.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

leżała wtulona w jego ramiona. tak słodko spał. złożyła na jego ustach lekkie muśnięcie wargami po czym wstała, podeszła do okna i patrzyła w gwiazdy. była tak cholernie szczęśliwa, miała wszystko, bo miała jego. razem stworzyli zaskakujące połączenie. z czystym sumieniem mogła powiedzieć, że był miłością jej życia, to jedyną miłością na którą tak strasznie czekała. spojrzała w jego stronę i napawała się widokiem własnego księcia z bajki. - ślicznie wyglądasz w blasku księżyca, ale chodź do mnie, księżniczko, powiedział uśmiechając się. -tylko wtedy, jeśli po mnie przyjdziesz mój księciu, zaśmiałam się. a on? bez zawahania wstał, podszedł, pocałował mnie w usta, wziął na ręce i położył w ciepłym łóżku. - mam wszystko, bo mam ciebie, wyszeptał tuląc mnie jeszcze bardziej. / notte.

idę na balkon  w ręku szlug  telefon w drugiej  i napisałbym do Ciebie  ale jakoś brakuje słów  zadzwoniłbym do Ciebie  ale wiem  że tego nie chcesz  wybełkotał  że Cię kocham  tu jest źle i serio tęsknię.   bonson.

notte dodano: 26 stycznia 2012

idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. / bonson.

miłość jest jak wiatr. czasem przychodzi szybko i jeszcze szybciej odchodzi  ale czasem zdarza się tak  że stara się jak najdłużej zagościć w naszym sercu i nawet halny nie potrafi jej wygonić.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

miłość jest jak wiatr. czasem przychodzi szybko i jeszcze szybciej odchodzi, ale czasem zdarza się tak, że stara się jak najdłużej zagościć w naszym sercu i nawet halny nie potrafi jej wygonić. / notte.

i wiesz  myślę  że wiadomość o 22:22 i 22 sek nie były przypadkowe  a z resztą. pierdole.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

i wiesz, myślę, że wiadomość o 22:22 i 22 sek nie były przypadkowe, a z resztą. pierdole. / notte.

wiesz... czasem tak łatwo wywołać uśmiech na mojej twarzy. czasem wystarczy zwykły sms o niezwykłej treści  czasami uśmiecham się  gdy niespodziewanie Go zobaczę. czasem napisze zwykłą gwiazdkę przy dwukropku  a mi uśmiech nie znika z twarzy przez kolejne dwie godziny. czasem tak niewiele brakuje do szczęścia  ale wiesz... szkoda  że nie spróbowaliśmy. szkoda  że byłam obojętna. szkoda  że tak po prostu nie potrafię zapomnieć...   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

wiesz... czasem tak łatwo wywołać uśmiech na mojej twarzy. czasem wystarczy zwykły sms o niezwykłej treści, czasami uśmiecham się, gdy niespodziewanie Go zobaczę. czasem napisze zwykłą gwiazdkę przy dwukropku, a mi uśmiech nie znika z twarzy przez kolejne dwie godziny. czasem tak niewiele brakuje do szczęścia, ale wiesz... szkoda, że nie spróbowaliśmy. szkoda, że byłam obojętna. szkoda, że tak po prostu nie potrafię zapomnieć... / notte.

ucieka  a ja nadal ją gonię. rani mnie  a ja napawam się bólem. uzależnia  a ja nie staram się od niej uwolnić. niszczy mnie  a ja jestem bezsilna. owija mnie sobie wokół palca   bezczelna miłość.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

ucieka, a ja nadal ją gonię. rani mnie, a ja napawam się bólem. uzależnia, a ja nie staram się od niej uwolnić. niszczy mnie, a ja jestem bezsilna. owija mnie sobie wokół palca - bezczelna miłość. / notte.

może lepiej będzie gdy zapomnę. po prostu postaram się  żeby wszystkie wspomnienia usunęły się w cień. to właśnie alkohol pomoże zatopić mi smutki i Ciebie. to w nim zatonę. zapewne powiesz  że stoczę się na dno  ja odrzeknę  że już chyba niżej nie da się upaść. stoczyłam się z braku miłości. papierosy? one doskonale skomponują się z otaczającą mnie wonią alkoholu. narkotyki? nie. do tego stopnia się nie posunę. zbyt strasznie uzależniają. postaram pozbyć się bólu. tabletki? one ukoją mi nerwy. pytasz po co? po chwili namysłu nadal będę milczeć  a w pół Twojego zdania wplotę  że czasem warto odlecieć  chociaż na chwilę. nie myśleć  iść w złym kierunku  by potem po raz setny nie popełnić tego samego błędu.   notte.

notte dodano: 26 stycznia 2012

może lepiej będzie gdy zapomnę. po prostu postaram się, żeby wszystkie wspomnienia usunęły się w cień. to właśnie alkohol pomoże zatopić mi smutki i Ciebie. to w nim zatonę. zapewne powiesz, że stoczę się na dno, ja odrzeknę, że już chyba niżej nie da się upaść. stoczyłam się z braku miłości. papierosy? one doskonale skomponują się z otaczającą mnie wonią alkoholu. narkotyki? nie. do tego stopnia się nie posunę. zbyt strasznie uzależniają. postaram pozbyć się bólu. tabletki? one ukoją mi nerwy. pytasz po co? po chwili namysłu nadal będę milczeć, a w pół Twojego zdania wplotę, że czasem warto odlecieć, chociaż na chwilę. nie myśleć, iść w złym kierunku, by potem po raz setny nie popełnić tego samego błędu. / notte.

cz.1. stałam wpatrzona w niebo. było takie przejrzyste. zero chmur  same gwiazdy i tajemniczy księżyc. nawet nie czułam się samotna. miałam przy sobie igrające w górze błyszczące iskierki. myślałam jak tam jest. na górze. czy jest tak pięknie i baśniowo jak nam wpajają? czy może jednak tam strasznie cierpimy? po chwili moje myślenie przerwała mi wiadomość. napisał. 'za dziesięć minut tam gdzie zawsze.' nie zważając na fakt  że jestem w samej bluzie  wybiegłam z domu  by jak najszybciej znaleźć się na pobliskim placu zabaw. wiedziałam  że będzie długo przed czasem. wiedziałam  że też patrzył w niebo. dostrzegłam postać. stał wpatrzony w gwiazdy. tak pięknie komponował się ich blask z blaskiem jego tęczówek. podeszłam bliżej.   chciałeś mnie widzieć  to jestem  cześć. powiedziałam dosyć niepewnie.   tak. witaj. miło cię widzieć  uśmiechnął się. czułam się strasznie skrępowana. nie wiedziałam dlaczego tak właściwie chciał mnie widzieć. bałam się. najzwyczajniej w świecie spanikowałam.

notte dodano: 26 stycznia 2012

cz.1. stałam wpatrzona w niebo. było takie przejrzyste. zero chmur, same gwiazdy i tajemniczy księżyc. nawet nie czułam się samotna. miałam przy sobie igrające w górze błyszczące iskierki. myślałam jak tam jest. na górze. czy jest tak pięknie i baśniowo jak nam wpajają? czy może jednak tam strasznie cierpimy? po chwili moje myślenie przerwała mi wiadomość. napisał. 'za dziesięć minut tam gdzie zawsze.' nie zważając na fakt, że jestem w samej bluzie, wybiegłam z domu, by jak najszybciej znaleźć się na pobliskim placu zabaw. wiedziałam, że będzie długo przed czasem. wiedziałam, że też patrzył w niebo. dostrzegłam postać. stał wpatrzony w gwiazdy. tak pięknie komponował się ich blask z blaskiem jego tęczówek. podeszłam bliżej. - chciałeś mnie widzieć, to jestem, cześć. powiedziałam dosyć niepewnie. - tak. witaj. miło cię widzieć, uśmiechnął się. czułam się strasznie skrępowana. nie wiedziałam dlaczego tak właściwie chciał mnie widzieć. bałam się. najzwyczajniej w świecie spanikowałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.