|
Daj mi chwilę, zaraz wracam,
Daj mi chwilę, proszę, zaraz wracam,
|
|
|
Kiedy tracisz wiarę, kiedy nikogo nie ma przy Tobie wcale,
zdajesz sobie sprawę, że miałeś za wiele żeby teraz odejść od tej gry na stałe.
|
|
|
Żyję z dnia na dzień, w lustrze widzę wstyd,
niszczę swoje sny, w którą stronę iść?
|
|
|
Czuję się beznadziejnie i chyba powinienem.
Co mi się dzieje z sercem? Niedługo skamienieje.
|
|
|
Nie chcę decydować o tym, co uważasz za słuszne
Lecz dlaczego tylko ja mam uważać?
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze
Ale cóż, wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać
|
|
|
Nie chcę decydować o tym, co uważasz za słuszne
Lecz dlaczego tylko ja mam uważać?
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze
Ale cóż, wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać
|
|
|
To tylko krok, by granice przekroczyć
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy
Przeszłość oddzielić grubą kreską
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią
To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój
|
|
|
Zapomnieć - nie ma mowy,
Być razem - nie ma mowy,
Wyrzucić - nie da rady,
Bo w sercu Ciebie mam.
|
|
|
Fałszu tu nie ma, nie widzę go w Twoich oczach
Dobrze Cię mieć, dobrze kogoś mieć kogo się kocha / Małach / Rufuz
|
|
|
Co było wtedy, niech będzie tam gdzieś w pamięci
Jak wobec ciebie zawsze moje szczere chęci /Małach / Rufuz
|
|
|
Na pewno dzisiaj żałujesz i w brodę sobie plujesz
Za nic cię nie przepraszam za nic ci nie dziękuję / Małach / Rufuz
|
|
|
Koleżko pamiętam dobre akcje, pamiętaj kto miał rację
Jak przyjaźń to naprawdę!/ Małach / Rufuz
|
|
|
|