głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dzieciakrapu

To właśnie mój wymarzony związek. Nigdy nie chciałam żeby było zbyt łatwo  przecież miały być problemy i rozczarowania i łzy i całe noce spędzane na trudnych rozmowach. Wydawało mi się  że ból w związku jest naturalny  tak samo jak zazdrość czy pocałunek podczas rannego mijania się na schodach. Marzyłam o takim związku. Niezbyt prostym  pełnym niedopowiedzeń i niezrozumiałych gestów. Chciałam tego – śmiechu przez łzy  martwienia się o trzeciej nad ranem podczas gdy Ty zaliczasz gruby melanż  chciałam ciepłych słów schładzanych zimnymi gestami  godzin przerażanych w milczeniu ze wzrokiem uparcie utkwionym w sufit  wyciągania się z dna i rozbierania z emocji. Nie wiedziałam tylko  że to tak cholernie trudne  nie wyobrażałam sobie  że tak łatwo się upada a tak trudno jest powstać. Doświadczyłam przecież tyle bólu  że desperacką miłość klasyfikowałam jako schorzenie najlżejsze. Tak bardzo się myliłam.   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

To właśnie mój wymarzony związek. Nigdy nie chciałam żeby było zbyt łatwo, przecież miały być problemy i rozczarowania i łzy i całe noce spędzane na trudnych rozmowach. Wydawało mi się, że ból w związku jest naturalny, tak samo jak zazdrość czy pocałunek podczas rannego mijania się na schodach. Marzyłam o takim związku. Niezbyt prostym, pełnym niedopowiedzeń i niezrozumiałych gestów. Chciałam tego – śmiechu przez łzy, martwienia się o trzeciej nad ranem podczas gdy Ty zaliczasz gruby melanż, chciałam ciepłych słów schładzanych zimnymi gestami, godzin przerażanych w milczeniu ze wzrokiem uparcie utkwionym w sufit, wyciągania się z dna i rozbierania z emocji. Nie wiedziałam tylko, że to tak cholernie trudne, nie wyobrażałam sobie, że tak łatwo się upada a tak trudno jest powstać. Doświadczyłam przecież tyle bólu, że desperacką miłość klasyfikowałam jako schorzenie najlżejsze. Tak bardzo się myliłam. / nervella

Nauczył mnie życia. Ogromem bólu jaki mi zadawał wzbudził we mnie przekonanie  że po każdym przyjętym ciosie należy się podnieść  nie czekać na pomocną dłoń  wstać   samemu  o własnych siłach  aby móc być dumnym i czuć się wewnętrznie silnym. Wszystkie wspólne chwile jakie wywołały uśmiech na mojej twarzy sprawiły  iż dziś potrafię docenić ciepło i serdeczność drugiego człowieka. Zostawił mnie z mnóstwem wspomnień  które mimowolnie wywołują uśmiech lub budzą mnie w nocy przygniatając swoim ciężarem i wywołując łzy  dzięki niemu stałam się odrobinę bardziej ludzka.   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

Nauczył mnie życia. Ogromem bólu jaki mi zadawał wzbudził we mnie przekonanie, że po każdym przyjętym ciosie należy się podnieść, nie czekać na pomocną dłoń, wstać - samemu, o własnych siłach, aby móc być dumnym i czuć się wewnętrznie silnym. Wszystkie wspólne chwile jakie wywołały uśmiech na mojej twarzy sprawiły, iż dziś potrafię docenić ciepło i serdeczność drugiego człowieka. Zostawił mnie z mnóstwem wspomnień, które mimowolnie wywołują uśmiech lub budzą mnie w nocy przygniatając swoim ciężarem i wywołując łzy, dzięki niemu stałam się odrobinę bardziej ludzka. / nervella

Był najbardziej interesującym człowiekiem jakiego dane było mi poznać. W jego oczach pełnych życia i radości zawsze kryła się jakaś smutna i przytłaczająca tajemnica  której z całych sił starał się pozbyć. Jego uśmiech   lekko kpiący  często szyderczy choć tak często dawało się wyczuć w nim zwyczajne zakłopotanie. Stopniowo  bardzo delikatnie odkrywałam ułamki jego osobowości  tak złożonej i niejednoznacznej. Często gubiłam się w jego przeszłości  kiedy zyskując jego zaufanie  dawkował mi coraz to nowsze i ciekawsze fakty ze swojego życia. Z całych sił pragnęłam go zrozumieć  pomóc   niestety po drodze zaplątałam się w jego uczuciach  potknęłam o swoją przeszłość wplątując go jednocześnie w swoją przyszłość. Zupełnie niepotrzebnie  trochę bezpodstawnie pozwoliłam  aby zawładnął moją osobowością i co gorsza   sercem   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

Był najbardziej interesującym człowiekiem jakiego dane było mi poznać. W jego oczach pełnych życia i radości zawsze kryła się jakaś smutna i przytłaczająca tajemnica, której z całych sił starał się pozbyć. Jego uśmiech - lekko kpiący, często szyderczy choć tak często dawało się wyczuć w nim zwyczajne zakłopotanie. Stopniowo, bardzo delikatnie odkrywałam ułamki jego osobowości, tak złożonej i niejednoznacznej. Często gubiłam się w jego przeszłości, kiedy zyskując jego zaufanie, dawkował mi coraz to nowsze i ciekawsze fakty ze swojego życia. Z całych sił pragnęłam go zrozumieć, pomóc - niestety po drodze zaplątałam się w jego uczuciach, potknęłam o swoją przeszłość wplątując go jednocześnie w swoją przyszłość. Zupełnie niepotrzebnie, trochę bezpodstawnie pozwoliłam, aby zawładnął moją osobowością i co gorsza - sercem / nervella

I znów tu jestem  w tym samym punkcie do którego dochodziłam już setki razy. Znów cierpiąca  zmęczona bólem  nastawiona zupełnie pogardliwie i nieufnie  siedzę i moknę  płaczę  drżę  przygryzam wargę skrupulatnie wymazując z pamięci każdy Twój dotyk  gest czy ciepłe słowo. Natłok myśli   przecież wiem że się nie uda  ale próbuję z ogromną nadzieją  że kiedyś się od tego uwolnię. Niebo jest ciężkie  ospałe  nieprzychylne   więc to jeszcze nie dzisiaj  ale już niedługo   obiecuję sobie podświadomie śmiejąc się ze swojej naiwności   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

I znów tu jestem, w tym samym punkcie do którego dochodziłam już setki razy. Znów cierpiąca, zmęczona bólem, nastawiona zupełnie pogardliwie i nieufnie, siedzę i moknę, płaczę, drżę, przygryzam wargę skrupulatnie wymazując z pamięci każdy Twój dotyk, gest czy ciepłe słowo. Natłok myśli - przecież wiem,że się nie uda, ale próbuję z ogromną nadzieją, że kiedyś się od tego uwolnię. Niebo jest ciężkie, ospałe, nieprzychylne - więc to jeszcze nie dzisiaj, ale już niedługo - obiecuję sobie podświadomie śmiejąc się ze swojej naiwności / nervella

Są ciosy  które odbieramy z ulgą  którą przynosi ból  byliśmy na nie przygotowani  mieliśmy świadomość ich mocy  tego  że nadejdą  nieśmiało uśmiechamy się ze świadomością  że mamy je za sobą. Są też takie które przychodzą zupełnie nieoczekiwanie  rozkładają Cię na łopatki  Ciebie   nieświadomą  nieprzygotowaną  często niewinną  robią niesamowity burdel w Twoim życiu  zostawiając tlący się ból. Takie ciosy pochodzą od tych których kochamy najbardziej  inaczej nie miałyby tak ogromnej siły rażenia.   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

Są ciosy, które odbieramy z ulgą, którą przynosi ból, byliśmy na nie przygotowani, mieliśmy świadomość ich mocy, tego, że nadejdą, nieśmiało uśmiechamy się ze świadomością, że mamy je za sobą. Są też takie które przychodzą zupełnie nieoczekiwanie, rozkładają Cię na łopatki, Ciebie - nieświadomą, nieprzygotowaną, często niewinną, robią niesamowity burdel w Twoim życiu, zostawiając tlący się ból. Takie ciosy pochodzą od tych których kochamy najbardziej, inaczej nie miałyby tak ogromnej siły rażenia. / nervella

Przychodzi taki moment w życiu każdego z nas  kiedy to opuszcza nas dziecięca naiwnośc  kiedy zaczynamy rozgraniczac  grupowac ludzi  dostrzegamy ich wady  dzielimy na złych  dobrych  tych którym warto zaufac i tych  którym ufamy ze świadomością  że kiedyś zawiodą. Przychodzi taki moment  gdy zupełnie znika ciekawośc tego co znajduję się pod etykietką od Kubusia  gdy lody zaczynają smakować zupełnie inaczej  a deszcz oznacza nużące siedzenie w domu zamiast skakania w kaloszach przez wielkie  osiedlowe kałuże. Przychodzi taki moment  kiedy do zaśnięcia niezbędny przestaje być pluszowy miś  a gwarantem jest sms od Niego o treści 'dobranoc'  gdy zamiast Smerfów bardziej kręci nas kolejny odcinek ulubionego serialu  a standardowe dwa warkocze porzucamy dla burzy gęstych loków. Doroślejemy  zmieniamy się.   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

Przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, kiedy to opuszcza nas dziecięca naiwnośc, kiedy zaczynamy rozgraniczac, grupowac ludzi, dostrzegamy ich wady, dzielimy na złych, dobrych, tych którym warto zaufac i tych, którym ufamy ze świadomością, że kiedyś zawiodą. Przychodzi taki moment, gdy zupełnie znika ciekawośc tego co znajduję się pod etykietką od Kubusia, gdy lody zaczynają smakować zupełnie inaczej, a deszcz oznacza nużące siedzenie w domu zamiast skakania w kaloszach przez wielkie, osiedlowe kałuże. Przychodzi taki moment, kiedy do zaśnięcia niezbędny przestaje być pluszowy miś, a gwarantem jest sms od Niego o treści 'dobranoc', gdy zamiast Smerfów bardziej kręci nas kolejny odcinek ulubionego serialu, a standardowe dwa warkocze porzucamy dla burzy gęstych loków. Doroślejemy, zmieniamy się. / nervella

To tylko słowa  możesz brać mnie na dystans.   Eldo

ifall dodano: 25 marca 2013

To tylko słowa, możesz brać mnie na dystans. / Eldo

Znam to. czasem masz po prostu ochote wyjść  między czwartym szlugiem a szóstym kieliszkiem zgubić trochę godności i tak zwyczajnie cieszyć się życiem  głośno wykrzykując jak bardzo je kochasz  zdzierając obcasy na nierównych chodnikach uśmiechać się zalotnie do każdego przystojnego przechodnia płci męskiej  zdobywając przy tym coraz więcej pewności siebie.   nervella

ifall dodano: 25 marca 2013

Znam to. czasem masz po prostu ochote wyjść, między czwartym szlugiem a szóstym kieliszkiem zgubić trochę godności i tak zwyczajnie cieszyć się życiem, głośno wykrzykując jak bardzo je kochasz, zdzierając obcasy na nierównych chodnikach uśmiechać się zalotnie do każdego przystojnego przechodnia płci męskiej, zdobywając przy tym coraz więcej pewności siebie. / nervella

Nie wiesz nawet jak puste potrafią być moje dni  jak cicho jest  gdy serce przestaje odgrywać swoją kwestię. Niczego nie wiesz  nie wiesz jak bardzo boli mnie najpłytszy oddech  jak wielki ból zadanie każde drgnienie powieki. Wszystko jest takie straszne  nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo boję się  że któregoś dnia wszystko wróci i znów będzie źle  tak źle  że nie będę mogła nabrać powietrza w płuca. Ból urośnie i przytłoczy moje serce. Nie wiesz nawet jak bardzo uważam na każde usłyszane słowo  filtruję każdą literkę  by niechciane wyrazy nie mogły przedrzeć się do mojego mózgu. Nigdy nie będziesz wiedzieć  ile razy chciałam  żeby cały świat zniknął. Pragnęłam tego tak mocno  że czasem nawet wyobrażałam sobie  że wszystko zniknęło  że niczego nie ma. Tylko ja  sama. Było mi dobrze ale nie jestem pewna  nie tylko ty nie wiesz o mnie wszystkiego. Ja też jeszcze się plątam w faktach i mitach które stworzyłam. Nigdy nie dowiesz się czy śmierć którą czuję jest prawdziwa. black lips

ifall dodano: 25 marca 2013

Nie wiesz nawet jak puste potrafią być moje dni, jak cicho jest, gdy serce przestaje odgrywać swoją kwestię. Niczego nie wiesz, nie wiesz jak bardzo boli mnie najpłytszy oddech, jak wielki ból zadanie każde drgnienie powieki. Wszystko jest takie straszne, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo boję się, że któregoś dnia wszystko wróci i znów będzie źle, tak źle, że nie będę mogła nabrać powietrza w płuca. Ból urośnie i przytłoczy moje serce. Nie wiesz nawet jak bardzo uważam na każde usłyszane słowo, filtruję każdą literkę, by niechciane wyrazy nie mogły przedrzeć się do mojego mózgu. Nigdy nie będziesz wiedzieć, ile razy,chciałam, żeby cały świat zniknął. Pragnęłam tego tak mocno, że czasem nawet wyobrażałam sobie, że wszystko zniknęło, że niczego nie ma. Tylko ja, sama. Było mi dobrze,ale nie jestem pewna, nie tylko ty nie wiesz o mnie wszystkiego. Ja też jeszcze się plątam w faktach i mitach,które stworzyłam. Nigdy nie dowiesz się,czy śmierć,którą czuję jest prawdziwa./black-lips

  jak to? nie możesz odejść! w nerwach zagryzałam wargi  łzy czarnego koloru spływały równomiernie po moich różowych policzkach.   oczywiście  że mogę. mam do tego prawo  jak każdy wolny człowiek  obywatel tego kraju. poradzisz sobie Mała. był spokojny  nie targały nim żadne emocje  nawet te negatywne  przerażała mnie jego obojętność.   nie zrobisz mi tego  nie jesteś taki  po tym wszystkim..   nic złego nie robię  nie proś  podjąłem decyzję  odchodzę. pocałował mnie w czoło i wyszedł  było tak jakbyśmy się nigdy nie poznali.

waniilia dodano: 25 marca 2013

- jak to? nie możesz odejść! w nerwach zagryzałam wargi, łzy czarnego koloru spływały równomiernie po moich różowych policzkach. - oczywiście, że mogę. mam do tego prawo, jak każdy wolny człowiek, obywatel tego kraju. poradzisz sobie Mała. był spokojny, nie targały nim żadne emocje, nawet te negatywne, przerażała mnie jego obojętność. - nie zrobisz mi tego, nie jesteś taki, po tym wszystkim.. - nic złego nie robię, nie proś, podjąłem decyzję, odchodzę. pocałował mnie w czoło i wyszedł, było tak jakbyśmy się nigdy nie poznali.

w Twoim życiu liczyła się tylko Mary. dawała Ci dokładnie to samo co ja kiedyś. banana na twarzy  ataki niepohamowanego śmiechu  ucieczkę od problemów ze starymi i szkołą. zapomniałeś  że istnieję. załatwianie floty i towaru zajmowało przecież większość dnia. spotykaliśmy się wieczorami. nie znosiłam widoku Twoich przeszkonych  czerwonych oczu  mimo tego  że zawsze byłam w nich zakochana. chciałam uciec. nie radziłam sobie z tym wszystkim. sznyty. jedna  druga  piętnasta. nie widziałeś jak spadam w dół. wierzyłam w uczucie  które nas łączy przetrwa tą próbę. błagałam byś przestał. zrobiłeś to. nasz związek odrodził się. było idealnie  jak na początku. te kilka miesięcy dało mi nadzieję  którą straciłam. nie wiem kiedy znowu do niej wróciłeś  niestety porzucając przy tym mnie.

waniilia dodano: 25 marca 2013

w Twoim życiu liczyła się tylko Mary. dawała Ci dokładnie to samo co ja kiedyś. banana na twarzy, ataki niepohamowanego śmiechu, ucieczkę od problemów ze starymi i szkołą. zapomniałeś, że istnieję. załatwianie floty i towaru zajmowało przecież większość dnia. spotykaliśmy się wieczorami. nie znosiłam widoku Twoich przeszkonych, czerwonych oczu, mimo tego, że zawsze byłam w nich zakochana. chciałam uciec. nie radziłam sobie z tym wszystkim. sznyty. jedna, druga, piętnasta. nie widziałeś jak spadam w dół. wierzyłam w uczucie, które nas łączy przetrwa tą próbę. błagałam byś przestał. zrobiłeś to. nasz związek odrodził się. było idealnie, jak na początku. te kilka miesięcy dało mi nadzieję, którą straciłam. nie wiem kiedy znowu do niej wróciłeś, niestety porzucając przy tym mnie.

oprócz tej ostatniej części  to jak moja historia. teksty waniilia dodał komentarz: oprócz tej ostatniej części, to jak moja historia. do wpisu 25 marca 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć