 |
jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
 |
lepiej wpadnij, polej, zapijemy smutek ale wiedz że,on i tak wróci z jutrem.
|
|
 |
Jak długo można tęsknić za człowiekiem, wiedząc że już nigdy do Ciebie nie wróci?
|
|
 |
do perfekcji brakuje ci jeszcze mnie.
|
|
 |
słuchaj kochanie. jesteś moim największym słoneczkiem w te pieprzone dni. ty dajesz mi nadzieje na lepsze jutr, na to ze kiedyś te wszystkie głupie problemy znikną, że kiedyś będziesz moją żoną a nasze dzieci kiedyś się pojawią, że będą cholernie podobne do Ciebie, że kiedyś przyjdą do nas mówiąc "zakochałem/łam się" że kiedy będą ryczeć po tej "miłości" pomożemy im jakkolwiek. chce się przy Tobie budzić, każdego ranka, chce żeby te lata leciały ale tylko z Tobą. Chce kiedyś usiąść z Tobą na ławce przed naszym domem, wyczekując na wnuki z albumem w ręku żeby im wszystko opowiedzieć, każda naszą historię, pokazywać przy tym zdjęcia najpiękniejsze miejsca w stolicy, chce żebyś któregoś dnia usiadła mi na kolanach mówiąc, że nie żałujesz tego że mnie poznałaś, że było warto przetrwać te rozstania, wszystkie kłótnie właśnie dla tego momentu. Pewnie teraz płaczesz ale kotek uśmiech i pamiętaj że wszystko się ułoży bo mamy siebie. Kocham Cię . / K.
|
|
 |
zbyt dużo rozmów , zbyt dużo obietnic , zbyt dużo uśmiechów i wspólnych wspomnień , by teraz tak po prostu odejść i udawać , że nigdy nic się nie stało , a on jest jedynie zwykłym znajomym , na widok którego serce wcale nie ma ochoty wyskoczyć z klatki piersiowej i uciec na drugi koniec świata . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
mimo wszystko było pięknie i nawet gdybym chciała nie mogę zrobić nic , by powiedzieć , że był to najgorszy okres w moim życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
wrzucam cię do pudełka z napisem ' najważniejsze osoby mojego życia ' po czym uśmiecham się sentymentalnie do osób , które tam znajduję . nigdy nie pomyślałabym , że wszyscy mnie zostawicie gdy będę was potrzebować najbardziej . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
naprawdę mam już wszystkiego dosyć . odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie , wiesz ? i nie chcę , żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie , gdy coś ci się nie uda . nie mogę pozwolić na to , byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę , w której mówisz jak bardzo żałujesz tego wszystkiego . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania , a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak teraz na tobie . błagam boga o to , by już nigdy cię nie spotkać i mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy , że kiedykolwiek przestanę cię kochać , to wcale nie o to chodzi . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
naprawdę jesteś tak naiwny by myśleć , że twoje słowa mnie już nie ranią ? że to co o mnie powiesz stanie się dla mnie obojętne ? że gdy usłyszę kolejną cholernie przykrą rzecz na mój temat ucieszę się i zacznę śmiać się najgłośniej jak tylko potrafię ? chciałabym . cholernie bym chciała . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
to tak szybko minęło . wiesz ? tak jakby ktoś kazał zamknąć mi mocno oczy , a gdy je otworzyłam było już zupełnie inaczej . miejsce śniegu zajęło przecudne słońce , a długie wełniane swetry wszyscy zamienili na krótkie spodenki . powinnam czuć się jak w raju , czyż nie ? tak jest , naprawdę . czar lata sprawia , że czuję że jestem całkiem szczęśliwa . czasami tylko wieczorami nawiedzają mnie wspomnienia złej zimy , która wydaje się być teraz jedynie paskudnym snem . wciąż mam przed oczami jego , moje łzy wiecznie spływające po policzkach , dwie połówki serca , które brutalnie odrywały się od siebie i puste miesiące , przez które starałam się wymazać pamięć . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|