 |
dopiero wczoraj dotarło do mnie, że żałuję. żałuję tego, że przestałam z Tobą rozmawiać, pisać. żałuję że tak z dnia na dzień straciłam z Tobą kontakt, że udało mi się o Tobie zapomnieć. bo wczoraj, wczoraj Cię zobaczyłam, i te wszystkie uczucia, wspomnienia, rozmowy sprzed roku - wróciły.
|
|
 |
Po alkoholu mówimy głupoty. Szkoda, że najczęściej te głupoty to szczera prawda... / ?
|
|
 |
gdy widzę, że rozmawiasz z jakąś dziewczyną momentalnie się na nią 'krzywo patrzę' . ciekawe czy robisz to samo, gdy widzisz, że zaczepia mnie jakiś chlopak.
|
|
 |
|
"Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie ."
|
|
 |
Tak to prawda - często gdybamy co by było gdyby to się zdarzyło, spełniło. Nie lubimy dążyć do marzeń, bo zazwyczaj słyszymy : "Nie, przecież to się nie uda, jesteś beznadziejny/a". Słowa, które niezbyt motywują szybko zniechęcają. Wiemy, że warto, ale nie chcemy, bo brak nam nadziei. Przecież nasze życie tworzymy tylko MY. My mamy władzę nad własnym życiem i to MY piszemy swój scenariusz. Więc dlaczego nie? Nie warto spróbować?/czytammiedzywersami.
|
|
 |
"Mogę być pierwszą lub ostatnią, ale nigdy jedną z wielu" - o tak to hasło przydałoby by się przypomnieć paru osobom. Czy naprawdę to takie fajne być z kimś, mówić do ucha czułe KOCHAM CIĘ, a potem mieć czelność wykonać te same czynności do drugiej osoby. Może jestem zbyt sztywna, ale ja nie widzę tu nic nadzwyczajnie fajnego. Podobno jak ktoś kogoś kocha to wierność nie jest zbyt ogromnym wyczynem. Widać jednak, że nie wszyscy podpisują się pod miłością, no tak nie każdy w nią wierzy - jestem jedną z nich. Lecz to nie usprawiedliwienie na bawienie się ludzkimi uczuciami. Tak, ludzie to okropny gatunek. Tak, jestem jedną z was! Bezlitośnie słaba i bezradna, a zarazem tak cholernie silna i samodzielna./czytammiedzywersami
|
|
 |
Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że ukrywając prawdę tak bezkarnie oszukujemy bliskich. Sami siebie karmimy przy tym kłamstwami. Mimo wielu wzlotów i upadków już wiem, że prawda zawsze wychodzi z ukrycia i miażdży bezlitośnie. Warto narażać na to przyjaźń czy też miłość? Przez jeden głupi, nieprzemyślany wybryk możemy stracić kogoś na zawsze. A czy to nie chodzi w życiu o to by otaczać się tymi najbliższymi? Stańmy czasem w miejscu i zastanówmy się do czego dążymy i czy kłamstwa pomogą nam w osiągnięciu sprawiedliwego celu. Zatrzymajmy się mając świadomość, że życie nie kończy się na robieniu szmalu. Ogarnijmy przez chwile otaczający nas świat i podejmijmy decyzje co dalej. Czy dalej wpierdalasz się w oszukiwanie siebie i bliskich czy też pokażesz, że nie należysz do tchórzy i powiesz z otwartością prawdę? Wszystko zależy od czas, bo przecież świat należy do nas./ czytammiedzywersami
|
|
 |
Uwielbiam kiedy znowu przeklinasz deszcz i całując mnie w czoło dajesz mi swoją bluzę, a potem śmiejesz się z mojego niskiego wzrostu i mówisz, że i tak mnie kochasz. / czytammiedzywersami.
|
|
 |
nothing to do. nowhere to go. nobody to love
|
|
 |
nie przyznawaj się pierwsza, że kochasz. facet to facet. potrafi Twoje uczucia perfidnie wykorzystać.
|
|
 |
nienawidzę sentymentów. nienawidzę tego, że wtedy wysłałeś mi tą piosenkę, mówiąc, że jest dla mnie od Ciebie. nienawidzę tego, że mi się spodobała. nienawidzę tego, że mimo upływu lat, mimo tego, że nam nie wyszło, nie mogę zapomnieć słów 'tej piosenki'. nienawidzę tego, że przyłapuję się na tym, że tylko jej szukam na playliście. nienawidzę tego, że nie potrafię jej po prostu usunąć. nienawidzę tego, że przypomina mi o Tobie.
|
|
|
|